reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

terminy i wyniki badań/USG

Ja dzis bylam na rutynowej wizycie u gin i wszystko dobrze. Po raz pierwszy slyszalam tak jak trzeba serduszko, plozna od razu trafila i smiala sie, ze u mnie widac dokladnie jak malenstwo lezy:) Szyjka zamknieta, dobrze trzyma. Tylko, ze przez miesiac nabralam az 4kg :( to mnie przeraza...
Dostalam skierowanie na mocz, morfologie i glukoze 50g
i mam sie zglosic za 21 dni:)
 
reklama
royannna super , że słyszałaś serduszko:-) niesamowite uczucie..... Wiesz ja po ostatniej wizycie przeraziłam sie też bo przytyłam przez miesiąc 4 kg.... ale to przez te przeklęte słodycze. Już 2 dzień nie miałam ich w ustach:tak:Muszę się opamiętać bo z silna wolą u mnie licho więc tak łatwo nie schudnę
 
royanna to super ze słyszałas serduszko, no i ze wsztystko w porzadku... Kilogramami sie nie przejmuj jeszcze bedziesz miałą czas zrzucic...
 
Bicie serduszka:) Mniam, zastanawiam się nad zakupem detektora tętna malucha - chociaż podobno bywa problem z namierzeniem go:zawstydzona/y:
Aza, biedactwo, Ty to masz ciągle jakieś przejścia. Wpuściłaś cytrynę do tej glukozy?
Jojka:) Ciekawe do jakiej wagi dojdzie Twoje maleństwo;-) Pewnie złamiesz 4 kg:-) Nie kupuj ubranek poniżej 62 hihi:)
Nawiązując do naszych babć, to może i były zdrowsze psychicznie:) Internet, tv, gazety, natłok informacji prowadzi do przewrażliwienia.. Kiedyś dzieci się robiło, nosiło i rodziło:) Do tej pory w rodzinie wspomina się historię, gdy babcia rodziła najmłodszego syna.. Wody odeszły jej w trakcie prania (na tarze oczywiście), biegiem spakowała najpotrzebniejsze rzeczy (nie miała spakowanej torby!!!) i na piechotkę do pociągu (jakieś 4 km), bo byli na wakacjach wtedy. A za babcią biegiem mój przerażony 2-letni tata:tak: Dodam, że babcia w żadnej ciąży nie chodziła do lekarza.. Wszystkie dzieciaczki miały ponad 4 kg, bez cesarek i znieczuleń się rodziły.. Teraz to mamy możliwość "rodzić po ludzku":)


 
Dziewczyny gratuluję superowych wyników :tak:

jojka ale masz dużą córcię <wow> tylko pozazdrościć.
royanna ja tez zawsze zadowolona jestem jak słyszę serduszko w trakcie badania.
 
cześć dziewczyny! wróciłam własnie z usg- lekarz potwierdził, że dziewczyna, wszytko w porządku, waży już 980 g! Robiłam też tą glukozę, i muszę powiedzieć, że wcale nie było strasznie- wręcz przeciwnie, mi smakowało! gorsze było to kłucie tyle razy- sczególnie że się zdenerwowałam, i nie chciała mi krew lecieć i jestem okropnie pokłóta...

Gratuluje zdrowej corci :-):-) kawal babeczki juz z niej :tak::tak: bedzie co przytulac :)

Z mojej glukozy 75 nic nie wyszło bo całaą zwróciłam... Ta pierwsza dawka 50 to przy 75 pysznośći. Dawkę 50 wypiłam na 2 łyki a z tą się strasznie męczyłam i żołądeczek niestety nie przyjął. Jestem zła bo będę musiała jutro lub pojutrze jeszcze raz spróbować... brrr...

Aza biedactwo Ty nasze, wspoczuje bardzo i mam nadzieje ze nastepnym razem wytrzymasz :tak:

Bicie serduszka:) Mniam, zastanawiam się nad zakupem detektora tętna malucha - chociaż podobno bywa problem z namierzeniem go:zawstydzona/y:

Ja mam detektorek i prawie zawsze znajduje serduszko, choc teraz zadziej uzywam bo maly tak ruchliwy ze nawet sobie o detektorze nie wspomne hehe. Ale slyszalam ze niektore dziewczyny mialy problemy z wyszukaniem. Wszystko zalezy od detektora i pozycji jaka dzieciaczki przyjma. (gdy sie ruszaja wykryc serduszko to ogromny wyczyn):tak:
 
Ja dzis bylam na rutynowej wizycie u gin i wszystko dobrze. Po raz pierwszy slyszalam tak jak trzeba serduszko, plozna od razu trafila i smiala sie, ze u mnie widac dokladnie jak malenstwo lezy:) Szyjka zamknieta, dobrze trzyma. Tylko, ze przez miesiac nabralam az 4kg :( to mnie przeraza...
Dostalam skierowanie na mocz, morfologie i glukoze 50g
i mam sie zglosic za 21 dni:)

Royanko waga sie nie martw, wazne ze dzidzia zdrowa i sie dobrze rozwija no i ze moglas posluchac serduszka, a wage bedziemy zbijac pozniej, zreszta przy Twojej figurce te 4kg nie zrobia zadnej roznicy :) :-)
 
A jak u Was dzidziusie wagowo się prezentują? :-D
bo mnie lekarz nastraszył, że jak dalej tak będzie synek rósł to urodzi się ponad 4,5 kg :szok:
a wyszło, że obecnie wg usg 23 t. - 595g , czy to dużo?:confused:
 
reklama
ja niestety nie wiem ile moje maleństwo waży:-(
Byłam dziś u gina też słyszałam serduszko choć ciężko było go namierzyć ale wszystko jest ok szyjka też w porządku. Dostałam skier na badania w tym glukoza 75 ciekawe czy dam rade to wypić.
Rozmawiałam z lekarzem o ubezpłodnieniu będe miała cesarke i lekarz sam ten temat wywołał. Musze się nad tym zastanowić. Tak mnie tym, zagadał że zapomniałam zapytać o te badania na paciorkowca. Pytałam też o znieczulenie przy cesarce i dowiedziałam się że można wybrać albo ogólne albo to zewnątrzoponowe choć w tym szpitalu wolą to drugie robić.
 
Do góry