reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ciąża Po Poronieniu

zjola nie mam numeru :no: gatto no wlasnie tez tak sie zastanawiałam,bo tak mam tylko rano jak sikam,w dzien nie...trzymam &&&&& za wizyte.kłaczek no tez wlasnie w tym cały sens...trzeba tylko troche pochodzic,a napewno sie znajdzie cos fajnego. dzis szłam przez rynek i dojrzałam takie malutkie skarpeteczki rozowe i juz je w reku trzymalam,ale sie powstrzymałam...:cool: zjola ty na takim sprzecie jezdzisz????????????????????????:szok::szok::szok::szok: wryło mnie...:-D:-D:eek: do ti ciebie maz sie boi dotknac zeby nic ci nie zrobic??? a moj to ma taki apetyt,ze hohohho:-D:-D czasem trzeba dac sprobowac,zeby nie umarł z głodu:-D:-D chcoc ja przyznam,ze ostatnio mnie tak naszło z rana i było baaaaaaaardzo miło:zawstydzona/y: hona wg mnie 3go maja wypadnie ci 11 tc.wiec na badanie mozesz isc po majowce. kochana wstaw sobie suwaczek tak wogole:-)

a ja dzis bylam u lekarza w spr mojej alergii i narazie zadnych testow robic nie moge i jak urodze to dopiero gdzies tak za rok w kwietniu moge...:crazy: poki co mam sobie do oczu wkrapiac kropelki,ktore nie sa dla dzidzi szkodliwe i nie wychodzic na dwor:eek:
 
reklama
Zjola, zaczelabym od czegos lzejszego. Skoro zdajesz na 250 - ce, to na poczatek moze jakies 250 wlasnie, potem 350-400 i wreszcie polo litra i dalej. Nie wiem... Jakis Intruderek w rozsadnej pojemnosci, albo inne cos co jednak nie bedzie zbyt mocne. No i na wage lzejsze, latwiejsze w utrzymaniu. Co prawda jezdzilam juz na ciezszych a ryja rozwalilam sobie na (wstyd) 90cm po*******ce, ale zaczynalam od 150, potem 350 i wreszcie 750, ale uwazam ze optymalne dla mnie jednak jest te 500, max 600cm w garach.
Hona, to sie nazywa "ciazowe deficyty umyslowe".:-D Albo wczesnopieluszkowe zapalenie mozgu. I jest normalne. Co do badan, domyslam sie ze chodzi Ci o NT - to sie robi do 14 tygodnia wiec masz czas.
 
Dzieki kochane,wiedzialam,ze moge na Was liczyc.Czasami az sama sie boje siebie,co mi moze jeszcze wpazc do glowy.Ostatnio zaparkowalam samochod na dosc ruchliwym parkingu z zupelnie otwarta szyba,stal tak od rana do 15:szok:
Na szczescie nie znalazl sie chetny na niego:-D bo inaczej wracalabym do domu pieszo.Zauwazylam,ze maz sprawdza mnie czy wylaczam gaz,wiec i On zauwazyl,ze cos jest ze mna nie tak.
Karola co do suwaczka,troche sie boje,zeby nie zapeszyc,nawet jak mowie w ktorym jestem tygodniu to tak po cichutku,zeby jakie licho nie uslyszalo.:tak:Moze po tej wizycie jak wszystko bedzie ok ,a bedzie no bo inaczej byc nie moze,to wtedy wstawie.
 
witajcie.
Nadal 2 w 1 ,ale coraz ciężej z nami.
Są momenty ,że skurcze ustępują ,a są takie ,że skurcze co 20 minut.
Przy moim łożysku taka częstotliwość zagraża już krwotokiem...
Tak mało zostało...
Trzymajcie kciuki....
 
Hona, ja tez mialam rozne takie "niedociagniecia", az razu jednego chlop moj rodzony rzekl: "Ja wiem ze w ciazy mozg ci sie skurczyl wiec delikatnie ci przypomne ze mialas mi kawe zrobic." Czyli tez zauwazyl.:-D No, pilnowal mnie, to prawda, bo potrafilam zapomniec ze sie obiad gotuje, a pisanie kartki na zakupy stalo sie obowiazkiem i to pisanie "na biezaco", czyli jak sie cos konczylo to notowalam.

As, juz bliziutko - juz jest dobrze. Spokojnie.
 
Hona ha ha, ja dzis do kibelka wrzucilam garsc rachunkow sklepowych (w ciazy nie jestem!), tez na szczescie sie opamietalam. Bylam przed wizyta wiec widac, ze mozg mialam obkurczony.

As juz blisko, dacie rade!!! &&&&&&&&&

Ok dziewczyny ja juz po wizycie. Nie powiem, ze jest super, ale tez nie jest zle. Okazuje, ze w tym miesiacu pracowal mi jajnik ten co byl operowany z endo (kanalik jest tez zamkniety niestety) i on sie zbuntowal i przestal produkowac progesteron (wiec w tym miesiacu odpadam z ciaza). Krotko mowiac jest to niewydolnosc cialka zoltego, ktore moze byc tylko jednorazowym wybrykiem. Trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i obczaic jaki bedzie nastepny cykl. Dobra wiadomosc jest taka, ze w nastepnym cyklu pracuje ten drugi jajnik z kanalikiem otwartym, wiec w nastepnym miesiacu sie przyloze lepiej. Oczywiscie sie rozbeczalam u niego (ale wstyd!).
 
Gatto smuce się jak Ty się smucisz:( Przykro mi,że wyskoczyły te komplikacje:( Ale w przyszłym miesiącu będzie ok,zobaczysz:) A beczeć mamy prawo gdzie nam się podoba:) Jesli zerkał na Ciebie jak na histeryczke to niech sam się wstydzi;) Uśmiechnij się kochana:)))))

Anisiaj tule mocno,ja osobiście nigdy nie roniłam sama w domu,nawet sobie nie wyobrażam jaki to stres i żal:(((Przykro mi:(((Bądź dzielna

As przez tyle tygodni dzielnie walczyłaś,te ostatki też dasz radę:)))))) Trzymam kciukasy:)))))
 
As- teraz grunt to się trzymać, a jak będzie kiepsko to nie czekać tylko ciąć, twoja córcia jest już donoszona więc będzie dobrze, pozdrawiam.

anisiaj- trzymam za ciebie mocno kciuki, ale pamiętaj jakby się bardzo rozkręciło albo gorączka to trzeba lecieć do szpitala, bardzo dzielna jesteś

Gatto
- nie wstyd płakać, myślę że lekarz powinien wiedzieć jak nam bardzo zależy, bardzo mi przykro, ale za to w następnym miesiącu musicie mocno popracować :laugh2:

hona- ja nie muszę być w ciąży żeby brudne ubranie do lodówki włożyć :zawstydzona/y:


długi weekend HIP HIP HURRA HURRA HURRA i na motory dziewczyny bo pogoda sprzyja- ja chętnie wam pomacham
 
reklama
Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej rodziny. Rodzina była niegrzeczna i odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich rezydencji. W zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział, "Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają." Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo gościnnego domu farmera i jego żony, by tam odpocząć. Po tym jak farmer podzielił się, resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce, anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i zapytał starszego anioła: "Jak mogłeś do tego dopuścić ?". "Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im" - oskarżył. "Druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała, a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła". "Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają" - odpowiedział starszy anioł. "Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji, zauważyłem że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego by dzielić się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł znaleźć złota znajdującego się tam." "W noc, która spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł Śmierci przyszedł po jego żonę. W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają." Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą... Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę...zostawiając piękne ślady w naszych sercach... i nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami bo zawarliśmy nowe przyjaźnie!!! Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą. Dziś jest darem...
 
Do góry