reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Robimy zakupy dla dzidziusia

Widze ze ciagnie nas wszystkie do tych zakupkow.Ja normalnie ciagle cos ogladam i nie moge sie powstrzymac, a zaczelo sie jak kupilam pierwsze ubranko, teraz juz leci.Troche mnie to przeraza czy oby nie za szybko, ale co zrobic...to silniejsze ode mnie...:)
 
reklama
Minisia śliczniutki plecak.A te kółeczka i rączka to świetny pomysł przy tych kilogramach co te maluchy musza dzwigać:baffled:. I mi sie wydaje ze raczej nie powinien jej nigdzie uwierac:tak:

Dorotka a mama wie o zakupach czy ukrywasz:-p

A mi dwie aukcje przepadły:-( tzn niewygrałam:-( zostala jeszcze jedna zobaczymy czy ta sie uda:tak:
 
Widzę,ze nie tylko ja tak mam...ostatnio byłyśmy z moją mama w sklepie dla dzieciaczków...Tyle pieknych maleńkich ubranek...Pomyślałam,ze na pierwszy zakup pójdą skarpetki...były taki słodziutkie...Kupię je jak jeszcze raz odwiedze tamten sklep:-)Moja mama tzn Babcia kupiła dla malucha komodę na ubranka....Powiedziała,ze nowe ubranka do nowej komody.
 
No i świetnie to babcia ujęła:) Ja na razie trzymam wszystko w walizce. Po remoncie kumpimy jakieś mebelki:)
 
Majeczka ja prawdopodobnie też wybędę. Nie mozemy się jeszcze z M dogadać jak ma konkretnie wyglądać ten remont, a z drugiej strony to nie mamy zebranego na niego funduszu. Mi by wystarczyło odmalowanie pokio i nowe podłogi +wyprawka dla maluszka. M jednak chce bardziej radykalny zmian - kucie i przestawianie ścian...tylko kto potem to wszystko posprząta??
 
Właśnie-kto to posprząta?;-) U mnie jest tyle osób do pomocy:-) Mi pewnie nie pozwolą do niczego się dotknąć. Po tym remoncie wreszcie przyjdzie czas na maluszkowe zakupy. Bo pózniej nie damy rady wszystko na raz kupić...Powiedzmy sobie szczerze-trzeba by było na to wszystko mieć górę pieniedzy. Myśle o tym żeby zrobić listę potrzebnych rzeczy. Kupić wcześniej wyprawkę którą zostawia się w szpitalu-niech sobie wszystko leży i czeka. Remont pewnie cały czerwiec nam sie zejdzie...
 
Obawiam się, ze to ja będę musiała wszystko wysprzątać...zgonie na M najcięższe prace typu mycie okien a resztę zrobie sobie powolutku. Ja też nie zostawie zakupów na sam koniec z tych samyxh powodów co Ty - brak góry pieniędzy. Myślę, ze sukcesywne robienie zakupów to jest to:)
 
remonciki hmmmmm uwielbiam takie zmiany. My tez planujemy ale sie jeszcze zobaczy co i jak;-)
Co do wyprawki to faktycznie lepiej sobie podzielic te wydatki bo to naprawde sporo kasy kosztuje:tak:
Ja czekam na zwrot ciuszków i wtedy bede wiedziała co dokupic ewentualnie.
 
reklama
Do góry