ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
No tak :-) na pewno pojadę od razu jak się zorientuję, że to już 



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to ja też się pochwale... na 100% dziewczynkaMój gin se kupił nowy aparat USG (taki 4D), dokładny obraz jak szlak i zrobił zdjęcie siuśki, kurcze takie dwie połóweczki, ale bez siusiaka więc wsio jasne
![]()
położona główką w dół, zwrócona tyłem, więc buźki nie widziałam. Zmierzył mi też ranę na macicy po CC (ma 5mm więc git). Tylko mi jej nie zważył, ale co tam rośnie, ja to czuję.
a bóle w kościach krocza - to niby przez hormony..więc jestem spokojna. A łożysko z przedniej ściany znalazło się nagle na tylniej
hmmm
troche mnie pouspokajał porodem, kurcze chciałabym z nim rodzić, ale chyba zdecyduje się na inny szpital... oby tam mnie też potraktowali tak jak on by potraktował - czyli szybki, dynamiczny poród naturalny bądz nastepne cc...
Popukałam troszke w brzuszek, ponaciskalam lekko tak jak to robia polozne no i niemrawo bo niemrawo ale sie wierci ..ufff strasznie sie martwie jak ma takie dni...i tak to jeszcze nie jest to , ale wazne ze sie rusza dzieki kochane moje :*![]()
I jeszcze list mi przyszedl, ze dostalam zasilek macierzynski od 1 lutego, co prawda niepelny, ale tylko dyszke tygodniowo mniej wiec luzik. Ale jestem happy, w koncu cos zaczelo sie ukladac :-):-):-)
ja zamierzam pobyc jeszcze troche w domu zanim pojade do szpitala. Chcialabym pojechac ze skurczami mniej wiecej co 5-7 minut. Kurcze zeby za dlugo nie lezec w szpitalu.. bo wlasnie mnie to najbardziej przeraza.. szpital.. bo nigdy nie bylam w szpitalu..![]()
A ja siedziałam 10 godzin w domu ze skurczami co 8 minutna szkole rodzenia położna nam powiedziała, żeby jechać, jak skurcze będę co 15 minutbo wielokrotnie się zdarzyło, że dziewczyna rodziła w korku albo na schodach szpitala
![]()
Wielkie gratulację!to ja też się pochwale... na 100% dziewczynkaMój gin se kupił nowy aparat USG (taki 4D), dokładny obraz jak szlak i zrobił zdjęcie siuśki, kurcze takie dwie połóweczki, ale bez siusiaka więc wsio jasne
![]()
położona główką w dół, zwrócona tyłem, więc buźki nie widziałam. Zmierzył mi też ranę na macicy po CC (ma 5mm więc git). Tylko mi jej nie zważył, ale co tam rośnie, ja to czuję.
a bóle w kościach krocza - to niby przez hormony..więc jestem spokojna. A łożysko z przedniej ściany znalazło się nagle na tylniej
hmmm
troche mnie pouspokajał porodem, kurcze chciałabym z nim rodzić, ale chyba zdecyduje się na inny szpital... oby tam mnie też potraktowali tak jak on by potraktował - czyli szybki, dynamiczny poród naturalny bądz nastepne cc...
Ja wszystko dla Lusi jak i dla brzuszkowej dziewuszki piorę w 50 albo w 60 stopniach.Przy alergii skórnej wskazana wyższa temperatura niż 40 a Lusia ją ma więc wszystko razem!dziewczyny...pytanie z innej beczki: W ilu stopniach prać tetre??![]()
Gratulację kochana!Hejka!!
Własnie dziś się dowiedzieliśmy, że na 100% u nas jest CHŁOPCZYK!!Sama widziałam klejnoty
WIęc tak jak przypuszczaliśmy
Imię: Tomasz Jan
:-)
Nie mam siły poczytac co naskrobałyście.. jutro czeka mnie wyjazd o 6:15 na uczelnię# godziny autobusem w jedną stronę..
Masakra... a tak mnie krocze ciągnie, że
ledwo łażę..eh..
Jutro jak wrócę to spróbuję Was ogarnąc, tzn. Wasze posty;-) DO jutra!
P.S ALe z M jesteśmy szczęśliwi:-):-)
No i fotkę buziulki śpiącej dostaliśyAle skaner oddałam mamie i nie mam jak Wam pokazac..
![]()
czy któraś z Was brała/bierze nospę forte?miała jakies skutki uboczne
ja dziś chodze po ścianach biore ją od wczoraj 3 razy dziennie może to za dużo,myślałam,że mam gorączkę bo takie zawroty glowy mam od rana, ale może to od nie wyspania, zmierzyłam na dóch termometrach a tam 36,3 stopnie moja standardowa, a czuję sie jakby czołg po mnie przejechał, puls i ciśnienie ok