kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
ja je zabieram jak ggdzieś ychhodzę na dlużej. Zwłaszcza do znajomych źeby nawet jak im do kosza wyrzucę zużyta pieluchę nie smierdzialo im na pół domu. Albo w podróż. Ale kubełka nie mam. Mam zwykły smietnik z przybornikiem z ikei. Wkłądam do niego zwykłą reklamówkę. Wrzucam zasikane pampersy a jak trafi się kkupa to cała reklamówa od razu ląduje na klatce do wyniesienia. Przyznaję, ze kubełek to fajna sprawa, ale dla mnie za drogaKilolek, Monia-Arek, czyli bez sensu kubełki skoro są woreczki pachnące ? Teraz pozostaje mi się modlić żeby mój J. nie dowiedział się, że istnieje coś takiego jak paklanki![]()