stycznióweczki u lekarza:)

[MariaOla]

pewnie Wiolu chodzi o to, że maleństwo Lorien leży sobie w poprzek i stąd to niebezpieczeństwo, o którym pisze ... a do tego jeszcze te bóle @, co w jej sytuacji rzuca inne światło ...... ale na 100% to nie wiem :sick:

 

[Maja25]

Lorien trzymam kciuki napewno wszystko bedzie dobrze,caluski

a ja tez juz po wizycie u gina no i moja dzidzia wazy 3250g,czyli ujdzie,bo myslalam ze gorzej bedzie,caly czas mam tez takie bole jak przy @ a nawet czasem mocniejsze i glowka jest juz bardzo nisko wiec w najblizszych dniach wszystko sie rozstrzygnie,szyjka skraca sie pieknie wiec juz tylko czekac az sie dzidzi w brzuchu znudzi

 

[kamamamusia]

Ewa-elexi- wysłałam ci wiadomość prywatną...
A tak wogóle to od czego dokładnie sa bóle na @ - czy to oznaka rozwierania lub skracania szyjki macicy????

 

[tynka]

Ja jestem juz po wizycie mala czuje sie dobrze ulozona prawidlowo , ma strasznie dlugie nogi ( po tatusiu);-) no i jest wielka 35 tydzien ciazy a ona wazy 2790 normlanie nie wiem jak ja ja urodze

 

[Skakanka]

Ale duże te Wasze dzidziemoja tydzień temu ważyła 2619 a to był 37t..Maja a Twoja dzidzia to dopiero duża jak na 35t, jeszcze może sporo urosnąćale z drugiej strony isg też może dokładnie nie pokazać. A ze spieszeniem się dzidzi na świat też różnie bywa;-)mojej się niby tak spieszyło i cisza.Mam czasem te bóle jak na @ ale ponoć to główka naciska na wiązadła..
Współczuję Lorien pobytu w szpitaluno ale jak mus to mus...

 

[MariaOla]

A tak wogóle to od czego dokładnie sa bóle na @ - czy to oznaka rozwierania lub skracania szyjki macicy????

Elżbietka kiedyś pisała, że mogą one świadczyć o skracaniu się szyjki macicy i że jest to trening macicy przed porodem.

Tynka, Maja ...... super, że wszystko z maluszkami OK. Teraz pora na mnie, bo zaraz wychodzę na USG. Ale co do ułożenia maleństwa to muszę wam powiedzieć, że ono wciąż się jeszcze kręci i raz jestem pewna, że jest główką w dół, a raz się wciska w prawą stronę Ot i chybił trafił

 

[xandii]

moja maleńka też jakby się uspokoiła, przestały lecieć te farfocle, które najbardziej mnie przeraziły- myślałam, że już mi czop odchodzi, no i skórcze zanikły. Leżę więc sobie grzecznie, zajadam sie słodkimi grejfrutami i cierpliwie czekam do stycznia.

Ciekawe jak tam sytuacja u Lorien, jakos mi się wydaje, że powitamy jeszcze jedną mamusię styczniowo-grudniową.

No i przede wszystkim- gratuluję udanych wizyt u Waszych ginków- oby tak dalej! A dzieci faktycznie sporawe, no ale jak to zawsze mówię- jak weszły to i wyjdą;-) :-)

 

[Maja25]

Skakanka ja dzis zaczelam juz 37tyd.Ale masz racje dzidziusia mam duzego

 

[Skakanka]

No a Lorien z tego co pisała to chyba będzie mieć cesarkę.

 

[Skakanka]

Maja między naszymi dzidziami jest dwa tyg różnicy, a moja waży teraz może 2800....no ale to dziewczynka;-)