Elżbietka
mother of two sons&angel
co do golenia przed porodem: mi się wydaje ze warto sie ogolic na zero, przynajmniej ponizej spojenia łonowego. zawsze to łatwiej w utrzymaniu higieny i ta krew nie zasycha na włoskach

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)

pewnie i tak nie bede w stanie sie sama ogolic, a c do krepacji przy poloznej, hmmm wlansie to by mnie wcale nie krepowalo bo pewnie tyle pipek golila ze to juz dla niej chleb powszedni :-)a co do krepacji przy poloznej, hmmm wlansie to by mnie wcale nie krepowalo bo pewnie tyle pipek golila ze to juz dla niej chleb powszedni :-)
. i kto wie czym mogło by się to skończyc...;-) 
oj Tomuś będzie miał robotę ;-)
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
masz racje, tylko mąz pewnie zrobiłby to delikatniej i z uczuciem;-). i kto wie czym mogło by się to skończyc...;-)
![]()
I NAPEWNO BARDZO MIŁO BY SIĘ SKOŃCZYŁO, PRZYNAJMNIEJ MI SIĘ BARDZO MIŁO SKOŃCZYŁO PRZED PORODEM SANDRUNI
:-)
a zaraz wyjawil mi szczegóły owego uroczego porownania.. a mianowicie .. ze niby tego pontonu to on sie chce trzymać coby przez życie plynąć..
Karlam, moze więc zacznij od nog?
potem już łatwiej wydaje mi sie - przejść do innych częsci ciala ;-)
;-)
Elżbietka nie mów,że masz wprawę w goleniu;-);-);-)![]()
