reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Sierpień 2010

ehtele no własnie najgorzej jest zaczac hehe :-) i za to zabrać... a później juz wiem ze szybko jakos pojdzie.. ale obiecuje w poniedziałek sie za to wezme i nie ma ze boli!! :tak: Zmotywujcie mnie tez heheh....
 
reklama
ethele - z naszych terenow duzo osob ma rodzine, czy tez znajomych w hamburgu lub sami tu pracuja. ale jakos teraz wszyscy zjechali do pl na wakacje i na razie nikt tu nie jedzie. my na pewno nie pojedziemy do pl do gwiazdki:no::no::no: mam nadzieje, ze do porodu ktos sie tu zjawi. mojego M wujek tez tu pracuje i on dowozil pieniadze mojej mamie, ja kupowalam na allegro, a ona placila:-):-):-):-). duzo rzeczy jest tanszych w pl.
 
fiuufiuu - oj, może to przepowiadające,albo związane z jelitami? Dobrze,że no-spa pomogła...poleż trochę i obserwuj co się dzieje. Zostało nam tak niewiele tygodni do "bezpiecznego" okresu. Najlepiej jakby każda z nas wytrwała do 38 tygodnia.

Kasiu - ale jaki to ból krzyża? Powtarzający się czy stały? Miałam raz w tej ciąży dzień gdy krzyż bolał tak "skurczowo", powtarzał się co jakiś czas, znikał, znów wracał.. A ból krzyża przy siedzeniu,wstawaniu,chodzniu to już u mnie norma. Strasznie mnie w tej ciąży męczą plecy , w poprzedniej nic takiego ni było i mogłam stać nad kuchnią 3 dni przed porodem prawie 12h i tylko nogi bolały. A teraz niestety inne problemy...
 
Witam!!!

Zdjęcia nie najlepsze jakościowo, bo z komórki:

Zosia:
2w6xrmh.jpg

16ni8i.jpg



[video=youtube;kdixgglIWAk]http://www.youtube.com/watch?v=kdixgglIWAk[/video]


Nadia:
2rqlf89.jpg

2a0j47b.jpg


[video=youtube;3dF1MIHubx8]http://www.youtube.com/watch?v=3dF1MIHubx8[/video]
 
Ostatnia edycja:
cudowne są Twoe kruszynki. Nadia wydaje się taka malutka w porównaniu z Zosią. W każdym razie widać, że dziewczynki dobrze się trzymają! Sciskam Was wszystkie
 
śliczne kruszynki! Piękne!!!!!!!! Ucałuj od nas je

A ja już chyba bede sie zbierała spać... jakoś nie chce mi sie za bardzo... ale musze sie zmusić.. jutro a raczej już dziś na grila jedziemy wiec trzeba rano wstać.... Buziaki i udanej niedzieli wam zycze!








 
Witam sie nocnie tym razem!
Aga Natalia - sliczne dziewuszki, ani sie obejrzysz jak pojdziecie do domku!!!
Fiuu - nie strasz prosze...trzymaj sie lepiej w dwupaku juz niedlugo zostalo!!!
Kasia2506 - mnie tak ciagnelo w krzyzu po akcji malowanie...w zadnej pozycji nie bylo mi dobrze.Pomogl mi sen. Spalam z przerwami na siku jakies 13 godzin...i przeszlo. Na pewno nie poszalalas z jakims sprzatankiem?
Ehtele - sasiadko:) gadalam z kumpela na gg i dryndnela moja mamcia, potem tesciowa cos ode mnie chciala i wychodzac z pokoju zatrzasnelam po prostu laptopa i tyle mnie widzieli :p zapomnialam kompletnie ze ona tam na tym gg....A te zakupy to juz drobiazg w porownaniu z reszta cosmy juz kupili.

Hehe przyznam sie ze zabralam sie za torbe do szpitala :) moj M zdziwiony pyta co ja wyprawiam, po krotkim wyjasnieniu przyznal mi racje, bo on w razie czego to by w zyciu nic nie znalazl. No i jestem w kropce, bo do tej torby co chcialam to za Chiny sie nie zmieszcze. Mam jeszcze jedna taka walizeczke na kolkach (jak bagaz podreczny do samolotu) tylko zastanawiam sie czy nie bede glupio z taka walizeczka wygladac...Poradzcie, prosze.
No i wynalazlam komode w sklepie internetowym, cena jako tako przystepna, wymiary 71x45 bodajze - malutka ale wlasnie takiej mi trzeba. Tyle ze mam obawy - nigdy nie kupilam nic przez neta...
REBELDE COLCHO CMODA - COR DE ROSA vendas preos loja REBELDE COLCHO CMODA - COR DE ROSA preo lojas
 
Czesc brzychatki:))) Wczoraj nie napisalam nic bo ten cholerny komputer dal mi popalic - co prawda nadal go nie naprawilam ale pisze wiadomosc w notatniku - pozniej jaj skopjuje i moze sie uda.
Obudzilam sie wczoraj o 5 rano - bo byla duuuza burza i troche Was poczytala ale ze oczy spowrotem chcialy sie zamknac wiec wyladowalam szybko w lozeczku.
Ale tak jak nieraz pisalam - wiele rzeczy dzieje sie na tym forum zanim sie obudze- pisze o kolezance, ktora pojawila sie z problemem- trudno powiedziec czy wierzyc w takie historie???-ale napewno sie zdarzaja.
No trudno tak juz musi byc zawsze bede z tylu- nze wzgledu na ta roznice czasu:(((
AGA_NATALIA jeszcze raz gratuluje malenstw-przecudne dzieczyny Ci rosna- zdrowka i szybkiego powrotu do domku dla dziewczynek:)))
FIUFIU nie strasz ze bedziesz nastepna, ja mam nadzieje ze to tylko przygody zoladkowo - jelitowe.
KASIA 2506 trzymaj sie - mam nadzieje ze i u Ciebie nie jest to nic groznego- wloz sie do lozka i nie wychodz z tamtad przez kilka dobrych godz.
NaVIJKA- a czy Ty w Portugali tez musisz pakowac walizke???- pytam bo dla mnie to cos innego- myslalam ze tylko w POlSCE tak jest a tu jednak nie..... Ja w Stanach mam miec tylko dowod osobisty- badz prawo jazdy i ubezpieczenie- to wszystko, reszte cala daja w szpitalu- no na wyjscie ubranko dla malenstawa, ale i bez tego by sie obeszlo - bo w szpitalu daja wyprawke i w sumie to co ja tam uzywam moge ze sooba zabrac.
Tak samo jest z pdpaskami i inymi duperelkami dla mamuski- daja i w sumie jeszcze worek do domu napychaja.
A wlasnie tutaj dostaje ze szpitala extra podpaski takie zimne co wkaldam je do lodowki badz zamrazalnika i one daja bardzo dobra ulege na rane- nie mam pojecia czy wiecie o co chodzi ale sa ukojeniem na bol.
KOMODA bardzo ladna- ja bym zamowila jesli skelp nie ma zlych opini to mysle ze nie powinnas sie bac zaczac kupywac na necie.
GSCZ-milego dnia i smacznego grila zycze:))) sama zjadlabym cos z grila ale niestey ta chplerna cukrzyca zrobila taki strajk ze chba bede sie musiec troche podglodzic w tych ostanich tygodniach. A i wiesz z tmi skurczami to jest tak ze bywaja rozne- i sama tak naprawde mimo ze w poprzednich ciazach ciagle mi skurcze towarzyszyly to gdy zblizalo sie do porodu- to za bardzo ich nie bylam pewna- jedno jednak wiem jesli beda to juz te wlasciwe a nie przepowiadajace - raczej zadna z nas sie nie pomyli.
Ale w mojej pierwszej ciazy skurcz przed porodem zaczynaly sie od kregoslupa i konczyly na brzuszku- na mocnym scisnieciu. Natomiast w drugiej ciazy mialam tylko skurcze brzucha i kregoslup mi nie dokuczal.
Przy Wikusi zas bylam na wywolaniu i nie nie pamietam z boli - kompletne zero skurczy- no moze malenkie przed podaniem znieczulenia- a pozniej juz zero- bezbolesnie.
Riba_1 Ty mowisz ze w Polsce jest wiele rzeczy tanszych- a moja szwgierka wszystko przywozi z Niemiec- a wiec ile ludzi tyle opini.
 
POLIANNA kazda ciaza inna przekonalam sie na wlasnej skurze- 34 tydz. prawie i wczaz jestem na dwuch nogach dzialajaca- a przeciez mialam lezec- hurrrrra.
PAJECZKA fajny samochodzik - cos co maz chcialby mi kupic- no ale ja wole osobiscie mniejsze- i ostanio zaczynam obstawiac toyota hybryde- to tez do Polski ze wzgledow paliwowych:))) bo tutaj te 13 litrow to nie wiele- i tak galon paliwa (3,7litra) tylko w okolicy 2-3 $. Da sie zyc z takimi samochodami.
A i wlasciwie dziewczyny nie wiem jak to jest ciagle piszecie ze malo jedzdzicie samochodami- ja to sobie nie wyobrazam nie jezdzic w ciazy- co ja bym bez samochodu zrobiala- jeszcze do dzisiaj pamietam jak w poprzedniej ciazy gdzies w 38 tyg, wracalam z wizyty i w polowie drogi mialam takiego skurcza ze nie wiedzialam czy do domku czy z powrotem do szpitala mam jechac:)))
Bombusia- ja bede mic sciagany szew w 36 tyg. - tutaj dluzej nie pozwalaja go nosic - boja sie przypadkow gdyby wystapil nagly porod to moze szyjke rozerwac:(((
Madziujka- moja mala uwielbia jak zasypiam bo caly dom dla niej :) jak sie budze to wszystko jest ni do poznania- ale w rezultacie jeszcze nie zrobiala nic tak strasznego zeby mogal sie martwic ze jej cos sie stanie- ewentualnie budzi mi przykladajc mi jakas zabawka:))
Jenny83 witaj na forum, a dlaczego wracacie do Polski? Co tam porabiacie?
BOMBUSIA i ja gratuluje tak wielkich zakupow jak za jednym razem- trzeba umiec wydawac pienazki:)))
A ja dalej nic - mysle ze w koncu skusze sie kupic cos dla chlopca - gdyby okazalo sie ze bedzie chlopiec- no bo dla dziewczynki to mam - a i odwiedzajacy po porodzie duzo przynasza duperelkow- wiec wole nie przesadzac.
Madziujka bedzie dobrze wytrzymamy do tego 36tyg. napewno- moja tez ciagle na mnie wisi- i sie przytula- daje sobie jednak juz coraz wiecej upustu- Twoja ma tyle samo w sumie co moja - moja duzo juz rozumie od poczatku powtarzalam je ze mamusia ma dzidziusia w brzuszku i nie moze wiele rzeczy- ona np. kladzie sie kolo mnie i przytula - wie tez ze jej nie moge dziwgnac- tylko sama sobie musi wszedzie poradzic- muwie jeszcze raz damy rade i ja trzymam kciuki za Ciebie:)))
 
oj dziewczyny chcialm cos wiecej jeszcze napisac ale juz nie dam rady tak sie cofac do tylu jak rak:))) bo u mnie juz 24.30 wiec zmykam do lozeczka, rano do kosciulka a pozniej moze zaliczymy jakis park lub myslalam o plazy- ale mala cos nie tak sie czuje wiec chyba skonczymy na parku lub zooooo.
Milej niedzieli dla Wszystkich i pozdrowienia dla kazdego zakatka Polski.:-) zmykam i a i znow jak sie obudze bede 7 godz. do tylu:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
też się kołyszę..... nie jest to fajne
bóle po nospie póki co przeszły ale jestem niespokojna jakaś....

kasia2506- współczuję bólu kręgosłupa...masakra jakaś
Riba- cholerni złodzieje... kurcze- moze dlatego,ze jestem ze wsi nigdy nie czulam strachu przed włamywaczami i zbójami po nocach...

Oj musisz duzo odpoczywac i polegiwac na lewym boku.Będzie dobrze.

Aga_Natalia cudne malusie dziewczynki.do wycałowania,ach te rączki i stópeczki.:tak:
 
Do góry