reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wracamy do formy :)

ewelcia widzę, że ty masz 3kg do celu....jak ja już tak będę to podejrzewam, że też będę sobie pozwalała na grzeszki, bo na razie to jeszcze daleka droga że hoho:tak:

Spacer zaliczony, do szkoły sprintem pchając wózek, a ze szkoły zwolnioniłam tepo dzięki córce ;-) ale za to jak przyszłam to wypucowałam okno w salonie, a dooość spore jest...także chyba wszystkie mięśnie dziś rozruszałam :-D Piękna pogoda więc aż żyć się chce :-)
 
reklama
Cześć wszystkim. Dziś aktualizacja suwaczka:-D mimo wczorajszego ciężkiego grzechu:-D Matko do wieczora nie mogłam przeboleć, że pękłam i zjadłam kilka, no może kilkanaście frytek z mężem, ale tak mi dobrze na chwilke było, że hej :-)
Waga spadła, słonko świeci, a my szykujemy się na paradę. Mam nadzieję, że się nie rozpada....buziaki ;-)
 
witajcie babki po jednym dniu przerywnika:-D:-D

dzisiaj zero spadku co oznacza, że od 14go żadnych postępów
footinmouth.gif
odkąd zaczęłam druga fazę 1/1 żadnego spadku wagi
footinmouth.gif
już 4dni co prawda 4 dni z @ ale jednak...
dzisiaj jeszcze zrobię dzień warzyw a później zmienię na 3/3 i zobaczę
kicha i mnie to wqrza:wściekła/y:
wczoraj zrobiłam nutellę ale mi nie smakowała pewnie i tak bym ją wciągnęła ale ukradkiem małż wciągnął :-D

Lewcia ja żadnych krwotoków z nosa nie miałam tylko czuję się osłabiona
lecę bo dzieć buczy:baffled:
a co tam u was?
 
Ostatnia edycja:
ms marple ale to norma że na @ waga stoi baa czasem idzie w górę ;-) a 3/3 zacznij od 3 dni warzyw a nie protein :tak: ta dieta nie jest na zrzucenie kg na już dlatego potrzebna jest cierpliwość i wytrwałość czego ci jak najbardziej życzę :tak::tak::tak: ja nutelli samej w sobie tyż nie lubię dlatego robię zawsze pralinki :-) w lodówce już się chłodzą marcepanki i pomarańczowe :-):-):-)

aktualizacja suwaczka ;-)
 
ms marple ale to norma że na @ waga stoi baa czasem idzie w górę ;-) a 3/3 zacznij od 3 dni warzyw a nie protein :tak: ta dieta nie jest na zrzucenie kg na już dlatego potrzebna jest cierpliwość i wytrwałość czego ci jak najbardziej życzę :tak::tak::tak: ja nutelli samej w sobie tyż nie lubię dlatego robię zawsze pralinki :-) w lodówce już się chłodzą marcepanki i pomarańczowe :-):-):-)

aktualizacja suwaczka ;-)
pauletta może masz rację zacznę od warzyw, dzisiaj sobie zrobiłam sałatkę warzywną na śniadanie łoł jaka feeria smaków:-D:-D
gratuluję zdaje się 0,8 kg ci spadło super:tak: teraz ważymy toćka w toćkę tak samo:-D

a cóż to za cudo te marcepanki?:szok::-D

aja własnie wstawiłam ptasie mleczko do lodówki
 
Ostatnia edycja:
ms marple tak 0,8kg :tak: a marcepanki to nic innego jak nutella z aromatem migdałowym daję tylko mniej płynnego mleka żeby było gęste bardzo bo wtedy łatwiej zapakować do folii spożywczej takie małe porcje i kształtuje pralinki :-):-):-)
 
reklama
ms marple tak 0,8kg :tak: a marcepanki to nic innego jak nutella z aromatem migdałowym daję tylko mniej płynnego mleka żeby było gęste bardzo bo wtedy łatwiej zapakować do folii spożywczej takie małe porcje i kształtuje pralinki :-):-):-)

keczup zrobiony, majonez zrobiony nooo teraz można jeść :-):-):-) ale ja łasuch jestem :-D:-D:-D zaraz się biorę za shepards pie mniam uwielbiam to :tak::tak::tak:
gratulejszyn!!!
ale smaka robisz...i jak kilogramki super leca...normalnie tak jak mi w tym czasie kiedy naprawde uczciwie dietowalam:sorry::-p:nerd:

ja czasami lapie strasznego dola i mam ochote na grzeszki.../
zaczynam diete ale kolo 17 juz bym zjadla cos innego-brak silnej woli sie odzywal:baffled:
od dzis znow dieta..mam nadzieje ze wytrwam tym razem....
kopnijcie mnie plisssssssssssssss
 
Do góry