reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Rozszerzamy dietę naszych Maleństw

Mam pytanie do mam modyfikowanych;-)
Jakie mleczko podajecie pociechom? Jeżeli zmieniałyście to jakie na jakie i dlaczego? Ja podaję enfamil ale nie jestem przekonana czy dobrze służy Małgosi.
Dziękuję za odzew. Bardzo mi zależy na Waszym doświadczeniu w tej materii.
Ja podaję Nataszy NAN Aktive. Początkowo piła NAN HA. Takie kazała podawać pediatra. Ale to było mleko dla alergików i przyznam, że dość drogie, bo mała puszka kosztowała prawie 30 zł. Nie wiem dlaczego takie, bo ani ja ani mąż alergikami nie jesteśmy i w końcu postanowiłam przejść na zwykły NAN. Tylko, że po zwykłym Natusia miała zatwardzenia i w końcu zaczęłam podawać ten Aktive.
 
reklama
moje drogie, jak do mam już mięskowych;-)

dostałam królika i cielęcinkę dla Izy- źródło sprawdzone, ale ja nie mam pojęcia co z tym zrobić! Jak, co, z czym? posprawdzałam w nazwach słoiczków, co się z takimi robi, ale jarzynki z delikatnym króliczkiem, czy jarzynki i potrwka z królika niewiele mi mówią, bo jak zrobic tego "delikatnego królika"?

wiem, że mięsko gotujemy osobno, w warzywkach, a potem mieszamy i miksujemy z warzywkami, ale bez wywaru... ale tak to ja moge wszystko zrbić i może nic smacznego z tego nie wyjść...

dodatkowo sprawdziłam "nowe" warzywa, które moge wprowadzić i jest tam kukurydza, groszek, pasternak(?) a na słoiczku z rybką znalazłam przecier pomidorowy, a pomidory wprowadza się dopiero w 7 miesiącu!

pomocy!
 
Tsarinko....mam nadzieje ze Ci pomoge....otoz podstawy wiesz...:tak:

Krolika....jeszcze nie robilam ale mam fajny przepis od kolezanki......probowalam....w smaku bardzo dobre.....
Miesko gotujesz osobno...warzywka to pietruszka, ziemniak, kukurydza, groszek mrozony, marchewka i cebulka....( moje dziewczyny juz jedza dania z cebulka od 2 tygodni)...
0.5 duzej pietruszki
1 duza marchewka
1 ziemniak
pol cebulki
3 lyzki groszku
3 lyzki kukurydzy
natka pietruszki do smaku
(przepis jes na kilka obiadkow) (na te ilosc warzyw okolo 150-200g mieska)

Jesli chodzi o cielecnke to ja robilam tak....dodam ze dziewczynom bardzo smakowalo bo wlasnie sa tam pomidory....pomidory u nas sa od 4 miesiaca...

dynia ( opcjonalnie slodki ziemniak )
2 marchewki
pol cebulki
kawalek selera
3 duze pomidory ( bez skorki i pestek)
pol lyzeczki ziol prowansalskich
(okolo 150g cieleciny)

Wrzuce Ci pozniej jeszcze jeden przepis bo teraz u nas pora drugiego sniadanka....
 
Ostatnia edycja:
jolu jak ja Ci się odwdzięcze? chyba tylko morzem kwiatów...

a jak jest z rybami? mozna juz coś? bo jest taki słoiczek Gerbera, ale wszędzie indziej każą z rybkami czekać...
 

Załączniki

  • kwiaty08.jpg
    kwiaty08.jpg
    54,6 KB · Wyświetleń: 34
Ostatnia edycja:
Ja tez sie wzielam za robienie obiadkow dla synka. Kupilam w Tesco blender z ubujaczka i 2 pojemnikami i wzielam sie do roboty. Na pierwszy ogien poszly ziemniaczki, marchew i brokula. Natanek jadl az mu sie uszy trzesly (dodam ze od kilku dni nie chcial jesc obiadkow ze sloiczka).Troche tego wyszlo i dwie porcje zamrozilam. Z jakich owocow robicie deserki dla pociech? U mnie to tylko jabko a chcialabym zrobic cis wiecej.
 
Ostraszka - sprobuj połączyc np. jabłuszko z bananem, albo z gruszką, z jagodami.. Zalezy co masz pod ręką. takie same mixy są w sloiczkach:tak: ja dzisiaj też przygotuje deserek, ale własnie jabłko z bananem - zobaczymy jak będzie szamać;-)
Gruszke obieram, wycinam gniazdo nasienne, dzielę na 4 i taki jeden kawałeczek daję Małej do ssania - uwielbia to!!!
 
Dzieki:-)
Juz sie zaraz zabiera bo akurat bananka mam, a jesli chodzi o gruszke to slyszalam zeby lepiej samemu jej nie szykowac bo straszne wzdecia maja dzieci po niej.
 
Tsarinko...piekne kwiatki....:-):-):-)
Jezeli chodzi o rybke to tez juz mozna.....ja jeszcze nie dawalam choc sloiczki juz mam....mam zamiar podac jutro....:tak:
Powiem ci ze podawalam tez juz fasole biala i soczewice....to tak za rada mojego GP bo dziewczyny nie chca pic mleka a w warzywach straczkowych jest mnostwo bialka....:tak:

A tu masz jeszcze sprawdzony przezemnie i moje dziewczyny przepis ( to jak juz podajesz gluten)

Pierwsze spagetti....:happy:
1 duza marchewka
1 duzy ziemniak
2 lyzki groszku
4 pomidorki
makaron gwiazdeczki (taki dla dzieci) 2 duze lyzki
cielecinka (wolowinka) okolo 150-200g
bazylia...
Ja makaron gotowalam oddzielnie a pozniej dodawalam do warzywek i mieska ...wszystko razem miksowalam.....


Ostraszka....gruszke zalecila mi moja health visitor tydzien temu jak bylismy na wazeniu.....
a wczesniej podawalam jak robilam pieczone jabluszko z cynamonem i wanilia, a ostatnio pieczone jablko z morelami suszonymi......suuuuper naprwade polecam...
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny:-) Mam pytanie do mam ze slaska,gdzie u nas mozna kupic zdrowe jedzonko(bo takie z targu to niewiadomo skad jest),jak czytam ze dziewczyny takie pysznosci gotuja dzieciaczkom to az mi przykro ze moja mala sloiczki wcina i sama bym cos zrobila:tak:
Jolu,poklony dla Ciebie,jak to wszystko ogarniasz z dwoma maluchami i jeszcze takie pysznosci serwujesz dziewczynom. Ja z jednym i szczerze ledwo daje rade:zawstydzona/y:
 
reklama
Kurczę ,ja też dziś robiłam banana z jabłkiem. Kupiłam tez gruszki i jutro mam zamiar je podać. Zastanawiam się tylko czy przepuscic "surowe" przez blender czy je ugotawać i dopiero zmiksować .Ja też słyszałam,że takie świeże mają właściwości wzdymające u dzieci.Muszę wam powiedzieć,że ja kupuje warzywa na targu bo u nas niestety nie znalazłabym takich z upraw eko. Kupuje zawsze u starszych ludzi,niby mówią,że bez nawozów. ale Gadać to ja też duzo mogę
 
Do góry