reklama
A ja już wiem napewno, że chrzciny mam 24 lutego więc jeden dzień po roczku czyli jedna impreza rodzinna. u nas to tylko 10 osób, moi rodzice, Bartka rodzice, jego siostra, moja siostra z facetem i jej syn no i my (bo zapomniałam :-)),
w sobotę przyjdą do domu znajomi na urodziny Lenki, a w niedzielę crzest i do knajpki
no a tak wogóle to tak się bałam że nie mam ślubu a ksiądz taki w porządku, że byłam w szoku. Wogóle to cały czas beke kręcił, i powiedział że z nami starymi to już nic nie zrobi a Lenka musi być mieć chrzest
w sobotę przyjdą do domu znajomi na urodziny Lenki, a w niedzielę crzest i do knajpki
no a tak wogóle to tak się bałam że nie mam ślubu a ksiądz taki w porządku, że byłam w szoku. Wogóle to cały czas beke kręcił, i powiedział że z nami starymi to już nic nie zrobi a Lenka musi być mieć chrzest
Co robił? To dobrze, że taki normalny.Wogóle to cały czas beke kręcił, i powiedział że z nami starymi to już nic nie zrobi a Lenka musi być mieć chrzest
Co robił? To dobrze, że taki normalny.
no co oznacza że ogólnie jakieś głupoty gadał i wogóle było bardzo śmiesznie :-):-):-)
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
A ja już wiem napewno, że chrzciny mam 24 lutego więc jeden dzień po roczku czyli jedna impreza rodzinna. u nas to tylko 10 osób, moi rodzice, Bartka rodzice, jego siostra, moja siostra z facetem i jej syn no i my (bo zapomniałam :-)),
w sobotę przyjdą do domu znajomi na urodziny Lenki, a w niedzielę crzest i do knajpki
no a tak wogóle to tak się bałam że nie mam ślubu a ksiądz taki w porządku, że byłam w szoku. Wogóle to cały czas beke kręcił, i powiedział że z nami starymi to już nic nie zrobi a Lenka musi być mieć chrzest
No to swietnie.
reklama
U nas goście już od dawna ustaleni. Natomiast jeszcze nie wiemy, czy będzie to lokal czy dom. Chcielibyśmy lokal, ale nie wiem, czy kasy nam styknie
Oli nadal zdmuchnąć świeczki nie umie, nawet się nie zabrałam za nauczenie jej tego. A roczek już tuż tuż, 25 dni minie jak z bicza strzelił
Oli nadal zdmuchnąć świeczki nie umie, nawet się nie zabrałam za nauczenie jej tego. A roczek już tuż tuż, 25 dni minie jak z bicza strzelił
Podziel się: