reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

stycznióweczki u lekarza:)

Wypowiem sie na temat dopegytu bo od poczatku ciazy biore,
Generalnie nadcisnienie mialam jeszcze przed ciaza i srednie cisnienie 140/100 tez biore 2x1 tabletke 250mg, czasem zdaza sie rzadziej, to jest ogolnoswiatowo stosowany lek nawet tutaj go podaja, mimo ze na wszystko inne przepisuja paracetamol :eek: jest calkowicie bezpieczny dla dziecka i jesli ma sie skoki cisnienie to warto brac chociaz jedna tabletke dziennie. poza tym slyszalam i w polsce i tutaj ze sa dziewczyny ktore musza brac 3 x 750mg dziennie wiec gdzie im do nas z 2x250mg. Moja mama chodzac ze mna w ciazy miala nadcisnienie i niestety urodzilam sie mala, i generalnie przy nadcisnieniu nawet krotkotrwalym jest slabsze dotlenienie i odzywienie dziecka wiec lepiej brac jesli lekarz przepisal, a przynajmniej miec w pogotowiu w razie skoku cisnienia
 
reklama
Moje ciśnienie w ciąży się podniosło w stosunku do tego co było przed. Ale przed ciążą miałam z reguły 80/60, a teraz mam ok 110/60. Niestety należę do niskociśnieniowców. Jak mam ciśnienie książkowe to zazwyczaj źle się czuję, mój organizm już chyba przywykł do tak niskiego ciśnienia. Ale najniższe w życiu ciśnienie miałam takie 85/50 :szok: Moja była teściowa powiedziała mi wówczas, że takie ciśnienie to się ponoć ma krótko przed śmiercią :-) A ja czułam się bardzo dobrze ;-)
 
Monika ja też mam niskie ciśnienie czy w ciąży czy nie 90/60 czasem zdarzy się może wyższe 120/80. Niezbyt dobrze czuję z takim niskim ciśnieniem, jest mi słabo a do tego często jestem niewyspana,więc to potęguje jeszcze. Czasem łykam tabletkę na podwyższenie ciśnienia: Gutron, bezpieczny w ciąży.Kawy staram się unikać bo wypłukuje magnez i żelazo, piję czasem ale częściej zbożową.
 
Aniay tez czytalam o tych tabletkach. Zreszta mysle, ze jakby nie byly konieczne, czy pomocne to lekarze by nam ich nie przepisywali.
 
Skakanka mój ginek pozwolił mi wypić jedną małą filiżankę kawy na dzień, pod warunkiem, że później wypijam sporo innych płynów. A kawy zbożowej nienawidzę i nie potrafię się do niej zmusić nawet w ciąży :no:
 
Ja nie mam problemow z kawa, bo jakos nigdy za nie nie przepadalam, a teraz pije Ricole ta na pol z cykoria i jest ok. Ale jak gdzies ide to sie napije zwyklej kawy, tzn. rozpuszczlnej, bo takiej "fusatej" to nie lubie.
 
ja zawsze należałam do fanów kawy- takiej zwykłej , fusiastej. Piłam spore ilości - zrersztą jak to księgowa- kawa na biurku to podstawa egzystencji biurowej. Teraz kawy nie piję i jakoś mi jej nie brakuje.
 
A ja pije kawke moze nie codziennie, ale tak trzy na tydzien :-) Ale za to bardzo slaba i z duza iloscia mleka;-) wczoraj wyladowalam w szpitalu:-( z powodu mojej infekcji,ale cale szczescie wszystko jest ok :tak:
 
A ja jednak nie będę się truć tymi lekami. Każdy ma skoki ciśnienia, jak się zdenerwuje, więc nie zamierzam z tego powodu łykać farmaceutyków.

Co do kawy, to niestety popijam, ale taką słabą z łyżeczki rozpuszczalnej dziennie, z dużą ilością mleka.
 
reklama
Ja pijam kawę ale rozpuszczalną taką 3 w 1 ale naprawde bardzo ale to bardzo rzadko, gdzieś 1 na 1,5 tyg nieraz częściej a nieraz rzadziej:-) różnie to bywa
 
Do góry