reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrówko i pielęgnacja naszych krasnali:)

nie myślę o długich spodniach, ale o leginsach 3/4 lub szortach za kolanko.
Ja raczej będe oszczędzać kolana, dziewucha potrzebuje mieć ładne kolanka, a nie tekie w strupach i bliznach:tak:
No chyba, że zacznie się mniej przewracać, albo chetniej chodzić za rękę
 
reklama
u nas kolana już pozdzierane...za ładnie to nie wygląda, ale cóż...Plastry już mam w torebce. wody utlenionej nie, bo teraz zaleca się przemywać wodą zwykłą.

a kolana przyszorowała u babci na placu zabaw. swoją drogą-co za idiota wybetonował cały plac do zabaw dla dzieci? po środku piaskownica a do o koła beton..
 
joaszka hmm... w tych naszych piaskownicach jest chyba ubita ziemia, raczej nie beton. Bywamy w 3 różnych, takich ogrodzonych, dla najmłodszych. W sumie przy upadku nie będzie wielkiej róznicy.

No ja mam nadziję, że nie bedzie za duzo przygód, a jeśli się przytrafią, że zachowam zimną krew.


Pamiętam jak zeszłego roku Gosia się wyglebała w taką ziemię-pył... cała czarna, naleciało też do buzi, a ja z Mkiem sobie zaczeliśmy do gardła skakać:sorry2: W sumie to on spanikował (jakby ta ziemia była toksyczna) i zamiast wykonywac moje polecenia (co gdzie schowane w wózku) zaczął się drzeć, to ja też się zaczęłam drzeć... zrobiliśmy niezłą scenę, a to było w ogródku piwnym, to już w ogóle wstyd:cool2:


No i regułą juz jest, że Gosia więcej wywrotek zalicza pod opieką taty:dry:
 
Nef-no u babci jest beton czy jak to się tam zwie...takie coś jak było na starych boiskach szkolnych..a może asfalt raczej...Taki relikt komuny.U mnie na ośce to jest piach i dokoła są chodniki i ławki. A w szkole to już w ogóle wypas-takie fajne tworzywo, coś jak gumowy korek. Super sprawa.
 
Dziewczyny, z zwłaszcza mamy niejadków i alergików - w załaczniku wrzuciłam artykuł lekarza, specjalisty w dziedzinie pasożytów. Zdiagnozował ostatnio trzyletniego synka znajomej - niejadek totalny, podkrążone oczy, w ogóle mieli z nim ciągle problemy. Nikt nie umiał im pomóc, aż trafili na tego lekarza. Jak tylko spojrzał na dziecko stwierdził, ze mały ma lamblie - i badania to potwierdziły. Na razie są na etapie leczenia, ale cieszą się ogromnie, że ktoś im pomógł. Poczytajcie sobie, może jakieś objawy zauważyłyście u swoich maluszków. Ja na pewno będę baczniej obserwować i rutynowo co jakiś czas robić badania na pasożyty.
 

Załączniki

  • parasites reloaded 2012 January.pdf
    289,5 KB · Wyświetleń: 589
Ha! Zrobiłam Radkowi i sobie badania na owsiki i pasożyty. U Radka wysżło czysto, u mnie owsiki i Candidia (Radkowi Candidii nie robiłam)... Pytanie, czy źle pobrałyśmy materiał od Radka (jedna próbka ja, jedna niania), czy rzeczywiście jest czysty? No i czy leczyć wszystkich, czy tylko mnie i D.? Joaszka, chyba Ty masz z tym jakieś doświadczenia??? Może jeszcze któraś z dziewczyn się orientuje?
 
kropa może spróbuj zrobić jeszcze jedno badanie
z tego co kojarze, to pasożyty łatwo się przenosza przez ślinę i prędzej bym pomyslała, ze to dorośli załapali od dziecka. Bo maluch to wiadomo - piaskownica i wszystko ładuje do buzi. A pewnie nie raz zdarzyło się wam oblizac jego łyżeczkę, czy po prostu sam sobie wziął waszą, ugryźć wspólne jabłko, buziaczki itp.

Chyba ty jakiś czas temu umieszczałaś artykuł o pasożytach i tam coś było o tym, że czasami badania nie wychodzą. Chyba warto spróbowac kilka razy powtórzyć badanie, no i poradzić się pediatry.
 
Nef, powtarzać badania chyba nie ma sensu - robiłam w laboratorium, kóre się w tym specjalizuje, oni wykonują badanie z trzech próbek pobranych w odstępie 2-3 dni każda, do tego w okolicy pełni księżyca tak jak zalecają. Umówiłam się na dzisiaj do tego parazytoologa/pediatry, zobaczę, co powie...
 
reklama
Do góry