reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

WAGA naszych Słoneczek

maga_86 pisze:
ja to raczej dość niska jestem (167) i nogi niespecjalnie długie 8)
AS co ja mam powiedzieć 158 cm :( Ale twierdze że małe jest piekne co zresztą widać po naszych dzieciach :)
Ale mam nadzieje zę Kamil wzrostu po mnie nie odziedziczy na razie wydłuża się jeszcze troszke i będzie tylko pół metra ode mnie niższy. Tata jest wyższy z wzrost podobno będzie miał po dziadku był wysoki ponad 180cm :)
 
reklama
iwka31 pisze:
okazuje sie jednak ze moja "malutka" jest najwieksza z marcowych dzieciaczkow  :) bo w zeszlym tygodniu jak bylismy na szczepieniu miala ponad 7kg (nie wiem dokladnie bo to bylo 14,2 funtow ) i ma 61 cm
mialam popsuty internet i nie jestem na biezaco ale mam nadzieje ze ma rowiesnika bo nie wiem czy mam sie martwic , chociaz lekaz byl zachwycony.

Sluchajcie a tak z innej beczki bo przed chwila moj maz zasnal przy malej a ja poszlam wziac prysznic , przychodze i co widze ze przywalil ja lapa na nozkach i tak spal , a mala nic - jednak tym chlopom to nie mozna ufac  ;) mogli by zadusic dzieciaka.
pozdrawiam

moja Selineczka wazy juz 6,3 kg i ma ok 58 cm / przy urodzeniu 3240 g i 52 cm/ a ja sie martwie ze ona tak szybko przybiera na wadze chociaz wcale juz tak duzo nie je jak wczesniej,ale widze ze Twoja malutka jest lepsza :) Natomiast jak bylismy u lekarza miesiac temu to juz wtedy powiedzial nam ze Selinka przybiera za szybko :( dziwi mnie to bo podobno dzieci na piersi same sobie reguluja jedzenie a ja karmie tylko piersia. W przyszlym tygodniu idziemy do lekarza i jestem az ciekawa co powie?

A tak na marginesie to ja jestem dosc szczupla i moj maz tez i wszyscy mysleli ze bedziemy miec szczypiorka a tu sie okazalo ze Selinka jest calkiem pokaznym bobaskiem:))) ja sie czasem smieje ze wyglada jak mischelinek ;D szczegolnie jej nozki ;D
 
Catherinka, czasem sie boja cukrzycy u niemowlat. Ale chyba nie wystepuje jak sie karmi piersia ??? Chyba zeby byla wrodzona, podobno moze byc wrodzona (moze zreszta to niedokladnie cukrzyca tylko jakies problemy powodowane glukoza - oj straszny laik ze mnie teraz przemawia,a ale slyszalam o tym od lekarza jakis miesiac przed porodem, ze cos takiego jest mozliwe jak sie matka zle w ciazy odzywiala, tzn. jadla za duzo cukru i niedokladnie pamietam- cos mi sie tylko o uszy obilo. Ale z drugiej strony tez mowia lekarze, ze na piersi kazde dziecko przybiera indywidualnie i to jest ok.
 
Aniam, widzę, że jesteś skarbnicą wiedzy :) Już drugą rzecz mi wyjaśniasz - dzięki! :) Ja to chyba jakaś niedoinformowana jestem :(
 
Catherinka, milo mi, ale ja tylko laik jestem :) tyle, ze mam lekarzy w rodzinie i lubie ich sluchac. Ale nie wiem czy zawsze dobrze powtarzam ;)
 
Marysia przy porodzie miala ponad 4kg a i pewnie po rodzicach odziedziczy wzrost bo oboje mamy po  wiecej niz 174 i nigdy "szczypiorkami" nie bylismy ale moj maz nigdy wlasciwie nadwagi nie mial w przeciwienstwie do mnie ktora to cale zycie sie odchudza  :) A i zapomnialam dodac ze mala tylko jest na piersi bo w ogole nie znosi smoczkow , a mam ich juz cala kolekcje i do butelek tez :)

 
catherinka pisze:
Asia21, a co to znaczy, że dziecko przybiera za szybko ??? To źle ??? Lekarz to jakoś wyjaśnil?
Selinka w ciagu pierwszych 5 tygodni przybrala ok 2 kg. Przez to ze nie akceptowala smoczka chciaa caly czas ssac piers aby zaspokoic swoja potrzebe ssania , czasami jadla co 40-60 min a wnocy co ok 1,5 h .Lekarz nam wyjasnil , ze czasami tak sie zdaza ze niemowleta maja taka silna potrzebe ssania ze zaczynaja jesc za duzo, a 2 kg w ciagu 5 tygodni to troszke za duzo dla takiego malenstwa . Takie czeste jedzenie powodowaly tez mocne bole brzuszka . Lekarz zalecil nam oszukiwac mala herbatka albo woda miedzy karmieniami zeby organizm nadazal trawic mleczko i dostawala specjalne krople ktore lagodza bule brzuszka, pomoglo ale nadal dosyc ladnie przybiera :)
 
reklama
Do góry