reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wracamy do formy :)

ujawniam się :)

I ja zamierzam zacząć dietkę już niedługo. Dukana na pewno. Wiele moich znajomych bardzo sobie ją chwali :)


edit: No to ja się nie dziwie że przytyłam.. Moje śniadanie ma 1070 kalorii... A wydawalo mi sie ze to co jem to tak mało...
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej dziewczyny Mozecie polecic mi jakas sprawdzona diete albo sposob na zrzucenie zbednych kg Niestety w ciazy przytylam ponad 30 kg Udalo mi sie zgubic 16 ale teraz idzie coraz wolniej Pomozcie :zawstydzona/y:
 
ja już tydzień jestem na "Dukanie"... no cóż - efektami się pochwalę, jak tylko będą jakieś...:sorry2: dla mnie najgorsze były pierwsze 2-3 dni - myślałam, że umrę z głodu, na tuńczyka nie mogłam patrzeć. ale teraz to luzik - 2 faza. no ale chlebek z masełkiem albo jakieś ciacho to by się wciągnęło...
i dziękuję Kasiuleczka za wsparcie i rady - jakbym za dużo zawracała ci głowy, to mów śmiało:-D
 
Ja dziś pierwszy dzień mam.. .. I wkurza mnie że co chwile chce mi się do wc przez wodę..i mam ochote na słodkie...ALe zaraz znajdę jakiś przepis dukana na coś słodkiego do pierwszej fazy..:)
 
hej..ja tez ruszam z dieta Dukna ale dopiero od 17 -ego bo P leci 16 do Pl wiec nie bedzie mnie kusulo na nic innego haha... wiec na spokojnie bede mogla wprowadzic ja w czyn..
ksiazka juz o niej przeczytana tylko czeka wszystko aby wprowadzic w zycie
 
Ostatnia edycja:
i dziękuję Kasiuleczka za wsparcie i rady - jakbym za dużo zawracała ci głowy, to mów śmiało:-D
[/QUOTE]
alez prosze, i nie zawracasz glowy pozatym teraz nie czuje sie taka osamotniona w tym dietkowaniu. Jajku Andziulina to co ty codziennie tego tunczyka szamalas? ja robie go raz na jakis czas ale to salatke robie z tego.
Crazy girl z tym lataniem do kibelka to masakra, jeszcze jak sie siedzi w domu to luz ,ale jak wychodzisz gdziesz to juz jest problem, poxniej wieczorem wlewam na sile w siebie te wode zeby nadrobic.
 
reklama
Kasiuleczka - ufffff... to będę pisać dalej ;-) dzięki. a co do tuńczyka, to jadłam 2x - nie dałabym rady za często, bo tak bez mayo to mi nie wchodzi... ale za to jajkami w każdej postaci to się opycham :tak: aaaa - wczoraj byłam u GP i kazała mi na wagę wejść - no i miła niespodzianka - 3 kg mniej. więc jest szansa:tak:
 
Do góry