reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielegnacja naszych kruszynek

Dziewczyny a bedziecie stosowaly pudry do pupci?
Nie, mi poprzednio pediatra o specjalizacji noworodkow odradzala, i faktycznie, nie bylo takiej potrzeby. Ja poprzednio uzywalam kosematykow jak ponizej napisalam(tylko mydelko bambino mialam)i wszystko bylo ok. zasypki sa niepotrzebne, bo sie sklejaja, robia sie grudki, zapychaja pory i draznia skorke.
 
reklama
Dziewczyny ile potrzeba tych fiolek soli fizjologicznej do przemywania oczek maluszkowi? Bo nie wiem o ile poprosic szwagierke, tutaj nie wiem czy wogole maja wiec nie szukam... a szwagierka zrobi mi paczke potrzebnych rzeczy ktorych jeszcze nie mam a tu kupic nie dam rady no i wolalabym sie okreslic ;-)

klaudzia na pewno macie sol fizjologiczna, nie ma potrzeby sprowadzania jej z polski, nazywa sie SALINE SOLUTION :-)
 
ja wszystko mam z pl,... jeśli chodzi o sole spirytusy kremy i wogóle...:-p
tutaj będę musiała kupić jedynie szampon dla dzidzi i jakieś mydełko ale jeszcze nie jestem zdecydowana jaką firmę wybrać:sorry:
 
klaudzia na pewno macie sol fizjologiczna, nie ma potrzeby sprowadzania jej z polski, nazywa sie SALINE SOLUTION :-)

Agusisko juz zakupilam w Polsce hehe, nie chcialo mi sie szukac tutaj. Tzn szwagierka kupila 3 opakowania. ale jak mi sie skonczy a bede potrzebowac wiecej to napewno wtedy skorzystam z Twojej rady :) Dziekuje :-)
 
Agusisko juz zakupilam w Polsce hehe, nie chcialo mi sie szukac tutaj. Tzn szwagierka kupila 3 opakowania. ale jak mi sie skonczy a bede potrzebowac wiecej to napewno wtedy skorzystam z Twojej rady :) Dziekuje :-)

oh to jestes juz zaopatrzona :D ja mam chroniczny niezyt nochala i ratuje sie czym moge, wczesniej uzywalam tabletek i kropli do nosa przepisanych przez laryngologa w polsce, ale gdy tylko dzieciatko zagoscilo w moim zyciu, odstawilam wszystko, a przez problemy z oddychaniem zaczelam szukac jak sobie pomoc i znalazlam wlasnie to cudo, teraz dzieki zwyklej soli fizjologicznej jestem w stanie przesypiac noce :D
 
W koncu udalo mi sie przeczytac ten watek:) dobre rady, ale w koncu nie wiadomo na co sie zdecydowac. Kazda skora jest inna, tak smao jak dla nas, kazda lubi inne kremy do twarzy i inne uczulaja, kazda skora jest tez inna.

Ja jeszcze nic nie mam do pielegnacji dzidziusia, zakupy bede dopiero robic jak odejsce z pracy za tydzien:) Widze ze zgadzacie sie tylko do jednego, sol fizjologiczna (tez o tym czytalam w poradnikach roznych) do przemywania oczu i noska i sudokrem, ale tylko w razie potrzeby, czyli jak odparzenia zaczna sie robic.
Reszta to poki co sporna kwestia, tutaj w Szkocji wyglada to troche inaczej, nam w szkole rodzenia mowili, zeby niczego nie uzywac, tylko ciepla woda do mycia przez pierwsze 6 tyg. a potem stopniowo wprowadzac kosmetyki. Oczywiscie wiem ze puder odpada, odeszlo sie od niego, o oliwkach sa zdania podzielone, kilka lat temu byly czesto uzywane, teraz podobno tez sie od nich odchodzi. Sama juz nie wiem...
Chusteczki do pupy - tak jak Natalia bede uzywac tylko jakbym potrzebowala zmienic pieluszke ekspresowo, czyli poza domem, moze czasem w nocy, hehe, ale tak ogolnie to tez na poczatku woda, ew. z dodatkiem mydelka.
Co do pepka, ja fioletu nie bede uzywac, bo tu sie nie uzywa, przyjdzie polozna dzidzie obejrzec i nie bede jej tlumaczyc co to i po co, a jak potem bedzie jakis problem to mi nie pomoga bo powie, ze przeciez nie wie co stosowalam. Ale na spirytus sie zdecyduje, bo z sama woda to moze dluzej sie babrac.
No a co do firmy plynu do kapieli to sie nie wypowiadam, musze wiecej poszperac i znalezc cos tutejszego, bo nie bede wszystkiego przywozic z Polski. No i na ciemieniuche i te krostki na jezyku nie kupuje nic, tutaj sa odpowiedniki w razie potrzeby polozna na pewno przypisze. Nie ma co kupowac tone kosmetykow na kazdy problem tylko po co, zeby sie zabezpieczyc.
 
Dziubasku, a te chusteczki nasaczone to chodzi o te pielegnacyjne, wilgotne, czy jakies inne?

Ja jeszcze malo mam, ale moj zestaw to bedzie:

-Krem Bambino ochronny-jeden do pupy, na wyjscia do buzi, ustek itd
-Sudokrem na ewentualne odparzenia
-sol fizjologiczna do oczek
-olilatum w plynie(lub zamiennik) do mycia
-ewentualnie mydelko oilatum(lub zamiennik)do mycia(bo musze sprawdzic czy plynem mozna myc wloski, jak tak, to mydelka nie kupie)
-pampersy
-chusteczki nawilzane
Royanna tak te pielęgnacyjne, wilgotne do mysia pupki. Oprócz tego co napisałam jeszcze mam puder-zasypkę i do pępka spirytus musze kupic i rozwodnić, żeby był 70%
 
Royanna tak te pielęgnacyjne, wilgotne do mysia pupki. Oprócz tego co napisałam jeszcze mam puder-zasypkę i do pępka spirytus musze kupic i rozwodnić, żeby był 70%
Pudru nie bede kupowac, a spirytusu jeszcze nie mam...moze faktycznie wypisza recepte w szpitalu, a jak nie, to dopiero kupimy. Przy pierwszym synku mialam wszystko. Te chusteczki to rewelacyjna sprawa. Ja mialam zamiar uzywac sporadycznie, a glownie wody do przemywania pupci(polecila nam polozna), a skonczylo sie tak, ze uzywalam tylko chusteczek, a jak maly sie "obrobil"po szyje(bo zdazylo sie tak ze 2-3razy) to od razu kapiel:sorry:. Teraz tez bede uzywac samych chusteczek!
Wazne jest tylko, aby chusteczki byly dobrze dobrane, nie uczulajace, ale to wyjdzie w "praniu"...
 
reklama
Tez zaczynam nadrabiac nowe watki :-)

Jesli chodzi o pupe, to mi pediatra powiedziala, ze puder, owszem dla chlopca moze byc, ale dla dziwczynki bron boze. Wiec stosowalam sudocrem. I nie tylko do pupki, ale tez na szyjke, paszki i wszelkie fałdki. No i bylam bardzo zadowolona, bo nie wiem co to odparzenia. Z kolei zmienilam pediatre i nowa pani doktor, rewelacyjna zreszta, uwaza, ze nic nie powinno sie stosowac oprocz oliwki, dopoki nie ma odparzen, i ze sudocrem wysusza skore. Ale nie pamietam, zeby Julcia miala sucha :eek:
Takze teraz tez bede robic tak: sudocrem na pupe i fałdki a na reszte ciala oliwke.

Royanna tak te pielęgnacyjne, wilgotne do mysia pupki. Oprócz tego co napisałam jeszcze mam puder-zasypkę i do pępka spirytus musze kupic i rozwodnić, żeby był 70%

U nas dostajemy spirytus gotowy w szpitalu, takze sie dowiedz czy u was tez tak nie ma, bo po co sie bawic w rozwodnianie. Wszedzie slyszalam rozne wersje co do proporcji :eek:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry