reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sen i spanie

U nas jest tragednia ze spaniem w ciągu dnia. Nie chce spać a na noc jest tak zmęczona, że nie może usnąć. Dostajemy łupnia, że hej. Ubieramy i przewijamy ją we dwoje. Jedno nie jest wstanie. Wije się, bije i ucieka, poprostu jest nie do okiełznania. Tragedja. Jeśli chodzi o noc to niestety wstaje do niej ze 2 razy. Koło 1 , 2 robi się głodna i krzyczy wniebogłosy. A jak jest u Was z nocnym karmieniem? Bardzo jestem ciekawa jak sobie poradziłyście z przekonaniem maluszków, żeby spały całą noc. Ja już próbowałam wszystkiego. Rozwodnione mleko, cherbatka nie wstawanie do niej nic nie dało rady. Chyba jestem zamięka:dry: .
 
reklama
Fredka nie martw się nasza tak długo beczy albo pije soki, aż jej dam jedną flachę mleka w nocy:-D wczoraj wypiła 120 ml wody, 3X po 120 ml soku jabłkowego rozcieńczonego z wodą no i w końcu o 5 i tak dałam jej mleko i wreszcie spała bez stękania:-) a tak to steka i steka, nie płacze, ale to stekanie mnie wykańcza, wierci się , tak, że spać spokojnie nie możemy, a poza tym jak tyle soków pije albo wody to przynajmniej 3 razy muszę ją w nocy przebierać, bo sika tak, że pieluchy przeciekają:baffled: a jak dostanie np. o 1 albo 2 flachę z mlekiem to wszystko gra i śpi sobie spokojnie do rana. Nawet pediatra kazala mi przestac z tym walczyć, bo męczę się i ja i dziecko.
 
Nie, no u nas to jest tak:
19:00 dobranocka i o 19:30 kaze Noemi isc sie kapac...Sama sie rozbiera,myje i ubiera w pizamke...Potem kladzie sie do lozka i czyta np.Krzyzakow...Po pol godzince zasypia i spi do rana...Czasami slysze jak wstaje w nocy i idzie siusiu...Albo pije soczek w kuchni...No i rano wstaje przed nami i robi sniadanko dla naszej calej rodziny...


Haaaaa ale shize mam co:p:szok: :-D :-D :-D

A tak juz calkiem powaznie to Noemi od kiedy jest zmiana czasu juz od 19:00 marudzi i jestspiaca ,wiec myjemy i robimy flache z melkiem i zasypia najczesciej bez zadnego ale...no i noce nie sa tak piekne jak by sie chcialo...Najczesciej jest tak ze wypada jej smok i z 2-4 razy ide jej go wsadzic zeby nam bloku nie obudzila calego...
Najczesiej jest tak ze wytrzymuje bez mleka tak do 04:00 czasami do 05:00 ale flacha musi byc z mlekiem,nie da sie woda czy sokiem...Ale czy jej podam sok czy mleko to juz nie robi mi roznicy-wstac i tak trzeba...
 
Nie, no u nas to jest tak:
19:00 dobranocka i o 19:30 kaze Noemi isc sie kapac...Sama sie rozbiera,myje i ubiera w pizamke...Potem kladzie sie do lozka i czyta np.Krzyzakow...Po pol godzince zasypia i spi do rana...Czasami slysze jak wstaje w nocy i idzie siusiu...Albo pije soczek w kuchni...No i rano wstaje przed nami i robi sniadanko dla naszej calej rodziny...

Pati dobre :-D :-D :-D :-D
 
No mi też gały wyszły:szok: :szok: :szok: heh ale sie nabrałam u nas też do spania Wojtek juz o 19 sie zbiera, kapanko i lulu niestety jeszcze dalej ciagnie cyca bo nie chce butli ciagnąć
 
Pati żartownisia z Ciebie:-D U nas jest tak ze kąpiemy się 19 lub 19.30 i niestety ożywamy. Mati idzie spać koło 21 i przed spaniem doi butlę mleka z kaszą. Potem wstajemy o 2 i znowu butla tyle że robię tylko 150 ml i całej nie wypija. A potem wstaje o 6 lub 7 rano , zależy jak mu podpasuje. Jestem już wykończona ale i tak jest lepiej niż na cycu bo cycka to 6 razy w nocy dawałam i najczęściej spałam z nim. A teraz spi sam. Ja wstaję tylko raz. Jego starsza siostra w tym wieku to przesypiała całą noc ale niestety każdy jest inny....
 
reklama
Cieszcie się kto raz w nocy wstaje. Olka to i ze 4 razy potrafi się obudzić i trzeba do niej wstać, smoka i śpimy dalej. Królestwo za jedną przespaną noc. A dziś nie spała po południu od 11.20 była tylko drzemka 20 minut w sklepie i dopiero poszła spać 21.30. Normalnie hard core.
 
Do góry