reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

reklama
Zastanawiam sie czy kupic taką wkładkę z gąbki do wanienki, bo ja kładłam na pieluszce w wanience (jak juz wywaliłam leżaczek) ale ona mi uciekała zawsze. Wiem ze to siedlisko bakterii ale chociaz na początek, co Wy o tym myślicie??
ja nie kupowałam. Fakt, ze kąpaniem zajmował się mój mąż a ja tylko w szczególnych wypadkach, jak musiał wyjechac. Wiec moz eprzez te prawie 2 lata kąpalam z 5 razy. Mąz zawsze wlewał duzo wody do wanienki, więc taka gąbka by sie u nas nie sprawdziła, bo dzidiza na niej by się utopiła. Tata uczył malucha pływać. AMlec był zachwycony, chlapał sobie i plaskał, "pływał" na brzuszku. Z tego co rozmawiałam z koleżankami to mało kto wlewa dużo wody, ale oni tak lubią :-) teraz mały kąpie się w brodziku i ma cały brodzik wody (specjalnie kupiliśmy taki głeboki - 45 cm głębokości) i tez pływa, nurkuje itd Na poczatku do wanienki dawałam mu pieluszkę ale szybko M. z niej zrezyygnował. Natomiast jak moja mam kupiła "focczkkę to mąz wytrzymał 5 minut po czym foczkę z wanienki wywalił, twierdząc, że w tym się nie da kąpać i więcej "foczki" nie użył. A wanienkę mamy taką zwykła, najzwyklejszą. Tylko od razu kupiliśmy dużą. Teraz co prawda w sklepach widuje sie głownie duże, więc nie wiem, pewnie większość z Was kupuje dużą, a wtedy w każdej gazecie pisali żeby kupować najpierw mała, a potem duża, ale to strata kasy moim zdaniem.
 
Wiec jest napisane "plastikowe woreczki nie są zabawka"...
50 szt jest w środku i trzeba zawiazac zuzyta pieluch, one sa pachnace

no to ja nie kupię. :baffled: I tak naprodukuję trudnych śmieci używając pampersów, nie będę jesczze dokładać. Z moich doświadczeń wynika, że szczegolnie aromatyczne kupki zdarzają się nieczęsto, i wtedy mozna wynieść je gdzieś dalej..a takie zwykłe są do wytrzymania jak się zaklei pieluchę przed wyrzuceniem do śmieci..
 
no to ja nie kupię. :baffled: I tak naprodukuję trudnych śmieci używając pampersów, nie będę jesczze dokładać. Z moich doświadczeń wynika, że szczegolnie aromatyczne kupki zdarzają się nieczęsto, i wtedy mozna wynieść je gdzieś dalej..a takie zwykłe są do wytrzymania jak się zaklei pieluchę przed wyrzuceniem do śmieci..

Dokładnie, przez pierwsze miesiące kupki raczej nie czuć jak są wyrzucane na bierząco, ale Paklanki bardzo sprawdzają sie na wyjsciach czy w gosciach, warto chociaz 1 paczuszke miec:tak:
 
reklama
Do góry