reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zdrowie i uroda

Właśnie taki:tak:Podejrzewam, że może być w aptece , ja np kupiłam go w sklepie z odżywkami:tak:Mamusia polecam tabletki B.I,O CLA z zieloną herbatą ja łykałam je 2 razy dziennie do sniadania i obiadu:happy:I chrom- raz dziennie,żeby nie mieć ochoty na słodyczę:-p

Oczywiście jak już miałam na coś ochotę a to było rzadko to po rowerku pozwalałam sobie na coś słodkiego;-)

Tez mam ten pas-jest super. Jak zdejmuje go po cwiczeniach to woda sie doslownie leje!!!!!!!!!!!
 
reklama
Witam!!!
rowerek już dziś zaliczony:tak:;-) rewelacja:rofl2::laugh2::happy:na razie będę jeździła tylko 10min co 2 godziny, a potem będę stopniowo zwiększać:tak::tak::tak:
SUPER MAMUSIA!!! JEDŹ Z TYM KOKSEM!!! TRZA SPALIĆ WSZYSTKO!! TRZYMAM KCIUKI!!

A ja rozbijam co dzień tkankę tłuszczową na ramionach tym masażerem. Mi w sumie brzuch aż tak nie dokucza - bo założę gorset i jakoś wyglądam (mimo że i tak na 6 mies. c. :no:)... Najgorsze są moje ramiona i barki!!! Obleśne!! Byłam w maximusie z siostrą w week i kupiłam co prawda 2 sukienki na jej wesele - ale NIC NIE PASOWAŁO - i bylam i jestem podłamana - ale ćwiczę dalej co dzień po 40 - 50 min. Wczoraj byłam na basenie. Ale moje ramiona są naprawdę ochydne!! :no::no: Masakra!! I od tygodnia w sumie tylko ćwiczę na same ramiona - tzn. rozbijam tym masażerem - bo jak bym ćwiczyła na hantlach - to by w mięśnie przerosły i też by były wielkie... zresztą... Ćwiczyłam ze 3 tygodnie na hantlach - i miałam poczucie że jeszcze gorzej...:no:

Super się cieszę bo wczoraj wieczorem misio przyniósł mi z piwnicy moją "gazelkę" - i ona jest właśnie na ćwiczenia aerobowe - więc zaczynam jak najszybciej!!! Może od jutra - pojutrza - a już na pewno pon.:tak::tak: Piszę tak - gdyż jutro mamy wyjazd całodniowy - zakupy, janki i mąż do hurtowni... a w niedz. to różnie bywa... Dziś miałam nadzieję - ale zdążyłam tylko na "masażerku 40 min" (bylismy też dziś u lekarza z małą i na spacerku) a zaraz małą kąpiemy i już nie dam rady... ALE JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!! Przed ciążą ćwiczyłam na tej GAZELCE - i byłam bardzo zadowolona... Mi niestety w ogóle ODPADA rowerek - bo to na nogi - a nogi mam zgrabne (no troszkę są celulitki - ale ogólnie bardzo chude - nieproporcjonalne do ramion:no:) Więc muszę dużo na ramiona ćwiczyć - bo celulit na nich obleśny ... a tłuszczu, że ho... ho...:tak:

Jeśli nie wiecie o jaką chodzi - to podaję przykładowy link allegro... TAK ONA WYGLĄDA:tak::tak::tak: Tylko potwornie ciężka (masażer z resztą też:zawstydzona/y:)
AIR WALKER jak GAZELLE FREESTYLE STEPPER +LICZNIK (611945172) - Aukcje internetowe Allegro

A za ciebie mamusia trzymam kciuki - jak się będziemy wspierać to wspólnymi siłami damy radę....... Ja teraz jeszcze pomasakruję chwilkę ramionka, bo malutka pojadła i się chwilunię zabawia tu obok mnie...
I w ogóle za was wszystkie trzymam kciuki...
 
Witam!!!

SUPER MAMUSIA!!! JEDŹ Z TYM KOKSEM!!! TRZA SPALIĆ WSZYSTKO!! TRZYMAM KCIUKI!!

A ja rozbijam co dzień tkankę tłuszczową na ramionach tym masażerem. Mi w sumie brzuch aż tak nie dokucza - bo założę gorset i jakoś wyglądam (mimo że i tak na 6 mies. c. :no:)... Najgorsze są moje ramiona i barki!!! Obleśne!! Byłam w maximusie z siostrą w week i kupiłam co prawda 2 sukienki na jej wesele - ale NIC NIE PASOWAŁO - i bylam i jestem podłamana - ale ćwiczę dalej co dzień po 40 - 50 min. Wczoraj byłam na basenie. Ale moje ramiona są naprawdę ochydne!! :no::no: Masakra!! I od tygodnia w sumie tylko ćwiczę na same ramiona - tzn. rozbijam tym masażerem - bo jak bym ćwiczyła na hantlach - to by w mięśnie przerosły i też by były wielkie... zresztą... Ćwiczyłam ze 3 tygodnie na hantlach - i miałam poczucie że jeszcze gorzej...:no:

Super się cieszę bo wczoraj wieczorem misio przyniósł mi z piwnicy moją "gazelkę" - i ona jest właśnie na ćwiczenia aerobowe - więc zaczynam jak najszybciej!!! Może od jutra - pojutrza - a już na pewno pon.:tak::tak: Piszę tak - gdyż jutro mamy wyjazd całodniowy - zakupy, janki i mąż do hurtowni... a w niedz. to różnie bywa... Dziś miałam nadzieję - ale zdążyłam tylko na "masażerku 40 min" (bylismy też dziś u lekarza z małą i na spacerku) a zaraz małą kąpiemy i już nie dam rady... ALE JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!! Przed ciążą ćwiczyłam na tej GAZELCE - i byłam bardzo zadowolona... Mi niestety w ogóle ODPADA rowerek - bo to na nogi - a nogi mam zgrabne (no troszkę są celulitki - ale ogólnie bardzo chude - nieproporcjonalne do ramion:no:) Więc muszę dużo na ramiona ćwiczyć - bo celulit na nich obleśny ... a tłuszczu, że ho... ho...:tak:

Jeśli nie wiecie o jaką chodzi - to podaję przykładowy link allegro... TAK ONA WYGLĄDA:tak::tak::tak: Tylko potwornie ciężka (masażer z resztą też:zawstydzona/y:)
AIR WALKER jak GAZELLE FREESTYLE STEPPER +LICZNIK (611945172) - Aukcje internetowe Allegro

A za ciebie mamusia trzymam kciuki - jak się będziemy wspierać to wspólnymi siłami damy radę....... Ja teraz jeszcze pomasakruję chwilkę ramionka, bo malutka pojadła i się chwilunię zabawia tu obok mnie...
I w ogóle za was wszystkie trzymam kciuki...
dzielna z ciebie kobitka, dzięki za kciuki, za ciebie tez trzymam, dziś przejechałam 20km:-)spaliłam 500kcal, na razie czuje się dobrze, trochę kolano pobolewają, ale zobaczymy jak będzie jutro
 
Ostatnia edycja:
O widzę, że mamy wątek fitnes :-D
Ja z mojego odchudzania nie jestem zadowolona, bo nie widzę rezultatów.

Cyprysiowa, czy w tym pasie jesteś w stanie robić brzuszki itp?

Nie wiem kto powiedział, że od karmienia piersią się chudnie. Ja mam wrażenie, że tyję :eek:
 
O widzę, że mamy wątek fitnes :-D
Ja z mojego odchudzania nie jestem zadowolona, bo nie widzę rezultatów.

Cyprysiowa, czy w tym pasie jesteś w stanie robić brzuszki itp?

Nie wiem kto powiedział, że od karmienia piersią się chudnie. Ja mam wrażenie, że tyję :eek:
Tak,oczywiescie. Nie przeszkadza w zadnyvh cwiczeniach a pod nim naorawde pocisz sie tak ze jest to nie do opisania :-)
Co do karmienia to ja tez nie wiem kto to powiedzial:-DKarmie co 2 godziny, w nocy co 3-4 i tak zawsze, nie przerwalnie od rownych 5 miesiecy i co? i nic wlasnie!:crazy:
 
moja mama mówiła mi ze od karmienia się nie chudnie, ale ja mówiłam nie chudnie się, nam tak na szkole rodzenia mówili, no i mama miała racje:tak::tak::tak:mam nadzieje ze jak przestane karmić, to schudnę, bo na razie to moje cycuchy z 5 kilo waza:-p:-p, bo sa tak ciezkie;-);-)
 
reklama
Qrczę, ale się cieszę, że się dyskusja rozwinęła....
dzielna z ciebie kobitka, dzięki za kciuki, za ciebie tez trzymam, dziś przejechałam 20km:-)spaliłam 500kcal, na razie czuje się dobrze, trochę kolano pobolewają, ale zobaczymy jak będzie jutro
Ale super!!! Jestem z Ciebie dumna! Działaj! Ale pamiętaj - POWOLUTKU... bo ścięgna nie wytrzymają - ja kiedyś miałam stepper i śćięgna nadwyrężyłam! Bolały kolana łydki kostki... i to nie były zakwasy tylk potężny ból w kolanach itp.
(ja też po wolutku chudnę czyli 1kg/mc - widzę że mamy podobną przemianę materii:tak::tak:)
O widzę, że mamy wątek fitnes :-D
Ja z mojego odchudzania nie jestem zadowolona, bo nie widzę rezultatów.

Cyprysiowa, czy w tym pasie jesteś w stanie robić brzuszki itp?

Nie wiem kto powiedział, że od karmienia piersią się chudnie. Ja mam wrażenie, że tyję :eek:
Ja też tyłam - już myślałam, że pęknę... I dałam spokój - bo mała nienajedzona ja ciągle napuchnięta... a odchudzać się nie można w trakcie karmienia - a przecież trzeba żyć... a żeby żyć trzeba mieć nadzieję na przyszłość............
Tak,oczywiescie. Nie przeszkadza w zadnyvh cwiczeniach a pod nim naorawde pocisz sie tak ze jest to nie do opisania :-)
Co do karmienia to ja tez nie wiem kto to powiedzial:-DKarmie co 2 godziny, w nocy co 3-4 i tak zawsze, nie przerwalnie od rownych 5 miesiecy i co? i nic wlasnie!:crazy:
Ja karmiłam i jeszcze tyłam więc popadając potem w kompleksy, że nie karmię popadałam także w komplesy, że nie chudnę a za tym idzie gorsze samopoczucie i t d !!!
 
Do góry