reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wracamy do formy :)

Witam piękne panie:tak:
Jak tam diety małe i duże?Miało być regularne zdawanie relacji,a tu cisza:shocked2:
Ja się nadal trzymam,zostały tylko 4 dni do końca:tak:.W niedzielę rano staję na wagę:szok:20 kg.jak tam obiecują to na milion % nie schudłam:-D,ale parę kilo pewnie spadło.Będę się cieszyć każdym :tak:.Teraz już wiem,ze dotrwam do końca,już tak niewiele zostało,że wstydem i hańbą byłoby teraz się poddać:happy:Najbardziej się boję co będzie po zakończeniu kopenhaskiej:eek:Jak tu żyć,żeby nie przytyć i do tego nadal chudnąć:szok::szok::-D.Duuuużo jeszcze przede mną:frown:
A mój mąż i tak jest najprzystojniejszy na świecie-czy ma czy nie ma brzuszka:tak::-D:-DPrzynajmniej widać,ze go żona nie zaniedbuje,dba i dobrze karmi;-):tak::-D
 
reklama
Popieram popieram :-DNapewno każda z nas tu uważa że jej mężuś najprzystojniejszy:-Dale jak to mówią kwestia gustu :-Djak z modą;-):-Dale teraz moja teściówka to już mi nie powie że zle gotuje i głodze jej synalka:-D bo jemu też dietka by się przydała ale z tym będzie kiepsko bo jak ja się głodze to tylko w kuchni siedze i im gotuje bo mi się wydaje że Oni wiecznie głodni chodzą:-D:-D A z moją dietą coś do przodu pomalutku idzie ale zawsze coś;-) Tyle że ja naprawde nie znosze swojej wagi i dlatego wiem że schudne:wściekła/y: Kiedyś schudłam 50 kilo teraz chce już tylko z 17 więc myśle że dam rade:-D:tak: A moje kochanie wygląda znakomicie ze swoim brzuszkiem i z tą jego łysinką hahah taki misio:-)
 
... jak ja się głodze to tylko w kuchni siedze i im gotuje bo mi się wydaje że Oni wiecznie głodni chodzą:-D:-D A z moją dietą coś do przodu pomalutku idzie ale zawsze coś;-) Tyle że ja naprawde nie znosze swojej wagi i dlatego wiem że schudne:wściekła/y: Kiedyś schudłam 50 kilo teraz chce już tylko z 17 więc myśle że dam rade:-D:tak: A moje kochanie wygląda znakomicie ze swoim brzuszkiem i z tą jego łysinką hahah taki misio:-)
:szok::szok::szok: schudłaś 50 kg.???Jak,gdzie,kiedy,jak długo?Ja też chcę:-DTzn.nie 50kg..ale chcę wiedzieć jak zrobić,żeby schudnąć dużo:-D Ja kiedyś schudłam 20 kg.ale to opowieść z innej bajki:-(Mam podobny cel jak Ty-jakieś 17 kg.do zrzucenia:tak:,ale jak z 12 się pozbędę to już będę happy:tak:.I....ja też nienawidzę swej wagi:wściekła/y:i w ogóle to mi ciężko z tym brzuszyskiem:confused2:(troszkę mniejszym ostatnio:tak::-D)Byliśmy w lipcu nad Bałtykiem na wczasach i prawdę mówiąc miał spier...ony urlop bo wstydziłam się strasznie.Wokół same laski w bikini,a ja wyglądałam jak orka w kostiumie wyrzucona na brzeg:eek::frown::unsure:.Mąż i syn też przez to mieli zrąbany wypoczynek bo wstydziłam się podnieść z ręcznika i np.pograć z nimi w piłę lub pozjeżdżać ze zjeżdżalni:-:)sad::no2:
Dobrze,ze jest tu z kim o tym pogadać,komu się wyżalić,wiem,że mnie rozumiecie:tak:
 
Oj dokładnie :szok: z tymi kilogramami naszymi masakra :-)ale razem może się zdopingujemy;-)Ja po 2 curze;-) ważyłam ponad 110 kilo:szok:a zważyłam się dopiero jak miała 3 miesiące byłam w olbrzymim szoku jak oglądam zdjęcia to teraz jestem laska hahha:-D a waże z 78 kilo:szok:i już deprecha o krok:-( ale mam też 178 cm. wzrostu więc troche mnie jest chciałabym ważyć z 63 kilo ale daleka droga :-Dchoć od porodu już z 10 straciłam :tak: moim celem jest stracić do świąt ale czy się uda?? wtedy też byłam strasznie zawzięta najgorsz:tak:y był 1 miesiąc zasuszenie żołądka a potem z górki ale wszędzie chodziłam na nogach i dużo ćwiczyłam na stepterze i rowerku a dodatkowo miałam ten pas wibrujący on bardzo pomaga na biodra:tak: czerwona tia i olbrzymie samozaparcie na lodówie zdjęcie swoje wielorybie i dałam rade aż się za bardzo zapędziłam bo mężuś psioczył:szok: a ja kupowałam ubrania o rozmiar mniejsze i to też mnie motywowało:tak:a teraz zobaczymy;-)jestem wielkiej wiary hahah Ty też dasz rade RAZEM ŁATWIEJ:-D
 
Kochane ja mam diete superr :p Ja sie jedynie ograniczam i cwicze ... ale w nagrode jak zgubie 10kg to 200 eu za darmo bedzie :)) Nie zeby moj Damianoo mi wyliczal na mnie czy na dziecko ale to ma byc taka zacheta :))
 
Wow dziewczyny jestem pełna podziwu dla was 50kg!!!:szok:, 20kg:szok: Wow.
Ja chce 10-15kg schudnąć a nie wiem czy dam rade. Na razie tylko 2,5kg mniej:confused2: Ale ja jestem strrrrasznie niecierpliwa i chciałabym wszystko na już.:rofl2: Już zaczęłam oglądać seksowną bieliznę którą kupie jak już schudnę. :cool2:
 
podczytuje Was i jestem w szoku schudnac 50kg to dopiero cos:szok:ile czasu sie odchudzalas ze tyle schudlas?

Agusik ja czekam az sie zwazysz i sie pochwalisz ile zrzucilas kg na tej dietce;-)bo ja chce ja zaczac ale czekam na Twoje efekty:-p
 
podczytuje Was i jestem w szoku schudnac 50kg to dopiero cos:szok:ile czasu sie odchudzalas ze tyle schudlas?

Agusik ja czekam az sie zwazysz i sie pochwalisz ile zrzucilas kg na tej dietce;-)bo ja chce ja zaczac ale czekam na Twoje efekty:-p
Oj troszke zajeło mi czasu to odchudzanie z 15 miesięcy ;-)pierwszy miesiąc był rewelacyjny bo zeszło 10 kilo a potem już troszke wolniej ale jednak:tak:
 
dzieńdoberek babki
ja wstawiłam sobie motywujące suwaczki wagowe bo już niewiele działa- może wstyd jeszcze podziała:szok:
jakoś motywacja odleciała, efektów brak a przed @ dostałam brzuch jakbym była w 5 miesiącu ciąży:szok::wściekła/y::wściekła/y:
i kit nic tym razem nie wyszło-wstyd:eek:
 
reklama
No a u mnie wczoraj wielka radość z powodu magicznej szóstki która pojawiła się z przodu mojej wagi. 69,3kg :cool2:Niby i tak prawie siedemdziesiąt ale ja się ciesze :-D
Teraz byle do 65kg, potem 60kg a dalej to się zobaczy zależy jak będę wyglądać.
Przed ślubem ważyłam 55kg ale nie wiem czy teraz bym ładnie wyglądała z taką wagą. Nie chce być zbyt chuda.:no:
 
Do góry