Witam!
Ahh
Ciamajdko ale sie usmialam z rana

)) czasami trzeba o 2 tony wyzej - wtedy wszyscy slysza i dociera
Szooook dzwonilam wlasnie do tej firmy od komody - nikt nie odbiera....minelo 5 minut dzwoni babka....niestety tak jak mi sie wydawalo - cena dotyczy TYLKO przewijaka grrrrrrr....
Bylo zbyt piekne, aby byc prawdziwe!Dobrze ze nic nie zamowilam w ciemno.
Marulka - fajnie ze wizyta udana, Franek duzy juz

Mam nadzieje ze na te wasze wczasy to torbe do szpitala zabierzesz spakowana

Dobrze ze Olo kontynuuje przyjazn z nocnikiem (i nie tylko), ale spi jeszcze z pielucha - tak wnioskuje z tego co piszesz. I co? Moczy ta pieluche w nocy jeszcze??
Riba - odlew brzucha ale fajowo!!!U mnie chyba nie robia takich cudow...mam za to kolezanke fotografa i bede sie umawiac na sesje brzuszkowa zaniedlugo.
Udanej wizyty zycze!A warunki w szpitalu rzeczywiscie super...Moj M ma kuzyna w Niemczech notabene jego dziewczyna to tez Polka i dzioba zesmy szeroko rozwierali jak nam powiedzieli ze musieli taki kurs cos jak szkola rodzenia obowiazkowo zaliczyc bo by im dziecka inaczej nie zarejestrowali czy cos takiego!
Buuu ja za Chiny nie umiem prasowac na siedzaco...normalnie nie umiem a co dopiero z brzuszkiem.Raz probowalam i nie wiedzialam gdzie mam nogi wlozyc no i brzuch hehe ostalo sie na prasowaniu w pozycji klasycznej
Bogusia86 - nie denerwuj sie ja mialam to samo z tesciowa. Ja poprostu odpuscilam. Sprzatam swoje 4 katy, prasuje moje i M ciuchy, poogarniam kuchnie jak trzeba i TYLE!Na moja tesciowa swietnie podzialalo. Po tygodniu syfu na maxa odkryla gdzie jest mop,miotla itd. Ja tez lubie jak jest czysto i porzadek, ale juz tez nie dawalam rady, wiec jako tako wymusilam na domownikach...Zrob tak jak Ci mama mowi - sprzataj tylko u siebie, a pretensji tez nie moze miec bo jak prosilas o pomoc to wlasnie tak ci powiedziala

...No i tak jak Riba pisze - nie ma to jak mieszkac samemu...Rozpuszczeni ci nasi domownicy!!!
Wczesniej z M jak mieszkalismy sami, pracowalismy na okraglo lacznie z nadgodzinami i zawsze byl blysk, obiad na stole, oprani oprasowani, bez zbednych wyrzeczen. A teraz jak mam dodatkowo za 3 osobami jeszcze lazic i sprzatac

. Pitole - nie robie.Po mnie nikt nie sprzata - mam czyste sumienie.
Camajdko wyluzuj troszke....a jak trzeba to i porycz w samotnosci.Mi zawsze pomaga. Moze wez kartke papieru, olowek i rozloz wszystko tygodniami typu:w tym tygodniu robimy\zalatwiamy to i to, w nastepnym to i tamto. Skonfrontuj potem z T. przeciez nie jestes z tym wszystkim sama na glowie? Ja tez mam taki nacisk czasowy w glowie -ze nie zdaze na czas z wszystkim, ale powolutku jakos ide do przodu malymi kroczkami. Bedzie dobrze!!!
Pajka - hehehehe podreczny stolik

ale zasunal. Ja to mam za to wszystkie okruchy w staniku bo sie do dekoltu wszystko zawsze sypie. No i fakt wczesniej jak cos lecialo przy jedzeniu to na gacie - teraz na kraglosci

))))
Monika8112 - cos w tych facetach jest z tymi zakupami...moj M tez by byle jaki wozek kupil i jak najtaniej...nie przemawia do niego fakt ze to ja tym bede jezdzic przez 3 lata, a moze i dluzej potem
Ehtele - trzymam kciuki za wizyte

oby Olo posiedzial domomentu jak bedzie gotowy - dla jego wlasnego dobra. Ty to bardzej na lipcowke wychodzisz niz na sierpniowke - przynajmnniej z suwaczka

))
Oj zacznie sie niedlugo zacznie!
Zycze Wam wszystkim miego dzionka.Ide sie do porzadku doprowadzic, moze cos podzialam w domu bo mnie dzisiaj NIC nie boli (jeszcze

).