USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

[zielonakoniczynka]

ja byłam dzisiaj - 9t1d, bejbi ma ponad 23 mm i intensywnie kręcił głową, gdy pani doktor prosiła go, żeby się poruszył

 

[Rusia]

SUPER WIADOMOSC!:-)

 

[ania_pestka]

Gratuluje udanych wizyt i cieszę się ze wszystkich dobrych wieści A ja byłam na wizycie w środę:-) Widziałam moją kruszynkę i słyszałam serduszko...maleństwo ma centymetr i 25mm, termin porodu 18 lipca tym razem, ale to pewnie jeszcze się zmieni. Założyli mi kartę ciąży, wyniki wszystkie dobre, mam się pokazać za miesiąc. Jestem szczęśliwa

 

[Rusia]

super!!!!...mi termin wyznaczyl na 11.07 wg wielkosci kruszynki:-)

 

[Newfie]

Gratuluję, Dziewczyny! Ja mam dopiero wizytę 16.12, ale jestem dobrej myśli, w końcu nie ma żadnych niepokojących objawów.
Jak pomyślę, że teraz każda nasza wizyta to będą coraz większe dzidziusie, to aż się serce raduje

 

[kama]

dziewczyny i ja dolanczam sie do gratulacji!moja wizyta dopiero 15.12 mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze,zadnych niepokojacych objawow tez nie mam o dziwo czuje sie bardzo dobrze ale strach zasze jakis tam jest.

 

[perla2212]

kurcze, ale Wam dziewczyny zazdroszcze tych wizyt u lekarza, a szczegolnie usg!!! tu do 12 tyg. wogole sie ciaza nie przejmuja i dopiero potem sa jakies badania i 2 usg na cala ciaze :-(
w poprzedniej ciazy latalam do lekarza w PL, a teraz bede zmuszona (ze wzgledu na starszaka) w UK robic wiekszosc badan, a do PL polece moze ze 2 razy, no i obowiazkowo miesiac przed porodem, coby czasem w UK nie urodzic!

 

[Rusia]

Perla - jeszcze dosc niedawno mialam takie samo zdanie jak Ty...ale powiem Ci, ze milo sie zaskoczylam jak od wrzesnia zaczelam tu chodzic do ginekologa(tez mieszkam w UK) i tu zaczelam prowadzic ciaze...juz mialam 2 usg i na 9.12 mam wyznaczona kolejna wizyte:-) oczywiscie za nic nie place, a opieka super!

 

[perla2212]

Rusalka a gdzie dokladnie mieszkasz w UK jesli wolno spytac? bylas u ginekologa a nie u poloznej?

 

[Rusia]

Manchester - najpierw bylam u GP-mam swietna babke- powiedziala, ze jesli cos mnie niepokoi, czuje jakikolwiek dyskomfort bym jechala do szpitala do wydzialu ginekologicznego...i tak zrobilam powiedzialam, ze jestem w ciazy...ze pobolewa mnie podbrzusze...bez paniki..zrobiono mi badanie krwi, wzieto do analizy mocz, zmierzono cisnienie itd...pozniej umowiono na usg- wszstko ok...na kolejne..-wszystko ok...i pozniej mialam wizyte z polozna i ta mi wyznaczyla kolejne usg na 9 grudnia:-)tj.ok 10 tyg.ciazy