reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze Przygotowania!!!

pol spiworki?? nie wiem o ktore Ci chodzi ale ja tam widze tylko spiworki bez rekawow i mam zamiar kupic bo sprawdzilam juz i sa super do spania. po urodzeniu Cyrylka spala w rozku ale potem jak juz umiala sie z niego wykopac to spiworek byl idealny i do teraz w nim spi (oczywiscie wiekszym) bo w nocy lata po lozeczku i nie wyobrazam sobie jakby miala pod kolderka spac. ale sa dzieci ktore spokojnie spia i wtedy nie ma takiej potrzeby. a w wozku spala w kombinezonie (w zimie) i pod kocykiem (wiosna). teraz nie sypia w wozku ale jak juz to kocyk wystarcza.

co do latania po sklepach to wybieramy sie w poniedzialek. wszedzie tu daleko i za dlugo nie mozna chodzic po centrum handlowym bo Ciri marudzi ze jej sie nudzi a z wozka jej nie wypuszcze bo zrobi masakre w sklepach. na razie tez lubie sie rozejrzec co gdzie jest i w jakich cenach. ostatnio kupowalam prawie cala wyprawke hurtem ale widze o co Ci chodzi i nawet fajny pomysl zeby kupic po troche to co akurat wpadnie w oko wiecej razy jest radocha z zakupow a nie tylko raz hmmm. pomyslimy:)))

jak juz tez pisalam niedlugo dziadki nam przysla ubranka po Cyrylce wiec prawie wszystko bede miec - moze dokupie tylko kilka pajacow i czapeczke oraz spiworek ale poza tym to bede miec full wszystkiego. jedyne o czym musze pomyslec to lozeczko materac przescieradlo wozek podwojny i fotelik samochodowy. butelek na razie nie kupuje bo mam zamiar karmic piersia - wtedy nawet dopajac nie trzeba. jakby co mozna dokupic pozniej. aha no i jeszcze jakas komode na ubrania dla dwoch maluchow.... zastanawiamy sie nad szafa ale to sie zobaczy jak sie rzeczy nie beda miescic.

a jak tam w Stanach z becikowym? tu dostaje sie 4000dol za urodzenie dziecka i co dwa tygodnie 45dol na kazde dziecko, plus 120dol jesli tylko jeden rodzic pracuje (tez na dwa tygodnie) praktycznie dziecko mozna utrzymac z tego zasilku bo jedno miesiecznie kosztuje ok 200dol a dostaje sie ok 420dol.

a co juz kupilas? moze zrob fotki i wstaw w tekst pozachwycamy sie troche :)))))))
 
reklama
Jezu! To u was jest zyc nie umierac i tylko dzieci rodzic tak fajnie :-D Cos ty? U nas nie ma zasilku ani siana za urodzenie dziecka. Poprostu zero, rodzisz i tyle. Mowie ci przerabanie!!!
A twoi rodzice widze ze niezla kase wydadza na paczki skoro beda ci wszystkie ciuszki po coreczce wysylac hihi.
Wiesz ja nie staram sie wydluzyc zakupow tylko poprostu kupuje co mi sie naprawde super podoba. Bo mam jeszcze sporo czasu i jak czegos nie jestem pewna to nie biore. A w sklepach non stop cos nowego wykladaja wiec zawsze mi sie cos podoba nowego :-D
No a co do tych pol spiworkow to masz racje, jak dziecko kopie to fajna opcja ale jak narazie o tym nie mysle bo mam obsesje na kocyki dzieciece hihi tu sa takie ladne ze chyba bede miec 20, do kazdego ubranka dopasowany kocyk hihi a Kolderke i przescieradelka do lozeczka juz zamowilam i czekam az przyjda poczta.
 
a co kupilam? roznosci... ale fotki teraz nie zrobie bo padnieta jestem po dniu pracy wiec moze przy okazji. Jak narazie mam jakies 3 spioszki z dl rekawem i pelne stopki, 3 body z krotkim, jedno body z dlugim rekawem, spodnie dlugie i taki kombinezonik jak ja to nazywam (jakby ogrodniczki) z takiego cieniutkiego materialu (nie jinsu) super! Przy okazji pokaze!
 
zakupy brzmia wow!! czekam na fotki! buuu to kiepsko macie, nawet w Polsce jest becikowe ale najlepiej w Niemczech - 25tys euro!!! a tutaj owszem rzad sie stara i ogolnie sa zwariowani na punkcie dzieci. chca miec wiecej ludzi bo jednak na caly kontynent to niespelna 20mln (chyba nawet 17mln ale nie sprawdzalam ostatnio).
rodzice nasi sie podziela na pol wydatkiem wyslania paczki, poza tym te ubranka male sa lekkie i nawet jak ich wpakuja do paczki 30-40 szt to nie wiem czy do 5kg dojdzie. koszt chyba rzedu 450zl ale nie jestem pewna - no a dziadki sie uparly ze dla wnuka musza przeciez cos kupic wiec kupili 2 rozki a reszta po Cyrylce - jest w doskonalym stanie wiec po co kupowac?? poza tym tamte rzeczy wybieralam sama i baaaardzo mi sie podobaly :)))))

fajnie sie czyta ze idziesz spac jak u mnie poludnie hehe. w Polsce to juz w ogole gleboka noc.....

dobranoc! podeslij tez jakies ciekawe stronki z US bo nie wiem czy na wszystkie trafilam. pozdro!!!
 
Wiesz Asylan ja teraz jestem strasznie zmeczona po pracy i jak wroce do domu to tylko robie co musze i szykuje sie do lozka i tam sobie ogladam tv. W weekendy to co innego ale w tygodniu musze wstawac po 5 do pracy a to jednak jest ciezkie.
Stronki chetnie ci przesle ale po poludniu z domu bo tu z tajniaka mi ciazko hihi.
A powiedz mi ty chyba od niedawna jestes w Australi co? A dlaczego tam pojechaliscie i czy trzeba miec wizy czy jak to jest? Napisz mi troche bo jestem ciakawa hihi. A swoja droga to planujecie zostac na stale czy tylko na troche? Bo dziadki w l chyba bardzo tesknia co?
Asylan czujesz jak twoja dzidzia kopie codziennie? Bo ja tak ale nie systematycznie oczywiscie, najbardziej na wieczor jak leze w lozku na wznak. Uwielbiam to uczucie! A w ogole to na kiedy ty masz termin?
 
termin mam na 12 czerwca a ruchy tez czuje niesystematycznie najczesciej po jedzeniu i wieczorem jak juz lezymy w lozku a po slodkim to istne wariactwo. no ale a ruchach to juz osobny watek :)))

w Australii jestem z Cyrylka od 8 miesiecy a tatus przyjechal tu prawie 2 lata temu. wiza jest jak najbardziej potrzebna - skilled independent sie nazywa i daje staly pobyt i miano permanent resident - po 2 latach mozna skladac o obywatelstwo. a wyjechalismy hmm z ciekawosci i troche przez kolege ktory tu byl i opowiadal jak tu jest... na stale raczej nie zostaniemy ale troche popracowac zarobic i do Polski. jak sie dzieci troche odchowaja to ja tez do pracy. ale tu za bardzo dzieci nie mozna edukowac bo to kraj debili strasznych podobnie jak Stany zreszta. a dziadki tesknia strasznie -dobrze ze jest Skype:)))))))

a jak wyglada sytuacja u Ciebie?? do Stanow to tylko na zielona karte. a czemu akurat tam? masz rodzine tam juz czy jak? ja dodam ze my tu w ciemno jechalismy brak rodziny jeden zajomy ktory juz zreszta wyjechal....
 
nie wiem czy bym powiedziala ze Stany to kraj debili ale to juz inna sprawa. A wiec w Australi jestes krotko. A podoba ci sie bardziej niz w Polsce? Troche nie rozumiem, bo piszesz ze tatus juz tam jest od dwoch lat to co, on sobie pojechal a ciebie zostawil z dzieckiem w Polsce? No a w ogole to trudno dostac ta wize bo z tego co wiem to nie. Nic w porownaniu z Stanami. Jednak pawna nie jestem. A w ogole to jak sie tam zarabia? Stac cie na duzo ze sredniej pensji czy dosc biednie? Wiesz o co mi chodzi?
 
tak sie zdarzylo ze zanim przyszla wiza okazalo sie ze jestem w ciazy i ja nie moglam wtedy robic badan do wizy a zwlaszcza rentgena wiec musialam poczekac az sie mala urodzi i dopiero potem zrobic badania i skladac o wize. a on mogl tylko jechac w tamtym czasie bo kumpel wyjezdzal za kilka miesiecy i musial miec jakis punkt zaczepienia. troche to trwalo i ciezko bylo przezyc 15 miesiecy osobno echhh ale dalismy rade i sie ciesze bardzo!! wize jest latwo dostac jesli ma sie odpowiednie wyksztalcenie uznawane przez tutejsze osrodki edukacyjne a takze chyba z 2 lata doswiadczenia w swoim zawodzie. powiem Ci ze duzo papierkowej roboty i czepiaja sie drobnostek. ale cel jak najbardziej realny.

zarabia sie dobrze. tylko mezus pracuje a zyjemy na normalnym poziomie tzn na razie nie szalejemy ale wynajmujemy caly dom czteropokojowy dosc duzy musze przyznac, splacamy samochod za 23tysiaki no i caly czas sie urzadzamy kupujemy meble ozdoby itp sadze ze dobrze mozna zyc z jednej pensji gdy jest sie juz urzadzonym. a jak u Ciebie?
 
reklama
Do góry