reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze dzieci u lekarza.

reklama
My byliśmy w czwartek kontrolnie i ciemie malutkie mamy zrobic usg główki.Fajnie bo udało mi się zapisac już na dzisiaj.Klopsik waży 9770
 
poszliśmy sie zważyć, u nas bez zmian 7160 kg :sorry2: ciemiączko według lekarki ok, kazała odstawić Vit D jak już zacznę dzieciaka rozbierać na krótko
 
stokrotka ja słyszałam że w Polsce żeby dziecko miało wystarczającą dawkę witaminy D musiało by cały dzień na golasa biegać nie posmarowane żadnym filtrem ;)
 
Dlatego my mimo że ciemię tylko 0,5cm biedzemy i tak co drugi dzień i latem tak samo mamy brac

heh zapomniałam napisac że usg super wyszło:)
 
Ostatnia edycja:
stokrotka ja słyszałam że w Polsce żeby dziecko miało wystarczającą dawkę witaminy D musiało by cały dzień na golasa biegać nie posmarowane żadnym filtrem ;)

otóż to , lekarka stwierdziła,że filtr 50 to za dużo, wiadomo,że na slońce nie wystawie bezpośrednio, on niby z powietrza ma łapać ta wit :baffled: no chyba tylko zmniejsze dawke.....:confused:
 
Z Krystkiem byłam u lekarza na ostatnim szczepieniu i mierzy 73cm, waży 9,6 kg ;-) Mam obniżyć łóżeczko na sam dół bo sam wstaje.. A ostatnio obniżałam o jeden poziom a teraz znowu, niby się cieszę że tak szybko uczy się nowych rzeczy ale z drugiej strony tęsknie za czasem gdy położyłam malca w łóżeczku i on sobie spokojnie w nim leżał, bez obaw że zaraz wstanie, że sobie coś obije.. ah
 
A Weronika mi smarka i kicha i kaszle - masakra, trzeba do lekarza iść.

Adę mam już chorą od 2 dni, teraz Weronika. :-(
 
reklama
stokrotka ja słyszałam że w Polsce żeby dziecko miało wystarczającą dawkę witaminy D musiało by cały dzień na golasa biegać nie posmarowane żadnym filtrem ;)

A u nas na wykładach mówili że wystarczy 15 minutowy spacer w pogodny dzień z odkrytymi ramionami i to daje dzienną dawkę wit D. Tyle że to o dorosłych było a nie o dzieciach.
Co do filtra to w naszym klimacie spf 25-30 w zupełności wystarcza, tym bardziej że dziecka poniżej 1 roku i tak nie wolno wystawiać na bezpośrednie działanie słońca. Nawet najbardziej niewinne zaczerwienienie po kontakcie ze słońcem jest poparzeniem słonecznym, a poparzenia słoneczne w dzieciństwie powodują raka skóry w wieku dorosłym. Tak więc ja z filtra na pewno nie zrezygnuję, od słońca będę chronić, wolę dać wit D w kropelkach.
Ciemię to my mamy niestety ogromne bo chyba 2x2 ale to wynika też z tego że on ma dużą głowę i ciemię nie ma jak zarosnąć bo ta głowa tak rośnie :) czapeczkę od słońca to mu kupiłam na 12-18 miesięcy.
 
Do góry