reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Nasze dzieci rozrabiaki

No sprzęt to numer jeden u Kubuli.
1.na pierwzym miejscu telefon taty(bierze i daje tacie by mu muzyczkę włączył)
2.komputer i drukarka(wepchnoł raz ciastko do drukarki i płakał,że mu zjadła):-D
3.odkurzacz(sam odkurza i juz nie wyłącz a mi z kontaktu0
Po za tym wszystko co ma jakies przyciski...:tak:

Telewizora nie rusza bo jest wysoko na ścianie,ale u siostry ciągle przełancza kanały.:-D
 
reklama
No sprzęt to numer jeden u Kubuli.
1.na pierwzym miejscu telefon taty(bierze i daje tacie by mu muzyczkę włączył)
2.komputer i drukarka(wepchnoł raz ciastko do drukarki i płakał,że mu zjadła):-D
3.odkurzacz(sam odkurza i juz nie wyłącz a mi z kontaktu0
Po za tym wszystko co ma jakies przyciski...:tak:

Telewizora nie rusza bo jest wysoko na ścianie,ale u siostry ciągle przełancza kanały.:-D
He he. To z Kubusia juz jest niezly fachowiec od elektroniki.

Milena na razie interesuje sie tylko telewizorem, laptopem i telefonem. ;-);-);-)
 
Filip też podciąga pod elektronika, ale ostatnio nie wyrządził żadnej szkody w naszym sprzęcie...niestety kocha też śrubokręty, którymi namiętnie rysuje ściany :baffled:
często te otwiera lodówkę i czasem nie zdążę sie zorientować i jest sobie trochę otwarta..
 
Emilka znów popisała krzesełko wczoraj długopisem dziś pisakiem a niby ma schowane bo już nie daje rady szorować mebelków ;-) musiał się gdzieś jeden zawieruszyć ale nadal go nie widzę pewnie znów gdzies wyniosła :baffled:

Ooo, to tak jak u mnie. Tylko ze w ruchu sa kredki swiecowe. Na szczescie daja sie zmyc z drzwi i mebli. A po scianach jeszcze nie ryusuje. Musze jej wymienic te swiecowki na cos latwiej zmywalnego.
 
reklama
zostałam uziemiona na balkonie:wściekła/y::zawstydzona/y::laugh2:
zamkneła mi dzwi balkonowe na klamke:angry::rofl2:
sasiad wchodził przez okno w małym pokoju:-)
 
Do góry