koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
Osinko - dobrze, że się dobrze skończyło
, a tak na pocieszenie to dzieci ponoć lubią być w pozycji głową w dół - choć oczywiście bez przesady 
u mnie po wakacjach samopoczucie super .... ale ...
to samo ale co zawsze .... teściowie
przeszli w fazę agresji mimo, że my już nic nie robimy jedynie istniejemy
wzywają męża do siebie po to by po zrobieniu mu awantury wyrzucać go z domu i wywrzeszczeć, że już nie jest ich synem
teściowa wydzwania i pyta dlaczego mąż jest nieczuły i nie przejmuje się jej łzami - nie wiemy jednak o co płacze, chyba z zazdrości o syna
normalnie psychoza
ech lepiej by wnuka pobawili, albo okazali mu chociaż 1/100 tego zainteresowania, które okazują swoim sprawom majątkowym
u mnie po wakacjach samopoczucie super .... ale ...
to samo ale co zawsze .... teściowie
przeszli w fazę agresji mimo, że my już nic nie robimy jedynie istniejemy
wzywają męża do siebie po to by po zrobieniu mu awantury wyrzucać go z domu i wywrzeszczeć, że już nie jest ich synem
teściowa wydzwania i pyta dlaczego mąż jest nieczuły i nie przejmuje się jej łzami - nie wiemy jednak o co płacze, chyba z zazdrości o syna
normalnie psychoza
ech lepiej by wnuka pobawili, albo okazali mu chociaż 1/100 tego zainteresowania, które okazują swoim sprawom majątkowym