reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Nasze fasolki w kadrze :)

a wiesz co ja wczoraj przeżyłam
no sorry, ale małego brzucha to ja nie mam, a ona stwierdziła, że powinien być dużo większy już...i że mała powinna miec minimum 2500 już, a nie 2200...
rozwaliła mnie wczoraj totalnie i wyszłam skołowana :baffled:
moja dzidzia ważyła 2100 4tyg. temu:szok: ale wydaje mi się że na końcówce Agutek nadrobisz
 
reklama
moja dzidzia ważyła 2100 4tyg. temu:szok: ale wydaje mi się że na końcówce Agutek nadrobisz

twoja dzidzia zawsze była dużo większa...jeszcze jak pisałaś twój mąż jest bardzo wysoki, więc ma po kim
u nas nigdy nie spodziewałam się kolosa, bo ja jestem niska, a mąż jakiś wielki też nie jest...tylko zdenerwowała mnie lekarka tym panikowaniem, że za małe, a przejrzałam sobie forum i bardzo dużo dzieci rodzi się z wagą poniżej 3 kg...i są zdrowe i jest wszystko w porządku...
tym bardziej, że skoro jest ciągle o tydzień młodsza to własnie podają, że w 34 tc waży około 2250g, czyli tyle ile nasza Tola :happy:
 
Pewnie Agutek nie ma co panikowac , bo jak na 34 to tez czytalam ze waga odpowiednia :tak:

ale jak mozesz troche pojesc to korzystaj :tak: :-D :-D

a jej pewnie chodzilo o to zeby na wadze przybrala zeby slaba nie byla :confused: :confused:

nie iwem ale jak juz pisalam na inny watku , taka mala dzidiza mnie przerazila:szok: :szok:
 
pewnie jej chodziło o to, że gdyby teraz się urodziła to niedobrze, ze taka malutka

tylko jak sama stwierdziła, żadnych symptomów zbliżającego się porodu nie mam, szyjka mocno trzyma i powiedziała, że jeszcze sobie w ciąży pochodzę...

wiadomo wszystko się może zdarzyć, ale jakoś po tej wizycie i tym usg mam wrażenie, że ten 8 marca jest mi bliższy jednak chyba :laugh2:

będę przeterminowana jak byk :tak: ;-) :eek:
 
Anija, ja też mam wyliczony termin na 14 marca, z tym, że dziś wypada równo 33 tc. Nie rozumiem? Ja mam wizytę w najbliższy poniedziałek. Też jestem ciekawa wagi itp. 2 kg - to już konkretna waga, gratuluję:))

wlasciwie to ja juz tez nic nie rozumiem :tak:
tym bardziej ze termin porodu mialam od poczatku na 21.03
moze przytylam za duzo i sie Julek nieszablonowo utuczyl
 
Nasz dzidziuś w całej okazałości. U dołu główka, wyżej brzuszek i nóżki.
13 tydzień ciąży.
CRL - 64,3 mm
 
Z USG w 33 tygodniu ciąży wyszło, że córeczka waży 2194g.
FL 66,6 mm - przewidywany termin porodu 5.03.07
HC 318 mm - 1.03.07
BPD 85 mm - 26.02.07
AC 289 - 13.03.07

Termin mam na 8 marzec, z USG na 4 marzec. Lekarz powiedział, że dzidziuś jest duży. Ciekawe ile będzie ważył jak się urodzi.
 
Ja czułam, że będziemy mieli dziewczynkę, ale lekarz w 24tc powiedział, że to będzie chłopiec, na 100%. Mąż był bardzo szczęsliwy, to nasze pierwsze dziecko. Nakupiłam mnóstwo ciuszków dla chłopca, dla naszego Kubusia. Wyobrażałam sobie GO, ten malutki chłopiec stał się naszym całym światem, cała rodzina myśląc o naszym dzidziusiu wyobrażała sobie chłopca. W 33tc byłam na USG, zażartowałam do lekarza żeby zobaczył czy nadal jest chłopiec czy coś się zmieniło. Dziewczynka!!! :szok: Nie mogłam uwierzyć. Lekarz zażekał się że nie mógł wcześniej powiedzieć, że będzie chłopiec. :no: :baffled: Nie uwierzyłam, pojechałam do innego lekarza, który potwierdził, że będziemy mieli dziewczynkę. Chyba dobrze, że dowiedziałam się teraz a nie po porodzie. Mam przynajmniej czas, żeby przyzwyczaić się do naszego małego skarba. No i czas na kupienie sukieneczki :-)
Jak widać nie ma ludzi nieomylnych, szkoda że lekarz nie umiał przyznać się do swojego błędu.
 
reklama
heh... to dopiero....

fajnie, że nie ściemniał do samego końca ;-)
ale powiem Tobie, że chłopięce ciuszki na dziewczynce wyglądają fajnie
gorzej byłoby na odwrót :-p

moja córa ma sporo ciuszków w stylu małego łobuziaka
tym sposobem młodszy braciszek będzie nosił sporą część garderoby po siorce ;-):tak::cool2:
 
Do góry