reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Kinga,sparalizowala mnie Twoja wiadomosc. :-:)-:)-(Tak mocno wierzylam,ze tym razem sie uda i bedziesz sie cieszyc upragnionym macierzynstwem. Zycze Tobie i Twojemu mezusiowi wytrwalosci i sily. Moze ta dietka i odprezenie psychiczne sprawi,ze natura Was mile zaskoczy,czego zycze z calego serca.
 
reklama
mysle, ze nie ma sie co martwic dlugim protokolem. mnie uskrzydla juz sam fakt, ze się coś robi i coś się dzieje. najgorsza jest dla mnie ta bezczynność i to czekanie. Jak ja zniosę te 3 miesiące? Bo myśle, że mój gin się do tego przychyli. Wszędzie piszą o przerwie i konieczności regeneracji organizmu. Mnie zabija czekanie na działanie.... Może razem z Wami będzie mi łatwiej :happy2:
 
alessia to co piszą w necie to jedno a to co mówi i jak postępuje lekarz drugie, nie sugeruj się dziewczynami i opisami w necie ,nie gdybaj, na wizycie razem ze swoim lekarzem ustalicie plan działania który będzie najlepszy dla ciebie, w leczeniu niepłodności nie ma regół,kazdy przypadek jest inny!
 
na pewno masz rację. Wszystko się wkrótce wyjaśni. Szkoda, że nie ma się gina na każde swoje zawołanie, aby rozwiewał każdą naszą wątpliwość o każdej porze dnia i nocy ;-) bo potem się zamęczamy pytaniami.
 
alessia jeśli będziesz miała dobrego lekarza to będziesz miała również stały z nim kontakt, tylko wiesz nie ma co naduzywac i lepiej nie dzwonic w środku nocy z pytaniami:-D
 
jasne - mam dobrego lekarza i mam do niego pełne zaufanie, ale przecież to jest "tylko" ich praca i gin ma też swoje życie. Po to są wizyty i konsultacje, żeby swoje wątpliwości rozwiewać. Na tym polega ich praca. No chyba, że trzeba coś ustalić na poczekaniu, albo się coś nagłego dzieje - to co innego - piszę smsy lub dzwonię. A w międzyczasie tyle się tłucze pytań po głowie, a na wizytę trzeba grzecznie czekać :confused:
 
A mam takie male pytanko...bo idę tym krótkim protokołem..najpierw zaczynam Gonalem F 75j...przez 4-5 dni...w 5-6 podglądanko....a jakie są dalsze etapy?? Kolejne leki rozumiem?? Bo narazie lekarz mi wytlumaczyl etap I.....
 
reklama
hej Ikasia. Nie wiem, czy masz krótki z antagonistą czy bez. Ale to chyba tak wygląda, że po podglądanku lekarz decyduje o ewentualnej zmianie/zwiększeniu dawki lub momencie włączenia antagonisty (leku blokującego pękanie pęcherzyków).
 
Do góry