reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy najlepszy termin na poród?

Szczerze to też mam lenia i zamiast czytać książki i się uczyć-bo tego nigdy za wiele-to robie wszystko tylko nie to! Zawsze obiecuję sobie i na tym zostaje ;D ale to dlatego że ucze pierwszy rok i muszę na każde lekcje być przygotowana- mieć konspekt-a to mi zajmuje troche czasu-bo klas jest dużo. Ale już niedługo wakacje-odbiję sobie.
 
reklama
No to dołączę do grona nauczycielek, hihi :D
Ja akurat w przedszkolu pracuję, choć z wykształcenia biologiem jestem :D Już po pracy dziś :) Ugotowałam obiad, cosik sprzątnę, zanim małżulek wróci :D
Agnezzz - ja w każdej wolnej chwili tu wpadam - czuję się uzależniona !!! ;D
 
To chyba jak każda z nas już....matko boska co się z nami dzieje :D

Ja właśnie uciekam z pracy...najpierw do sklepu oglądać farby a potem do teściów na obiadek:)

Papa  :-*
 
Hej!

To jest nas nauczycielek dużo :) Fajnie, ja uczę polskiego w szkole średniej.
I też jestem uzależniona od forum ;)

pozdrawiam z bardzo ciepłych i słonecznych dziś Gliwic!
 
Aletka - zazdroszczę :) Zawsze chciałam chodzić na jakiś kurs, ale ciągle brak czasu, albo finanse nieciekawe ...

A propo terminu - to ja myślę bardzo praktycznie - dobrze byłoby urodzić pod koniec marca albo na początku kwietnia - 3 miesiące macierzyńskiego, potem wakacje przez 2 miesiące i dzidzię pięciomiesięczną można z babcią zostawić na te parę godzin dziennie :)
 
Witajcie;).."zostawiłam":)Was na kilka godz..a tu tak sie rozpisałyscie, ze czytam i czytam i nie ma końca ;), ale to b. dobrze!:)..Dużo Was tu -mam.. i przyszłych mam..nauczycielek:).., no ja narazie pracuję w firmie konsultingowej, ale moim marzeniem jest zostac na uczelni, wiec jesli sie uda-też bedę nauczać;)!:)
Agnezz "widze"masz podobne rozterki do moich..obie bronimy sie w czerwcu, w przyszłym roku:)..ale ja juz postanowiłam!:)Dzidziusmusi sie urodzić w przyszłym roku!:) :DTylko JEGO potrzeba mi do szczęścia!..a mąż..on od "zawsze"chciał dzidziusia:)..i przekonał mnie, ze nie ma "lepszego"okresu na przyjście naszego maleństwa.
Agnezz ;)kobiety chyba za bardzo wszystko analizuja :Dbo ja czasem też mam takie, czy oby na pewno..??:)
 
U nas jest na odwrót - to mąż analizuje wszystko dogłębnie ;)
I to on właśnie nie jest przekonany do końca otym, że już czas :) Ale nie mam żalu do niego, wiem dlaczego tak się boi...
 
reklama
no..ktos kedys powiedział, ze "dwa przeciwieństwa sie przyciagają..dwie połówki..takie same..a każda inna"..Zawsze tak jest, ze jedno b. sercem inne rozumem bierze życie...Coć to ja sercem zazwyczaj..a maz rozumem..tu, jeśli chodzi o dzidzie jest odwrotnie..czyli..:)porzadek zachowany:)..równowaga musi byc:)
Nowa..głowa do góry!życze wpadziochy..hi hi ;D
 
Do góry