reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzamy dietę naszych Maleństw

Racja Jolu jak nie przestaniesz wypisywac tych pysznych przepisow to ja rowniez sie do ciebie przejade by zakupic te pysznosci bo ja jakos slomiany zapal mam:-) (jak do wszystkiego) a mam zaledwie 30 min jazdy do ciebie. Poza tym jak bedzie ladnie na weekendzie to pewnie sie wybiezemy by pochodzic po tych ogrodach przy zamku.
 
reklama
Ostraszka.........wlasnie tak pamietalam ze ktoras z was byla z Peterbourogh.....moze sie kiedys spotkamy..?? Ja dosc czesto jestem u Ciebie w miescie.....a pociagiem jedzie sie 10-15 minut....:-)


Kokoszko...u mnie nie chca jesc buraczkow....ja i maz nie mozemy zniesc nawet zapachu...a jak gotowalam zupke z dodatkiem buraka i to nie czerwonego tylko zlocistego to jak sprobowalam ociupinke buraka czy juz miekki to caly dzien mi nie dobrze bylo.....
och mam zle wspomienia z dziecinstwa....szczegolnie niedzielne obiady kiedy czasami tata nie pozwolil mi odejsc od stolu az nie zjadlam tartych buraczkow....ach nie dziwie sie ze Amelia zwymiotowala mi po tym warzywie bo mnie zawsze o nudnosci przyprawia....

A dzis zakupilam cukinie i jutro bede robic zupke z ziemniaka, marchewki, cukini i groszku....wszystko doprawione tymiankiem z dodatkiem kaszki mannej zrobionej na mleczku zeby bylo bardziej kremowe....:tak::tak::tak:
 
OSQUM_l.jpg
onion squash
PUMUN_l.jpg
pumkin
PUSWL_l.jpg
pumpkin sweet
PUWEE_l.jpg
pumpkin wee
SQCHA_l.jpg
squash cha cha
SQDEL_l.jpg
squash delicata
SQFES_l.jpg
squash festival
SQHLP_l.jpg
squas hasta
SQSUN_l.jpg
squash sunshine
SQACE_l.jpg
squash table
SQTUT_l.jpg
squash turks turban
BUTTM_l.jpg
butternut squash


To sa wszystkie dyniowate warzywka ktore sa u nas.....to ktory stosowalas Kokoszko....:-):-):-)
 
Na pewno dam ci znac jak bedziemy w Stamford. Tak na marginesie to bardzo ladne miasto ale z tego co sie orientuje to dosc drogie. Wiecie u mnie byla taka sytuacja, ze zrezygnowalam w lipcu ( a w sierpniu zaszlam w ciaze)z pracy w fabryce, ktora zajmowala sie sprzedaza pod sam dom produktow organicznych (zywnosc ekologiczna). Teraz troche zalyje bo bym miala warzywka i owoce za free:-(
Ale wiecie co nie jestem do konca przekonana, ze to co jest w sloiczkach jest bio. Poza tym nasii rodzice nie mieli mozliwosci karmic nas taka zywnoscia tylko tym co akurat bylo w sklepie. Wydaje mi sie ze kupowanie dla dzieci wylacznie organicznych produktow to lekka przesada, ale to jest tylko moje skromne zdanie. Moj synek na szczescie nie jest alergikiem i dostaje normalne jabluszka czy marchewke (choc nie bardzo za nia przepada). Tylko przosze nie atakujcie mnie za moja wypowiedz.
 
dziewczyny dzis sie dowoedzialam,ze owocki powinno sie drobno pokroic,wrzucic do garnka,zalac wrzatkiem,przykryc pokrywka i lekko podgorowac,zrobic jakby mus i dopiero zmiksowac....hmmm.... jak sadzicie?zaczne od jutra tak robic,moze faktycznie zdrowiej i lepiej smakuje-okaze sie,jak Wy robicie deserki?
 
dziewczyny dzis sie dowoedzialam,ze owocki powinno sie drobno pokroic,wrzucic do garnka,zalac wrzatkiem,przykryc pokrywka i lekko podgorowac,zrobic jakby mus i dopiero zmiksowac....hmmm.... jak sadzicie?zaczne od jutra tak robic,moze faktycznie zdrowiej i lepiej smakuje-okaze sie,jak Wy robicie deserki?

Katarzyna....no przeciez my juz o tym piszemy od dobrych kilku stron:sorry:....tak robi sie ze wszystkim....warzywa...owoce....wszystko zalezy co masz pod lapka....:tak:

A juz pisalam wczesniej ze np.jabluszko mozna upiec w foli aluminiowej tez oczywiscie pokrojone i wydrazone i wlozyc do srodka kawalek laski cynamonu i laski wanili......moje dziewczyny sie zajadaly....
Po upieczeniu wyjac z folii....moje bylo tak mieciutkie ze tylko widelcem roxgniotlam ale jak jest twardsze to zmiksowac na mus...oczywiscie bez cynamonu a z laski wanilli mozna dodac te ziarenka.....
 
Na pewno dam ci znac jak bedziemy w Stamford. Tak na marginesie to bardzo ladne miasto ale z tego co sie orientuje to dosc drogie. Wiecie u mnie byla taka sytuacja, ze zrezygnowalam w lipcu ( a w sierpniu zaszlam w ciaze)z pracy w fabryce, ktora zajmowala sie sprzedaza pod sam dom produktow organicznych (zywnosc ekologiczna). Teraz troche zalyje bo bym miala warzywka i owoce za free:-(
Ale wiecie co nie jestem do konca przekonana, ze to co jest w sloiczkach jest bio. Poza tym nasii rodzice nie mieli mozliwosci karmic nas taka zywnoscia tylko tym co akurat bylo w sklepie. Wydaje mi sie ze kupowanie dla dzieci wylacznie organicznych produktow to lekka przesada, ale to jest tylko moje skromne zdanie. Moj synek na szczescie nie jest alergikiem i dostaje normalne jabluszka czy marchewke (choc nie bardzo za nia przepada). Tylko przosze nie atakujcie mnie za moja wypowiedz.

Ostraszka...to czekam na "cynka"...
A jesli chodzi o organiczne jedzonko....to kazdy ma swoje zasady i nikt nie powinien Cie atakowac...niby za co....
wiesz co.....ja bylam karmiona warzywkami z naszego ogrodka a miesko mielismy od babci....oni nigdy nie uzywali zadnych swinst do "upiekszania" wszystkiego....ja mysle ze kiedys bylo troche inaczej...nie bylo wprowadzane do jedzenia tyle nawozow- chemii.....
my z mezem postanowilismy ze jak damy rade to do roku bedziemy karmic male organicznym jedzonkiem....a pozniej to juz raczej nie....nie tylko ze wzgledow cenowych ale tez dostepnosci....

A co do sloiczkow to tam gdzie jest napisane organic...to na pewno sa warzywa czy owace z upraw organicznych....jest to chronione bardzo scislymi procedurami....(wiedza ze studiow) .....ja juz nie bardzo wierze takim co stoja na markecie i mowia ze organiczne....u nas jest tylko jeden wiarygodny rolnik.....

A co to za fabryka...daj jakies namiary ...bo ja wlasnie siedze i szukam dostawcow organicznej zywnosci.....
 
Jolu jak znajde wizytowke to ci wysle namiary na ta fabryke. Wiesz nie sa tanie takie warzywka czy owoce ale sa naprawde smaczne bo zawsze na przerwy zamiast sniadania z domku to jadlam produkty z fabryki. Powiem ci ze nie przepadam za bananami, ale jak kiedys przywiezli takie dojzale, ze pachnialo nimi ze szok. I wtedy sie na nie skusilam (chyba z 5 zjadlam):laugh2:
 
reklama
Mam pytanie do mam modyfikowanych;-)
Jakie mleczko podajecie pociechom? Jeżeli zmieniałyście to jakie na jakie i dlaczego? Ja podaję enfamil ale nie jestem przekonana czy dobrze służy Małgosi.
Dziękuję za odzew. Bardzo mi zależy na Waszym doświadczeniu w tej materii.
 
Do góry