Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze nie powiedzieliśmy, dziś 10+2, za tydzień mam prenatalne i jak się okaze, ze wszystko dobrze jest to powiemy ♥Martwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję![]()
Ja nie powiedziałam, że trzeba chować brzuch ciążowyJa tak czy tak nie mam małego brzuchatakże
zresztą nie uważam że ciazowy brzuch trzeba chować
Ja bez zabezpieczenia i seks przerywany przez 17 lat, cała trójka jest planowanaja stosowałam seks przerywamy przez 14 lat a tu klops będzie trzecie. Poprzednie były planowane . Już nie wierzę w seks przerywany
. U nas też na grupie były trzy dziewczyny co mają dzieci z takiego stosunku
Młodzi młodzimłodzi jesteście . Dopiero życie się zaczyna
RozumiemJa nie powiedziałam, że trzeba chować brzuch ciążowyZawsze lubiłam dopasowane ubrania i w ciąży też takie niosłam i będę nosić
Tylko, że wolę ten brzuch zimą mieć, a latem już z dzidzią wyskoczyć na plażę
![]()
I jak po wizycie??ja też dziś wizyta o 15 i stes . Ostatnio na tym etapie dowiedziałam się że serce przestało bić
Zdrówka, oby szybko przeszłoJa dzisiaj zrobilam test na covid i mam wynik pozytywny![]()
Moi rodzice wiedzą, siostra i przyjaciółki. Teściowej póki co nie mówimy, bo strasznie wszystko przeżywa i żyć mi nie da, jak się uda to powiedziałabym jej po prenatalnychMartwię się jak moja siostra to przyjemnie ,bo ona zaś ma problemy z zajściem w ciążę. Ja zaś nie miałam nigdy problemu z zajściem ,ale utrzymaniem. Nie wiem kiedy powiem rodzinę,ale pewnie nie długo,bo i tak się wyda. Dlatego,że mama pilnowała mi młodsza a teraz ja będę siedzieć w domu . Nigdy nie mówiłam zbyt szybko zazwyczaj w trzecim miesiącu . A wy jak tam już rodzinka wie? Ciekawe jak mój starszy syn zareaguję![]()