AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Dziewczyny mam propozycję... stwórzy nowy wątek gdzie bedziemy tylko polecały jakieś sprawdzone miejsce na wakacje... wtedy sie to nie zleje i łatwiej będzie coś znaleźć nawet później... co wy na to??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
dzis w rozmowie z sąsiadką dowiedzialam się że na naszym piętrze mieszka pediatra i za wiytę domową o każdej porze dnia i nocy bierze 40 zł, od razu chwyciłam za tel żeby wpadł obejrzeć małego ale jest na wczasach.Dobrze wiedzieć że ma się takiego sąsiada pod ręką...oby był jak najmniej potrzebny....
super sprawa :-)
a tak z innej beczki wczoraj byłam u koleżanki w odwiedzinach - ma ona 5 tyg. córeczkę...Paulinka to taka drobinka że aż nie mogłam uwierzyc że dzieci mogą być takie małe- mój Antonio urodził się z waga 4050 więc kawał chłopa był z niego od rzu , a ta kruszynka ma teraz niespełna 4kg....Jako że to pierwsze dziecko mojej kumpeli wiadomo że człowiek nie wie wszystkiego ale jak zobaczyłam małą od razu się zaniepokoiłam ze coś z nią nie tak. Jest strasznie wysypana na buźce- ma cała buźkę i szyjkę w takich chrpowatych pryszczykach- ona twerdzi ze to potówki- jak dla mnie nonsens...mała po każdym jedzeniu płacze 2 godziny bo boli ją brzuszek i strasznie ulewa- jak to zobaczyłam to o mało mi oczy z orbit nie wyszły bo to co ona zadła to wychlustała . Nie wiem- nie znam się ale jak dla mnie to jakaś skaza bialkowa albo coś- na pewno poszłąbym z tym do lekarza ..poza tym mała miała ciemieniuche na głowie- a matka stwerdziła ze to nic takiego tylko sucha skórka,wit. d i k zaczęła podawac dopiero w poniedziałek bo zapomniała ze trzebanie wiem, nie wypowiadałam sie i nie dawałam dorych rad bo sama jestem niedoswiadczoną mamą....ale pewne rzeczy mozna zaobserwować gołym okiem i nie trzeba być do tego alfą i omegą....
... chciałam na któryś weekend pojechać do Wisły...[/COLOR]