zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

[_Roszpunka_]

a ja się dowiedziałam że moja siostra miała sterylizator i chciała mi pożyczyć;-) bo planują drugie dziecko...
ale mimo to chyba skorzystam...
tak samo jest z nianią.... chcieliśmy kupić ... no ale nie wiem czy jest sens jak ona powiedziała że też ma to teraz mi da a jak już nie będę potrzebowała to jej zwrócę....
przynajmniej sobie zaoszczędzę.....

 

[rouż]

A ja dziś znowu lumpeks napadłam... Wiecie, musiałam pokupować coś chłopięcego skoro siusiaczek nagle sie pojawił ))

Pewnie, ze tak!!! Ja czekam na wrzesnien jak synek pojdzie do przedszkola i bede mogla spokojnie pochodzic po lumpekasach. Niby mam po synku wszystko, ale takie zakupki zawsze cieszatym bardziej jak bede kupowac dla dwoch synkow

a ja dzisiaj dostałam od siostry 10 reklamówek wielkich ciuchów i zaczęłam przeglądać, ale za dużo tego i przy czwartej wysiadłam i zabiorę się za to jak będę znała płeć bo nie wiem czy zostawiać sukienki czy nie. A później muszę to poukładać wielkościowo i zobaczyć co jeszcze potrzeba. Do tego dostałam komodę z przewijakiem i wanienką do 3 miesięcy, większą wanienkę na stojaku, fotelik samochodowy i sama jeszcze nie wiem co tam jest ) cieszę się bardzo bo dużo zaoszczędzimy )

Tylko pozazdroscic, tak pozytywnie oczywiscie!Ile ja bym dala w pierwszej ciazy aby mi ktos sprezentowal choc czesc z tego na poczatek, np 1-2 reklamowki ciuszkow, a Ty dostalas i przewijak i mebelki i fotelik, achhhh...nawet teraz bym sie cieszyla choc sporo rzeczy mam:-):-):-)

Ale musze z ubranek dokupic na te najmniejsze rozmiary, bo wprawdzie mialam niby sporo(kazdy mowil, nie kupuj, nie warto, dzieco szybko rosnie), ale z rozmiaru 52, 56 i 62najmniej, i jak malemu pampers przeciekal co chwila, to w ciagu doby wszytko sie zuzylo a wyprane nie zdazylo wyschnac. Dlatego zamierzam dokupic i nowki i z lumpow

 

[riolcia]

ja jestem świadoma tego że takie coś na świecie istnieje..
ale nie zamierzam zakładać że mogłoby sie to stać u mnie
moja braytowa ma dwójkę dzieci ciągle paliła i sa zdorwe jak ryby a detektora nie potrzebowała...
jśli moje dziecko miałoby jakies problemy po urodzeniu lub coś by mu wykryto to zakupię detektor

Kam, masz prawo tak myśleć ale to dotyczy nie tylko dzieci z problemami - noworodek ma słabo rozwinięty układ oddechowy i czasami może przestać oddychać, zaksztusić się nawet własną śliną czy przydusić w łóżeczku np. pozostawiona szmatką lub kołderką. W Stanach jest takich przypadków 3000 rocznie. Pamiętacie przypadek opisywany przez którąś z dziewczyn na forum o przyduszeniu dziecka przez matke podczas nocnego karmienia - taki detektor założony za pieluszkę by pomógł. A myśląc, że może nic się nie stanie to trochę tak samo jak rezygnowanie z innych dobrodziejstw techniki i medycyny i prewnecji np. szczepień.
Ale nie namawiam, tylko piszę własne zdanie...

 

[riolcia]

Tylko pozazdroscic, tak pozytywnie oczywiscie!Ile ja bym dala w pierwszej ciazy aby mi ktos sprezentowal choc czesc z tego na poczatek, np 1-2 reklamowki ciuszkow, a Ty dostalas i przewijak i mebelki i fotelik, achhhh...nawet teraz bym sie cieszyla choc sporo rzeczy mam:-):-):-)

Ale musze z ubranek dokupic na te najmniejsze rozmiary, bo wprawdzie mialam niby sporo(kazdy mowil, nie kupuj, nie warto, dzieco szybko rosnie), ale z rozmiaru 52, 56 i 62najmniej, i jak malemu pampers przeciekal co chwila, to w ciagu doby wszytko sie zuzylo a wyprane nie zdazylo wyschnac. Dlatego zamierzam dokupic i nowki i z lumpow

Moja siostra trzymała dla mnie ciuszki po synku przez 6 lat (część nawet nie noszonych) - w końcu oddała kuzynce a ta je sprzedała :-(

A co do rozmiarów, to jako doświadczona mama napisz mi czy jest sens kupowac takie rozmiary jak 52? Oboje z mężem jesteśmy wysocy (176 cm i 186 cm) i pewno nasz synek tez do małych należał nie będzie. Czy nie lepiej zacząć od 56?

 

[rouż]

Moja siostra trzymała dla mnie ciuszki po synku przez 6 lat (część nawet nie noszonych) - w końcu oddała kuzynce a ta je sprzedała :-(

A co do rozmiarów, to jako doświadczona mama napisz mi czy jest sens kupowac takie rozmiary jak 52? Oboje z mężem jesteśmy wysocy (176 cm i 186 cm) i pewno nasz synek tez do małych należał nie będzie. Czy nie lepiej zacząć od 56?

Szkoda z tymi ciuszkami:-(
U nas roznice miedzy dziecimi w rodzinie sa jeszcze wieksze, nikt nie trzymal dla mnie:-(

Wiesz, mysle, ze lepiej kupic na 56 a pozniej ewentualnie dokupic te mniejsze, ja tak robilam bo mi ich brakowalo...teraz tez sie waham czy kupowac wczesniej. Pierwszy synek mial tylko 52cm choc ja mam 166 a moj M 191cm, a teraz tez nie wiem jaki bedzie drugi...Chyba kupie ze 4 kompleciki(spioszki, kaftaniki, pajacyki)ale wlasnie uzywane, aby szkoda nie bylo, jakby sie nie przydaly...Moze na USG w 33tc bedzie juz cos mozna przewidziec na temat wzrostu dzieci naszych

 

[_Roszpunka_]

Kam, masz prawo tak myśleć ale to dotyczy nie tylko dzieci z problemami - noworodek ma słabo rozwinięty układ oddechowy i czasami może przestać oddychać, zaksztusić się nawet własną śliną czy przydusić w łóżeczku np. pozostawiona szmatką lub kołderką. W Stanach jest takich przypadków 3000 rocznie. Pamiętacie przypadek opisywany przez którąś z dziewczyn na forum o przyduszeniu dziecka przez matke podczas nocnego karmienia - taki detektor założony za pieluszkę by pomógł. A myśląc, że może nic się nie stanie to trochę tak samo jak rezygnowanie z innych dobrodziejstw techniki i medycyny i prewnecji np. szczepień.
Ale nie namawiam, tylko piszę własne zdanie...

ja pisałam o tym przyduszeniu.....to było u mnie w mieście....
nie wiem jeszcze się zastanowie...

 

[riolcia]

Wiesz, mysle, ze lepiej kupic na 56 a pozniej ewentualnie dokupic te mniejsze, ja tak robilam bo mi ich brakowalo...teraz tez sie waham czy kupowac wczesniej. Pierwszy synek mial tylko 52cm choc ja mam 166 a moj M 191cm, a teraz tez nie wiem jaki bedzie drugi...Chyba kupie ze 4 kompleciki(spioszki, kaftaniki, pajacyki)ale wlasnie uzywane, aby szkoda nie bylo, jakby sie nie przydaly...Moze na USG w 33tc bedzie juz cos mozna przewidziec na temat wzrostu dzieci naszych

Chyba tak zrobię - kupię raczej na 56 a jak okaże się mniejszy przy porodzie to się dokupi jak juz będziemy w domku (mam prawie pod blokiem sklep dla dzieci to nawet mąż podejdzie).

ja pisałam o tym przyduszeniu.....to było u mnie w mieście....
nie wiem jeszcze się zastanowie...

Tak jak pisałam wcześniej - nie namawiam, bo kazdy zrobi jak uważa, ale czasami lepiej przedobrzyć niż przeoczyć jakieś ryzyko.

 

[_Roszpunka_]

Szkoda z tymi ciuszkami:-(
U nas roznice miedzy dziecimi w rodzinie sa jeszcze wieksze, nikt nie trzymal dla mnie:-(

Wiesz, mysle, ze lepiej kupic na 56 a pozniej ewentualnie dokupic te mniejsze, ja tak robilam bo mi ich brakowalo...teraz tez sie waham czy kupowac wczesniej. Pierwszy synek mial tylko 52cm choc ja mam 166 a moj M 191cm, a teraz tez nie wiem jaki bedzie drugi...Chyba kupie ze 4 kompleciki(spioszki, kaftaniki, pajacyki)ale wlasnie uzywane, aby szkoda nie bylo, jakby sie nie przydaly...Moze na USG w 33tc bedzie juz cos mozna przewidziec na temat wzrostu dzieci naszych

z tego co ja się orientuję to zawsze pierwsze dzziecko jest mniejsze a z każdym kolejnym porodem dzieci są większe...
wiem po moim przykładzie....
brat:3600
siostra:3750
brat:3850
ja..: 4400
nno i u mojej bratowej
synek: 3650
córka:3900

 

[riolcia]

A moja koleżanka pierwszą córkę urodziła 4500 - dziwi mnie to bo i ona i mąż do wysokich nie należą... Ja nie będę miała nic przeciwko jak Mikołaj urodzi się nieduży bo zawsze łatwiej przy porodzie ;-)

 

[_Roszpunka_]

no to nie wiem już jak to działa
u mnie to normalnie wszyscy byli w szoku bo zawsze byłam drobniutka mała i wogóle.... hehe a jak powiedziałam ile przy porodzie ważyłam to wszyscy szok
zobaczymy jak nasze dzidzie się porodzą..
u nas są stroje na newborn ale zauważyłam ze to jest...nie wiem dokładnie....
ale pamiętam że licząc na dziecko to nawet najmniejsze miałoby to jedynie na tydzień.... więc będę kupować ciuszki od 0-3miesięcy... są minimalnie większe... więc myślę że lepiej tak