reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2010

navijka nie wiem jak leży mój Alanek, bo ja czuje go wszędzie, dziś ginek. mi powiedziała, ze masz jeszcze czas na fikołka i mam sie nie zamartwiać, 20.07 mam USG więc pewnie sie dowiem jak sie sprawy mają,a nie miał daaaawno czkawki więc nie mogę wyczuć główki.
A tak w ogóle to mamy podobne terminy porodu, ja też 19.08 i 28.08 heeee ja CHCIEĆ pierwszy termin:)

Polianno ja nie mieć też pojęcia kiedy ostatni posiew, dziś dr sprawdziła, ze za m-c następne kompleksowe badania, bo teraz nie miała nic w wykazie, abym musiała robić:)

Stralet masz racje, ze nasze samopoczucie wcale nie idzie w parze z szybkim porodem, można czasami tachać i tachać brzuch:((((

Bogusia, no to w tym zalewanym Wrocławiu koszmarne ceny są, ciesze sie, ze tam nie mieszkam naprawde.

Cosya witaj hej hej:)

Ciasto upieczone, oczywiście wyrosło, Adi mówi, że przepięknie pachnie w całym domu, dodałam tym razem wiórki kokosowe,bo nie nie było rodzynek, Adrian jedzie do moich rodziców to im zawiezie kawał ciacha niech sobie dziadki podjedzą.
Ja na obiad zrobiłam dziś młode ziemniaczki, koperek, jajko sadzone, kalafior z bułeczką i maślanka no takie pyyyyszne, ze jutro powtóka tego samego, żadnego mięcha ja nie chcieć :)
 
reklama
Przepraszam, że będzie bardzo egoistycznie, ale dziś jeszcze czeka nas szkoła rodzenia i odwiedziny znajomych, więc czasu mam malutko.
Byliśmy na USG. Maluch waży 1700-1800 g, nurkuje już głową w dół i wszyściutko ma na swoim miejscu, czyli jest super! Lekarka powiedziała, żebym codziennie mierzyła ciśnienie, żeby ewentualnie nic nie przeoczyć, ale ona nie widzi podstaw do wcześniejszego porodu - łożysko OK, wód też wystarczająco.
No a mąż zdał egzamin mgr.Tak więc dzień mamy szczęśliwy bardzo! :)
Trzymajcie się dziewczyny!
 
hej hej,widze ,ze po weekendzie mam ogromne zaleglosci mam nadzieje,ze zdolam chociaz troszke nadrobic.Niestety w dalszym ciagu musze pracowac takie tu zwyczaje ciaza to nie choroba .Cale szczescie,ze chociaz dosztalam zwolnienie na 50% czyli pracuje 4 a placa za 8.W nastepnym tyg planuje pojsc do lekarza rodzinnego i mam nadzieje,ze uprosze o 100%.Ogolnie coraz bardzie zaczynam czuc zblizajacy sie termin tak przynajmnie mi sie wydaje,bo niktu tu rzadnej szyjki nie sprawdza a z reszta nawet ginekologa nie widzi sie.
OLA widze,ze tu jest tak samo w takim razie jak w Norwegi idziesz raz na 3 tyg-4 tyg do poloznej ona cos tam zapyta,zwazy,cisnienie moje i tetno malego oraz wysokosc dna macicy i na tym koniec wizyty.
Pajka tez mam takie klucia i to juz od dluzszego czasu wiec mysle ,ze to normalne zawsze sie smieje do malego i mowie gdzie tam sie mamie pchasz
Navijka widze,ze naprawde swiat jest maly.My przyjechalismy tu w 2007 czyli niedlugo zanim nastapila wielka kreppa;-).Fakt pomimo wszystkiego czulismy sie tu cudownie jeszcze rok temu planowalismy tu pozostac.Super ludzie i nastawienie do życia wokol wiesz dobrze co mam na mysli zapewne.Niestety wszystko sie juz dawno pozmienialo a w szczegolnosci podejscie do nas czyli Polakow i wcale sie nie dziwie.W pracy nie jest juz tak wesolo,ludzie zarabiaja naprawde po 120 140 tys a zycie jest strasznie drogie.Jedziemy do Bonusa 12 tys jednorazowo nie nasze bez specjalow.My nie jestesmy w zlej sytuacji oboje zarabiamy i to sporo ponad srednia ale co z tego z dala od calej rodziny,przyjaciele tez powoli sie wykruszaja bo tez uciekaja.My teraz czekamy na malucha i chcemy tak szybko jak to mozliwe wracac .Nie chce tez narzekac bo tak naprawde tez zawdzieczamy wiele Islandii,wyjechalismy po studiach,zeby sie czegos dorobic a przynjamniej cos zarobic i odlozyc.Nie bede ukrywac,ze to napewno sie udalo moze nie w takim stopniu jak byloby to mozliwe np ok roku 2005 ale dobre i to co mamy.Co do lekarzy tutaj to obie wiemy jacy oni tutaj sa.Coca Cola , panodil i wszystko jasne:-D
Musze narazie uciekac bo kolezanka jedzie do mnie na kawke odezwe sie jeszcze pozniej papa:happy2:
 
Mallaika gratuluje udanej wizyty, jesteśmy w podobnym terminie ciązy jak widze na suwaczku:):tak:
No i gratulacje dla męza, pieknie, koniecznie opij to flaszką mlenia lub soczku:):-)

jenny83 tak sobie czytam, ze u Was nie sprawdzają szyjki, zresztą w róznych miejscach za granicą i tak sobie pomyślałam, ze w moim przypadku mogłabym tam stracić maluszka:no::szok:, bo ja czułam sie cuuudownie i nie wiedziałam, ze mam rozwarcie i że widać pęcherz płodowy, więc pewnie by pękł,:szok: jejku nawet nie chce myśleć co to by było:no:.......a tak samolot na wiziycie zaliczam zawsze i jestem o niebo spokojniejsza, jak muszą niech grzebią:tak::-D
 
Mallaika - gratuluje udanej wizyty:)
Hej Jenny - zapomnialam zapytac jak tam u Was wyglada po wybuchu wulkanu? My z M sledzilismy wszystkie wiadomosci i wygladalo b. nieciekawie. A przeciez islandzka natura jest\byla taka nieskazitelnie czysta....Co do cen nie musisz nic mowic - znam z autopsjii, kupowania tam wyprawki dla malucha wogole sobie nie wyobrazam. Podejrzewam ze teraz juz nie jest tam tak wesolo jak kiedys, mysmy uciekli w najlepszym momencie - od razu:)
Ps:Idz zjedz za mnie pylsura bo mnie wlasnie naszlo:))))
 
Grrr... ale sie wkurzyłam.Mala zasneła więc i ja się położylam,doczytalam książkę do końca i już powoli odpływałam w błogi świat snu i (JAK ZWYKLE!!) dryyyń, dzwonek domofonu. U mnie to zawsze albo telefon,albo domofon. A jak domofon to ZAWSZE w stylu "Może pani otworzyć drzwi,sprzątam w mieszkaniu na dole a jeszcze mi klucza nie dorobili" albo "Otworzy Pani,piłka wleciała" albo "Zapomniałem klucza,sąsiad z góry.." A tym razem dzieciaki z sąsiednich PGRowskich bloków.Co chciały,nie wiem bo jak juz sie doczłapalam to się nie odezwały i swoimi krzykami obudzili mi małą (miała otwarte okno w pokoju).NO kurde... Znów zła jak osa.
Jestem wstrętna,ale tym bardziej się wkurzam,że to dzieciaki z domów obok,bo one robią najwięcej problemów. W tej kwestii jestem nietolerancyjna. Nie mogę przez nie wyjść na spokojny spacer z małą bo cała gromada dosłownie za nami chodzi. Jak cienie. Krok w krok. I nawet nie wiadomo o co im chodzi.
Sąsiadka zaczeła z nimi rozmawiać i nawet zapraszała do domu na obiad a efekt taki,że jej rocznemu synkowi pogineły zabawki.
Gdy zaprosiła jedną nastoletnią dziewczynę,zeby sobie posiedziala,pogadała,coś zjadła to ta siedziała u niej do 1 w nocy a na zdanie "Wiesz,chciałabym sie już położyć, tak mnie brzuch boli" ( koncówka ciąży) to uslyszała "To sie połóż".
Dobra...racja.Socjologiem nie mogłabym być. Patologie mnie nie kręcą i mało we mnie współczucia gdy nie mogę spokojnie odpocząć. Grrr...wyszła ze mnie złośliwa natura ;)

Ałć...skurcz...


Navijko :) pytasz czy może zejść niżej?? Powiem Tobie jutro jak poznam opinie lekarza. Brzuch mam bardzo nisko wg mnie, gdy mała ma okres aktywnosci to kopie przy żołądku i coś mnie jeszcze "tryka" przy kości biodrowej,podejrzewam że łapki. Wydaje się więc,że jest także nisko.Dowiem się o ile jeszcze może "zejść".
 
Cześć moje kochane sierpnióweczki,
miałam was nadrabiać rano, ale zapomniałam, że muszę śmigać do laboratorium, zatem zabieram się teraz do nadrabiania.
Zanim jeszcze zacznę odpisywać to niestety wyniki mam fatalne, chyba przez to te moje objawy.
Hemoglobina 8,9 i naprawdę bardzo to czuję jest mi słabo i bardzo duszno:( reszta też fatalnie nawet nie będę wypisywać...
No to zabieram się za nadrabianie moich zaległości.
Całuski
P.S. trzymam kciuki za kobietki na wizycie
 
Witajcie brzuchatki !!!

Weekend minol mi bardzo milo w sobote grilowanie a wniedziele leniuszkowanie na plazy co za rozkosz :) dzis z rana chcialam sie pojawic ale przyznaje mialam malenkiego lenia za to znow chodzilam po sklepach i ryneczkach i kupilam czeresnie , mlodziutkie ziemniaczki i zielony groszek ;))))))))))))) ale jak wrocilam to myslalam ze stopy mi odpadna tak mnie pieka nawed nadal u mnie goraca strasznie te upaly wykanczaja ... dzis glownie chodzialm w poszukiwaniu prezentu dla mego pawla bo jutro ma imieniy tak wiec narazie nic niekupilam bo przez ta pogode niecierpliwa sie zrobilam i zmeczona jutro bede znow poszukiwywala prezentu a jak nieznajde to powiem ze ma sobie sam wybrac to mu kupie i kropka heheh .... chyba was niena drobie przez ten weekend ale teraz na bierzaco bede sledzic ... tak wiec zycze wam milego wieczorku:-):-):-)
 
heja, wpadam tylko na chwile zobaczyc co sie dzieje.
zostal mi ostatni egzam w czwartek z psychiatrii, reszta na razie do przodu i to calkiem niezle :D
czujemy sie świetnie, dzis wlasnie przyszlo łóżeczko i materacyk, jak Łukasz wroci, to złozy i bedzie git :) (chociaz brakuje nam jeszcze kilku.. nastu rzeczy :p)

buziaki i trzymajcie sie, pojawie sie w czwartek na dobre ;)
 
reklama
a ja mam juz dosc na dzis wszytskiego- czuje sie taka zmeczona ze szok!!!!!!!!
ciasto z blogu ethele- fala dunaju z truskawkami w piekarniku ale cos chyba mi nie wyjdzie- zobaczymy co z tego wyjdzie- walczylam jak wilk a rezulat za 30 minut bedzie:)))))))))))
jutro u nas ma byc 30 stopni takze oprocz wizyty do laboratorium nigdzie nie wychodze bo padne normalnie.
kolejna tura ubranek Nikoli suszy sie na balkonie- jutro prasowanie- jak ja tego nie lubie:((((((((
 
Do góry