Roxii daj spokoj z tymi porzadkami, mialas wypoczywac

Dobrze, ze masz wolne od pracy tylko głowe trzeba czyms zaczac..pewnie to zalezy od charakteru, ale ja po swoim transferze myslalam, ze zwariuje

Mam nadzieje, ze Tobie ten czas szybciej zleci..do 22 niedaleko..
Zuzia ja mam wizyte 21 sierpnia, ale watpie, zebym wrocila z niej zadowolona..juz nie raz mialam taka wizyte, ze zanim zdazylismy usiasc juz trzeba bylo wychodzic..bezsens! No, ale ciagle sie ludze, ze nie kaza nam czekac az do grudnia z kolejnym podejsciem..A Ty kiedy dokladnie masz wizyte? Rozumiem, ze na tej wizycie juz konkretnie ustalicie co i kiedy? Ty caly czas robisz te nocki?
aniolkowa to nie jest wizyta do kolejnej proby ivf tylko taka omawiajaca, co sie wydarzylo i jakie plany na przyszlosc..cos mi sie wydaje, ze obie doczekamy sie tego na co czekamy w mniej wiecej tym samym terminie..
Co do ziolek to chyba nie zauwazylam jakis wielkich zmian, piersi znowu zaczely mnie pobolewac, od czasu wyciszania w ogole nie bolaly. A jesli chodzi o sloneczko to na pewno jeszcze do Was wroci

u nas nigdy nie zabawia za długo..
joasia no to za tydzien testujesz, trzymam kciuki, zeby tym razem sie udało