reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dokladnie:tak: zgadzam sie w 100%:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
W pierwszej ciąży musialam leżec plackiem od 4 m-ca i przeżyłam, a Wam juz tak niewiele zostało. Wrzuccie na luz, dzieci najważniejsze.

Świeta racja:tak: Ja leżę tyle czasu i w nosie mam brudne okna to że po podłodze fruwa kurz.Na wszystko przyjdzie pora i na sprzątanie też:tak:
Teraz najwazniejsze jest moje dziecko aby jak najdłużej było w brzuchu bo ja wole je zobaczyć całe i zdrowe niż siedzieć w czysciutkim domku bez niego.
 
reklama
Świeta racja:tak: Ja leżę tyle czasu i w nosie mam brudne okna to że po podłodze fruwa kurz.Na wszystko przyjdzie pora i na sprzątanie też:tak:
Teraz najwazniejsze jest moje dziecko aby jak najdłużej było w brzuchu bo ja wole je zobaczyć całe i zdrowe niż siedzieć w czysciutkim domku bez niego.

Też mam gdzieś moje brudne okna. Od września czy października nie były myte. Zagonię męża w marcu lub w kwietniu do mycia. Dziś ściągnął firankę z dużego, a tu sterta kurzu wyleciała.
 
Korzystajac z przerwy od allegro :)-D) moze doswiadczone mamusie napisalyby jak sie jezdzi wozkiem dzieciecym? Chodzi mi na przyklad o technike pokonowania schodow w gore i w dol, zjezdzania i podjezdzania pod kraweznik itp. :tak:
Mozecie sie podzielic ta tajemna wiedza?

no właśnie :-) też chętnie się czegoś dowiem :-D
 
cześć dziewczyny!
U nas wbrew temu co piszecie pogoda do d.... Także poweru brak :-)
Paulka, ale Ci sie oberwało! mi mama sama zaproponowala, że przyjedzie i posprzata jeszcze przed świetami :-D. Może też poszukaj kogos chętnego
Kwiatuszku jak wybierasz sie daleko to torbe spakuj. moja znajoma z terminem na koniec marca nigdzie sie bez niej nie rusza i mowi, ze dzieki temu ma jakis komfort psychiczny
klemi przytyc tylko 2 kg w ciazy!!?? jakoś nie mogę uwierzyć... może jakieś foto :-)
 
Moje okna też wołają o pomstę do nieba, ale nawet mi do głowy nie przyszło żeby je umyć:confused2::confused2:mój ukochany umyje je przed świętami.Resztę chaty mam z grubsza wypucowaną, bo mój Pioter tydzień temu dostał takiego powera że wymył kafle na ścianach w kuchni i łazience i wszystkie szafki , oprócz tego co sobotę myje i poleruje wszystkie podłogi, a ja tylko ścieram kurze i myje wannę, zlewy i kibelek....chociaż z tą wanną to już moje ostatnie podrygi bo powoli jej nie ogarniam....:zawstydzona/y:

byłam na małym spacerku, pogoda d doopy-tak szaro jakoś, śnieg stopniał i dookoła same psie odchody-żygać się chce:eek:. Powiesiłam właśnie pranko Antosiowe- wyprałam kilka miśków i ciemne ciuszki , które mam dla małego, zjadłam moje wczorajsze pierogi, prince polo i teraz gotuje rosół:tak:
 
No to się dziewczynie dostało. I całkowicie sobie na to zasłużyła. Nie tylko od głaskania po głowie tu jesteśmy.

Ja na swoje okna już też patrzeć nie mogę. Którejś soboty muszę P do roboty zagonić.

A ja dziś 200%normy wykonałam. Jakiegoś rzadko u mnie spotykanego powera dostałam, trzeba było wykorzystać - posprzątane, poprane, poprasowane, ciuszki Zosi pięknie ułożone w szafie i dzięki temu z grubsza wiem co jeszcze muszę dokupić. Teraz 2godzinny relaksik i do przedszkola.

ja mam też brudne okna do tego jest na nich kupa gołębia :)
już dawno bym zagnała ślubnego do mycia ale Hania na antybiotyku i nie chce zeby ja przewialo
jak sie jeszcze troche wykuruje to wyjde z nia na spacerek a mezul zrobi w domku co trzeba :)
 
ja mam też brudne okna do tego jest na nich kupa gołębia :)
już dawno bym zagnała ślubnego do mycia ale Hania na antybiotyku i nie chce zeby ja przewialo
jak sie jeszcze troche wykuruje to wyjde z nia na spacerek a mezul zrobi w domku co trzeba :)

Moje okna też do najczystszych nie nie należą, ale póki slonce nie świeci, to mnie to aż tak nie denerwuje:-D. Mam jednak plan, co by je umyc w okolicach 38 t.c. tak w ramach gimnastyki przed porodowej, a nóż uda mi się akcje wywołac...heheh :-D:-);-)
 
Cześć dziewczyny! Dawno sie nie pojawiałam ale czytałam Was ale nie wszystko bo nadążyć za Wami ciężko. Ja sie chciałam tylko pochwalić :-) Jesteśmy po USG no i mała bo już wiemy na 100% że dziewucha :-) rozwija się prawidłowo mimo mojej cukrzycy ciążowej i w dodatku rozwija się książkowo jak to sie wyraził mój lekarz. Pomierzył ją posprawdzał w tabelkach i rozwija sie dokładnie co do dnia. Ani razu nie miałam przesuniętej daty porodu. Jak mi wyliczył z miesiączki na 3.04 tak maleńka się dokładnie rozwija. U moich znajomych to zmianiała sie data porodu co USG nawet o tydzień a u mnie nawet jeden dzień sie nie przesuwa :-) Waży już 2,5 kg długa na 45cm a prognozuje mój lekarz że bedzie 3,30kg do 3,5kg :-) Bałam sie że bedzie za duża przez ten cukier mój ale jest dobrze! :) A dodatkowo kazał mi mierzyć ruchy do 10 Nie wiem czy Wy też tak robicie że do 21.00 powinno być min 10 ruchów lub więcej. No i moja TOSIA rusza sie 10 razy do 16.00 znaczy że nic jej nie jest :-) I jeszcze się pochwalę żę całą ciążę nic mi nie doskwiera, ani puchnięcie, ani krwawienie, zębulki mam zdrowe, no i o dziwo przytyłam 2kg przez całą ciąze. Jeszcze tylko miesiąc (bo ja to teraz w 35tyg jestem) więc pewnie nie przytyję za dużo :-)
A dodatkowow pogoda śliczna i aż mi się chce wszytsko robić
Życzę dziewczynki żebyście też miały taki dobry humor jak ja dzisiaj i kożystajcie z tego żę można sie powylegiwać i zgonić to na brzuszek a nie na lenistwo. Jak sie urodzi dzieciaczek to nie bedzie już tak łatwo odpocząć :-)
Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko.

takie posty chcialoby sie ciagle czytać:)

Witajcie,
już nawet nie wiem jak długo mnie tu nie było.. ale nie nadrobię tego co napisałyście bo nie mogę długo siedzieć.. co innego gdybym miała laptopa:-)
Jak sobie pomyślę, że niektóre kobitki muszą leżeć praktycznie całą ciążę, jejku jak im współczuję.. ja mam już dość.. w przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza, do obrzeków doszło nadciśnienie(150/90, 160/95), ale białka w moczu na szczęście nie ma. Poza tym malutka albo bardzo ruchliwa, albo długo "się nie odzywa" - głowę mam pełną różnych myśli:-( zazwyczaj niefajnych.

wiem co przezywasz, mialam to z jerzem, teraz na szczescie jeszcze mnie nie dopadlo, trzymaj sie

Kochane leże w łożku i słonce mi świeci w okno i widze jakie okna są brudne :-( chyba ide sie wykąpac i tak delikatniutko po malutku je umyje...a jak skoncze prasowanie to powrzucam zdjecia na zakupowy :)

chyba juz wszystko zostallo na ten temat napisane, tez slyszalam ze okna to sie myje po terminie zeby dzidziula wywabic z brzucha

Aniam to może ja ci podeśle mojego starszego synka bo on uwiebia prasować:tak:wszystkie bodziaki i pajacyki dla Helenki to on wyprasował:tak:ale jestem z niego dumna:-D

zazdroszcze pomocnika!! jesli chcesz go tez do krakowa na wycieczke wyslac to zapraszam:)
super ze wrocilas, mam nadzieje ze teraz juz net bedzie dzialal bez zarzutu i na biezaco bedziemy wiedziec co u Helenki i jej mamy:-)

Moje okna też do najczystszych nie nie należą, ale póki slonce nie świeci, to mnie to aż tak nie denerwuje:-D. Mam jednak plan, co by je umyc w okolicach 38 t.c. tak w ramach gimnastyki przed porodowej, a nóż uda mi się akcje wywołac...heheh :-D:-);-)

ja mam plan mycia na swieta, czyli tydzien przed terminem, ale pewnie nie bede miala sily i tez sie do kogos usmiechne

13x13 pani z apteki jeszcze zyje??
 
reklama
Paulka90 Widzisz każda z nas ma brudne okna i każda ma to gdzieś. Chyba nie chcesz zaszkodzić dzidziusiowi. Jeszcze ma czas przyjście na świat.
 
Do góry