Hehe, kropka w kropkę to samo. A z kanapki zdejmuje ser, ser wkład do swojej buzi a chleb do mojej.
U nas jest identycznie
Ale czasem się zdarza, że Witek chodzi spać bez kolacji
Nie chce jeść i już, nie dam rady w niego nic wcisnąć ani po dobroci ani na siłę
Zresztą to dugie jest nie wskazane ;-)
.
). NIby ja lubi, ale jak tylko MAgda usiadzie u babci na kolanach, przytuli sie to podejdzie do niej i ja uderzy. Wogole to wystarczy, ze madzia zrobi cokolwiek nie po jej mysli to od razu jest bitka. Jula nie zachowuje sie tak w stosunku do nikogo innego tylko do Madzi. W zasadzie nie pomagaja prosby, grosby, gadki, kary, Jula i tak robi co jej sie podoba. Generalnie rzecz biorac jest stasznie asertywna i przekonac ja do czeogolwiek czego akurat nie ma ochoty robic jest praktycznie niemozliwe, a przynajmniej bardzo trudne
. Juz sama nie wiem co robic. Musze na poczatek chyba kupic jakas ksiazke
moze na cos wpadne
