reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co nam mowi intuicja?

megusek wiec u ciebie tak samo jak u mnie nasze dzidzie chca byc niespodzianka ;)
najwazniejsze jednak ze wszystko wporzadku z maluchami a plec juz nie jest taka istotna :D
 
reklama
pewnie Ewa :) najwazniejsze zdrowe dzidzi :) bedziemy kochac i chlopczyka i dziewczynke tak samo. A powiem Ci ze wcale sie nie zloszcze na nie ze nam nie pokazalo...no bo jak sie mozna na takie male sliczne kochane nasze dzidzi gniewac?

Pozdrawiam slonecznie :)
 
Piszemy tak słodko o naszych maleństwach, jakie to one kochane, dobre i miłe a potem takie programy w tv o urwisach, ktore demoluja dom i zycie rodzicow. Ciekawe skad to sie bierze, czasem jak ogladam to wprost nie moge uwierzyc jakie bledy trzeba popelniac w wychowaniu, zeby potem byc okladana piesciami przez trzylatka. Oby nam sie to nie zdarzylo....
 
ja tak was podczytuje z pazdziernikowek :)[

b]Cynamoka[/b] - powiem ci, ze wystarcza male zaniedbania przy niektorych dzieciach i juz maly terrorysta gotowy. wszytsko zalezy od charakteru i temperamentu dziecka i oczywiscie od rodzicow. wystarczy troche odpusic dziecku, dac sie szanatazowac jego placzem i histeria, niekonsekwentnie postepowac i juz maluszek widzi, ze moze wiecej. i z tego korzysta jak kazdy normalny czlowiek ;) wiem co s o tym, bo maoja mam jest psychologiem i czesto ma za pacjentow takie rodzinki
 
Zgodze się z tobą gufi, bo mój Wiktorek to właśnie taki mały terrorysta. Ja z reguły ;) nu nie ustępuje bo nic bym przy nim nie zrobiła, ale moja mama czyli babcia rozpieszcza go okropnie, a w tygodniu spędzają ze sobą dużo czasu ::) i to potem się na nas rodzicach odbija bo chce wymuszać różności ::).
 
ja raczej nie mam strasznych problemow z paulinka ;)
jest raczej grzeczna i bardzo uczuciowa taka mala przylepa :)
jednak czasem ma swoje dni i moze czlowieka do szalu doprowadzic lubi postawic na swoim i ostatnimi czasy jes troszke pyskata ale na ogol nie jest zle ;)
mysle ze plec dziecka tez odgrywa role w jego zachowaniu chlopcy (z moich obserwacji oczywiscie)sa mimo wszystko czesciej lobuzami albo tak mi sie wydaje nie wiem sama ::)


 
ewa2500 - dzieczynki tez bywaja straszne - sama jestem najlepszym przykladem. bylam taka mala terrosystka i lozbuzem. moja mama miala przynajmniej bezplatne szkolenie zawodowe :) a moj bart byl bardzo grzecznym dzieckiem za to. teraz ja bede miala coreczke i moja mam juz przepowiedziala, ze charakterek bedzie po mnie mial ;D ::)
 
DZiewczyny ja wierze w rodzicow i zdrowy rozsadek powiazany z konsekwencja .....zobaczymy czy mi sie uda ::) ::) ::) u nas diagnoz a na chlopczyka potwierdzona przez kolejne usg wiec bedzie wesolo w domku jedyne pocieszenie ze chlopczyk bo podobno dziewczynki sa duzo drozsze w utrzymaniu a to barbi taka a to torebeczka a to wozeczek a chlopak ciezarowka i resorak i zabawa gotowa.. ;D ;D
 
reklama
Do góry