Justa, ja bym nie pojechala do Egiptu z małym dzieckiem, byłam 10 lat teu zaraz po Liceum i przez 3 tygodnie schdłam 7 kg - biegunka przez 2 tyg słabo to wspominam, choc staralam sie pić wode tylko z butelek itd, ale jednak
Jolkis, karmisz piersią? Jak tak to ja bym leciała, dacie rade, pewnie przespi większość lotu, ponoc w samoltach (nie wiem jakich linii) mozna poprosić o koszyk na dziecko. :-)
Jolkis, karmisz piersią? Jak tak to ja bym leciała, dacie rade, pewnie przespi większość lotu, ponoc w samoltach (nie wiem jakich linii) mozna poprosić o koszyk na dziecko. :-)

;-). Moja mala, to ostatnimi czasy w ogole marudna, tylko mama i tata, a najlepiej jakby ja nosic 24 h na dobe na rekach (czego od poczatku probowalam nie robic, a i tak sie "rozpuscila") i nie wiem jak ja tego oduczyc :-) "Najgorsze" jest to, ze na wakacjach beda wszystkie ciotki i wujki, no i dziadkowie... Wiec obawiam sie, ze po powrocie bedzie jeszcze gorzej, bo cala rodzinka uwielbia "najnowsza edycje w rodzinie" :-)