Wizyty u pediatry

[Miśka 5]

super dzielna ZOSIENKA!

a ja na bilans idę z dziewczynami w piątek po południu oba bilanse zaległe nieco

 

[rozalka]

To ciekawe, czy będzie osłuchiwać Szymka bo u nas lekarz osłuchiwał serce.

U nas też.Z resztą ja wolę jak to robi znajoma pediatra,bo mogę z nią o wszystkim porozmawiać(kwestie alergii,siusiaczka i inne...),do pielęgniarki bym nie miała zaufania w tych kwestiach.

 

[karola-04]

oj było super naprawdę.No serduszka nie osłuchwiała, bo dobrze wie że za każdym razem jak Szymek chory to pani doktor zaczyna osłuchwianie od serduszka na wizycie kontrolnej tak samo.
badanie trwało ok 45 minut.
najpierw ważenie -13kg
mierzenie- sięga do rybki czyli 86cm - powiedziała że jak w wieku 2 lat pomnoży cię wzrost razy dwa to taki powinien mieć jak będzie dorosły.
chodzenie na boso po macie z różnymi wypustkami.
badanie kręgosłupa
stawianie odcisku stopy na jakby piasku ale to nie był piasek
mierzenie stosunku głowy do klatki piersiowej
układanie wieży z klocków
przyklejanie naklejek w odpowiednie miejsce z rysunkiem
wchodzenie po stopniach
pogawentka szkoda że kawy nie dali
pokazywanie części ciała
sam miał próbować się ubrać
no i na koniec nagroda masa naklejek lizaczek książeczka

było naprawdę super mały był zadowolony zero płaczu stresu nawet na koniec zatańczył do muzyki z radia

kolejny bilans za dwa lata będzie trwał nawet 1,5 godziny

 

[Oliwieczka]

u nas nie ma tak wyczerpujących bilansów
Fajnie Karola04

 

[Joasiek]

Ja dopiero dzisiaj idę zapisać Milenkę na bilans, bardzo fajnie to badanie wyglądało u Was karola

 

[karolina77]

a ja jeszcze o bilansie nie myślę pewnie za miesiąc się wybiorę

To tak jak ja

Karola, bardzo podoba mi sie taka forma bilansu. Jeszcze na koniec lekarz moglby osluchac dziecko

 

[madzia24]

karola jestem pod wrażeniem w jakiej przychodni tak ładnie przeprowadza sie bilans

 

[madzix]

Karola to sie nazywa bilansSuper. Napisz , chodzisz prywatnie czy na NFZ?

Ja chciałam zapisac marte na bilans ale nas nie przyjeli , lekarki nie daja sobie rady z chorymi dziecmi i dlatego w ogole nie przyjmuja zdrowych.Mamy sie zgłosic za 6 tygodni jak minie sezon grypowy i szkarlatynowy

 

[karola-04]

no zwyczajnie z NFZ serio mi też się podobało i byłam w szoku bo myślałam żę to będzie jakiś koszmar. pewnie dlatego może tak to wyszło bo od pół roku przenieśli się do całkiem nowego budynku i uwzględnili w projekcie dzieciaki

 

[Wiśnia]

:-(

Iza - oskrzela + uszy
Pysia - JESZCZE nic nie słychać ale już kaszle i ma katar więc za 2-3 dni będzie to samo

mamy antybiotyki :-(