reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o porodzie

no ja zbadali zrobili usg i te inne i odeslali kazali przyjecac jakby cos sie dzialo no i tak przyjechala po tygodniu i bylo ok ....ale jest tyle roznych przypadkow dziwnych ze mnie juz chyba nic nie zdziwi:shocked2:
 
reklama
nie do konca taki pewniak mojej kuzynce odeszly wody pojechala do szpitala i ja odeslali nie odeszly jej cale wody tylko czesc ale tez sporo chlusnelo urodzila jakos tydzien po tym dostala regularnych skurczy juz bez wod pojechala do szpitala i urodzila dzidzia juz wyszla razem z reszta wod. urodzila sie bez zadnych komplikacji wody miala czyste a synek zdrowy :)
:szok::szok::szok:
to ja tez w szoku jestem!!!! przeciez moze dojsc do zakazenia, nawet jak odejdzie czesc. jak mi cokolwiek odejdzie to jade natychmiast i nie dam sie wygonic!!!
 
Sarenka ja też uspakajałam mojego Kubusia- " nie płacz kochanie już jestem przy tobie", a położna mówiła dokładnie to samo - ma płakać głośno. Aż się poryczałam i tak bardzo chciałabym to przeżyć jeszcze raz cały ten ból, całą tą noc i ranek z bólami a najbardziej ten moment narodzin naszego synka, zobaczyć twarz mojego męża. Pamiętam jaka byłam szczęśliwa kiedy wywieźli mnie z porodówki i za chwilę przybiegła Julia prosto ze szkoły zobaczyć małego. Ten poród w przeciwieństwie do pierwszego nie należał do łatwych, ale był cudowny, bo nie byłam sama jak przy pierwszym i myślę ,że przeżyłam go bardziej świadomie. Nie wiem jak wy ale ja często zastanawiam się nad tym jak muszą cierpieć nasze dzieci rodząc się , myślimy tylko o naszym bólu a one takie maleńkie, jak one to znoszą , może cierpią jeszcze bardziej niż my
 
Standart 3 dni po porodzie siłami natury a po cesarce nie jestem pewna bo tak nei rodziłąm nigdy -chyba 3-5 dni.Też wszystko zależy od stopnia żółtaczki u dziecka ,jak spora to dłużej sie siedzi.
 
reklama
Do góry