reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Menu naszych dzieci

A te płatki to na zimnym czy ciepłym mleku robicie?

My z jedzeniem to daleko za murzynami jestesmy.

Sniadanie - kaszka 100-120 ml
2 śniadanie - kanapeczka (moze pół zje) albo danonek albo jajecznica z 1 jajka
obiad - pół słoiczka
podwieczorek - kawałek banana lub pół słoiczka owoców
kolacja - 100-120 ml kaszki
no i 3 flaszki mleka w nocy. Ilość zależy od ...Bóg wie czego. Wypija od 50 - 150 ml.

Twardszych owoców Franiu nie potrafi jeść, konsystencje glutowate - rzyg, płatki nie wchodzą w rachubę bo nie potrafi żuć.
No i dlatego te słoiczki, bo przy takiej szalonej ilości pożywienia to ja w zyciu nie wymyślę obiadu pokrywającego potrzeby witaminowo-jakieśtam.
No i z piciem dramat.
 
reklama
Franiowa platki w zaleznosci od nastorju panienki :O jak ma cieple czasem wybrzydza i zjada dopiero jak ostygnie calkowicie :/ wiec ryzyk-fizyk jak to sie mowi i ciut podgrzewam mleczko i ewentualnie sie studzi zeby jasniepanienka pochlonela plateczki :O
 
Franiowa my też w czarnej d z jedzeniem :-)
Zosia na śniadanie i kolacje obowiązkowo zjada butle z mlekiem, a w ciągu dnia to na obiad co w menu :-) a jeśli się panience nie podoba to nie...przestałam się stresować i jak nie chce jeść to jej nie zmuszam aż w końcu sama przychodzi i woła.
Ostatnio to na dużej ilości owoców lecimy- arbuz, morela, brzoskwinia, banan, jabłko to cały czas muszę mieć bo nie wiadomo kiedy sobie zażyczy pomidorki też lubi, ale ogórki to uwielbia i to każde zwykłe te długie, małosolne i kiszone też :-)
Kluseczki też czasem przejdą tylko zależy z czym np. jako spagetti tak ale na słodko z np. truskawką już pluła...
Parówki ostatnio też są nie bardzo, wędlinka też średnio, kanapeczek nie chce nawet dotknąć. Hitem ostatnio był ryż + ryba w panierce z płatków kukurydzianych :-) ale znając moją lady to pewnie tymczasowe...
No i czekam do piątku na wyniki tego panelu alergicznego... bo przes głupią alergie jesteśmy przystopowane z wszystkim co mleczne i co z dodatkiem mleka...ehh :-(
 
Czy dobrze zrozumialam??Czyjes dzieciatko ma problem z kolka???
Ja dawalam corci i goraco polecam kropelki ktore nazywaja sie Baby colic.Dzieki temu udalo nam sie uniknac problemu.Wiem,ze to wlasnie to pomoglo bo gdy tylko zauwazylam ze mala brzuszek nie boli,zaprzestalam uzywaznia i wtedy placz sie zaczynal.Wrocilam do kropelek i jak reka odjal:))Naprawde super sprawa.
 
jejciu z moją Alutą to tragedia tzn ona tak dużo je zeby nie powiedziec ze wpierd....ala
o 6.00 200ml mleko z kaszką
8.00 suche płatki np ciriosy czy cimi
9.30 cała buła z np szynką z jajkiem pomidor ogórek: kiszony zielony konserwowy no chyba ze mamy sałatke z dnia poprzedniego to nie omieszka zjesc do tej bułki 3 duze łyżki, jajecznica z 2jajek
11.00 bakusia lub danio lub 3danonki, jabłko lub banan lub gruszka lub brzoswinia morela marchewka
12.30 przed spaniem 180 mleka z kaszką
14.00 zupa i to gęsta najlepiej
15.30 II danie i tu wszystko co możliwe, ziemniaki makaron kasza sosy kurczak rolady obowiązkowo fasolka szparagowa lub kalafior, konserwowy ogórek na koniec:-)
16.30 np na dworze biszkopty maliny
17.30 jak mąż siada do obiadu to mu 1/4 wyżre zaraz potem miska lodów
19.00-19.30 kolacja i tu właciwie wszystko co jest w lodówce
20.30-21.00 mleko z kaszka ok 180ml

w nocy ok 2-3 mleko z kaszką ok 200ml

jej waga to 10.600 i jak ja mam przy niej się ograniczac w jedzeniu jak ona ciągle je a ja jak widze jak ktos je to tez mi się chce
 
wow! Sempe duzo je:)
moja Oli mlekiem pluje... z rana bulka maslana...jak moj ma na noc:)
a normalnie jak to moje dzoeci nazywaja kulki z mlekiem, za jakas godzne chleb z czym sie nawinie:)
w miedzy czasie jakies krakersiki...lub wafle zwykle... obiad to co zrobie zje bez nieczego:)
po obiedzie zje sobie czekoladke lub cos innego. lubi wszystkie owoce oprocz arbuza i pomaranczy i mandarynek:(
kolacja lubi jajecznice lub chleb w jajku:) kocha rozne warzywa...i na tapecie ogorasy roznej masci:)
mleka nie pije i kaszek nie je wiec w nocy musi miec tylko pelna flache picia)
duzo zalezy od jej dnia i humoru...kocha zupy i duza ilosc sosu na talerzu:)lubi prazonki solone, paluszki krakersy i biszkopty:)
 
reklama
Do góry