reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wysypki naszych maluszków

MJU ja wypróbowałam też BELLĘ 3 też niezłe ,prawie jak pampers lepsze niż huggies ale cena też nie mała , prawie 12 zł za 13 sztuk.To ja już zostanę przy pampersach:tak:
 
reklama
Adasia rzeczywiście pampersy taniej wychodzą a szczególnie te jumbopaki.
A co do huggisów to ja mam takie odczucia jak Thea też mi się takie bardziej milusie wydaja... mhymmm całe szczęście, że mamy wybór :-D
 
Te huggiesy to tez różne rodzaje sa i chyba najgorsze sa takie bodajze "standard". Natomiast ja chwale sobie "cotton soft' i jeszcze jakies (juz nie pamietam). Teraz przy trójkach przejde na pampersy, bo dostalismy ich bardzo duzo w prezencie z firmy i ciekawa jestem jak bedzie. Moze wtedy mi przeciekaly, bo jeszcze nie miałam tez wprawy w ukladaniu siusiaka...
 
Te huggiesy to tez różne rodzaje sa i chyba najgorsze sa takie bodajze "standard". Natomiast ja chwale sobie "cotton soft' i jeszcze jakies (juz nie pamietam).
O właśnie, ja nawet nie wiedziałam, że są różne :confused:
My używaliśmy takich "cotton soft" :tak:
Teraz już przechodzimy na Fixies, bo tamte za małe - prawie cała paczka mi się zmarnuje, za dużo kupiłam:no:
 
a Frankowi już praktycznie zeszła wysypka z buzi a ja wróciłam do picia mleka ( i nic się nie zmieniło) wysypka dalej znika - czyli to jednak pewnie rumień noworodkowy był .. bardzo mnie to cieszy bo bez mleka mi dziwnie było :D
 
Milence coś zaczeło tez na buzi i troszke na klatce piersiowej wyskakiwac :confused: mam nadzieję ze to nie skaza bo nie wyobrażam sobie życia bez kawki z mlekiem co rano:eek::no:
przemywam jej buzie rumiankiem - zobaczymy ale nie wygląda to ładnie:baffled:
 
A mojej małej znowu jakby wychodził na buzi trądzik noworodkowy:-( Myślałam, że jak raz miała i zniknęło, to już się nie pojawi.:baffled:
 
tak wygląda moja niunia, nie mam pojęcia co to? może wy mi powiecie?:sick:są to raczej krotski ale jest ich mnóstwo:sick:
 
reklama
Wiesz Mycha Ola tez ma takie krostki ale tylko na buzi i jest ich mniej - ale są :-( i nie bardzo wiem co to oznacza :confused: ?
Może to reakca na to co ja zjadłam ale jem wszystko to co jadłam wczesniej a wtedy krostek nie było :baffled: .
 
Do góry