reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

ewka84 dokładnie masz racje! przeciez nie wszyscy muszą byc tacy sami! bo jak jedna chce miec ślub miała suknie i cała tą reszte to od razu wszystkie np by chciały tak jak ona g....prawda!ja jakos nie marze o ślubie kościlnym i nigdy nie marzyłam ...
 
reklama
ha, a ja dzisiaj bedac na zakupach, zaszalalm i kupilam tyci skarpetuszki i pierwsze body :-)..... jakie sa slodkie.....

a dobije was, bylam w galerii pestce i tam jest sklep rzeczami dla dzieci....
i tam bylo body z napisem na brzuszku "Kocham Cie Mamusiu" no normalnie zjechalam jak to zobaczylam....

P.S. wersja z tatusiem tez byla ;)...
 
O slubach dzis... Moj byl jak z taniej telenoweli - na brzegu oceanu. Przepieknie bylo. Nie ma slow by to opisac, wiec nawet nie bede probowac.
nawet nie probuje sobie wyobrazic, jak to musialo wygladac:laugh2:

my wczoraj na imprezie bylismy, wrocilam do domu przed 2 nad ranem i obudzic sie dzis nie moglam:-( wstalam za 2 temu i dopiero sniadanie skonczylam, bo nie moglam sie zdecydowac na co mam ochote. I doszlam do wniasku ze nalesniki wlasnie, ale nie chcialo mi sie robic, wiec tylko kanapki byly, ale nalesnikow tez sie chyba jeszcze dzis doczekam:tak:
 
raczej tak, już sobie nie zostawiam nawet cienia nadziei na dziewojkę - taki już mój los ze jestem skazana na zasyp siusiaków w domu :sorry::-):-D...
(jak narazie 75% chłopak - ale jak jajka były to chyba nie znikną :zawstydzona/y:)


Ale to przecież fajnie :) Ja na 99% będę miała 2 dziewczyny, a mojemu męzowi zrobi się w domu mały babiniec hehe
Głowa do góry :)
 
Luzik relaxik... ech, tak rzadko to się zdarza.
Właśnie piję sobie kawkę Ricore z mleczkiem i zajadam kinder bueno, na kolanach mam lapa, a obok książkę, którą zaraz mam zamiar skończyć (Księżyc w nowiu).
Mój mąż w drugim pokoju kończy pisać magisterkę.
Moja córeczka jest u cioci....ech jak miło.

no wlasnie prosimy o tytul ;)

ja ostatnio zaczelam ksiezyc w nowiu.... wciagnela mnie strasznie :)

ja właśnie kończę "Księżyc w nowiu" :)
a tak w ogóle to straszny molik książkowy ze mnie :-):-):-)
znalazłam fajną bibliotekę, która ma swój katalog w necie.
Siedząc w domku zamawiam książki, przedłużam, rezerwuje itp.
i tylko osobiście odbieram, czytam jak najęta, w kwietniu chyba już nie będę miała takiej możliwości...:tak:
 
A u mnie własnie wyjechali moi rodzice, a było tak fajnie. Szkoda ze juz musieli wyjechać, zobaczymy sie chyba dopiero na świta. Mamusia tyle przyności przywiozła, kurczaczka pieconego, zeberka, jajeczka faszerowane(moje ulubione), kapuste kiszona, ogóreczki kiszone, 2 rodzaje ciast, karkówke i boczek pieczone, jestem pełna jak balon. I ciągle coś podjadam, pyszności. Ale sa kochani, a jak sie ciesza ze wszystko jest tym razem wporzadeczku, moj tata powoli wariuje. Teraz czekam na męża który wraca ze szkoły.

ticker.php
 
Aniołku ciuszki dla chłopców też są super, takie domorosłe koszule mnie rozbrajają.

Ja spędzam samotną niedzielę, P do jutra rana w pracy. Wpadli moi rodzice i zabarykadowali się z Olą w jej pokoju i mam chwilę spokoju, chociaż Ola upierdliwa nie jest i da się przy niej trochę oddechu złapać.
 
dzięki dziewczynki za gratulacje :-) barszczyk jest zwykły czerwony w buraczkami a na drugie danie zrobiłam schabik z serem żółtym + sałatka z serem feta, na deser jest budyń no i tak wygląda nasz dzisiejszy odświętny obiad :-D tak się objadłam, że potem spałam dwie godziny. Jutro wracam do szarej rzeczywistości i z powrotem czas do pracy po mojej nieszczęsnej infekcji i tygodniowym leniuchowaniu.
 
reklama
Luzik relaxik... ech, tak rzadko to się zdarza.
Właśnie piję sobie kawkę Ricore z mleczkiem i zajadam kinder bueno, na kolanach mam lapa, a obok książkę, którą zaraz mam zamiar skończyć (Księżyc w nowiu).
Mój mąż w drugim pokoju kończy pisać magisterkę.
Moja córeczka jest u cioci....ech jak miło.

ale sielanka... chętnie się zamienię:) miłego odpoczywania!!

dzięki dziewczynki za gratulacje :-) barszczyk jest zwykły czerwony w buraczkami a na drugie danie zrobiłam schabik z serem żółtym + sałatka z serem feta, na deser jest budyń no i tak wygląda nasz dzisiejszy odświętny obiad :-D tak się objadłam, że potem spałam dwie godziny. Jutro wracam do szarej rzeczywistości i z powrotem czas do pracy po mojej nieszczęsnej infekcji i tygodniowym leniuchowaniu.

widze ze szalejesz:) niestety powrot do rzeczywistosci bywa ciężki, mam nadzieje ze Ciebie to ominie i w pracy bedzie oki:)

ewka84 dokładnie masz racje! przeciez nie wszyscy muszą byc tacy sami! bo jak jedna chce miec ślub miała suknie i cała tą reszte to od razu wszystkie np by chciały tak jak ona g....prawda!ja jakos nie marze o ślubie kościlnym i nigdy nie marzyłam ...

to już jest nas dwie:-)

Ale to przecież fajnie :) Ja na 99% będę miała 2 dziewczyny, a mojemu męzowi zrobi się w domu mały babiniec hehe
Głowa do góry :)

gratuluję dziewczynek, fajnie że pokazały co tam mają między nozkami, nie dość że podwojne szczescie to jeszcze dzieweczki, suuuper:-)
 
Do góry