***<3An_eczka<3***
Wrześniowe mamy'07
Genialny Maluch Ž - sekrety rodziców czytających maluchów tu moyna kupic kartz o ktorzch pisala luandzia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak jak napisala Luandzia - nauka przez zabawe. I to nie jest kwestia ambocji rodzicow. Chdzi o aktywna zabawe.Bo przeciez teraz nasze szkraby tak na prawde sie nie bawia tylko wszystko dla niech jest nauka i poznawaniem swiata - chwytanie, gryzienie, sluchanie, obserwowanie, memlanie, spiewy (Tu uklon dla Nel Aneczki, ale moj tez mial okres Pawarottiego;-)), piski, raczkowanie itp - to tylko wyglada na beztroska zabawe a tak naprawde to kawal ciezkiej harowki ktora nasze maluszki musza przejsc;-)Ja tam nie zamierzam uczyc Dudusia. Niech się chłopaczek bawi jak najdłużej, i tak państwo nasze zabrało naszym pociechom jeden rok z ich życia na zabawę i wysyła o rok wcześniej do szkoły. Co za głupota.