reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla małego LWA :)

reklama
znalazłam moją liste wyprawkową dla pierwszego dziudziusia, teraz to juz tylko dokupie kilka kosmetyków na początek :happy:

kąpiel i pielęgnacja:
-szczotka do włosów
-waciki jałowe
-patyczki higieniczne dla niemowląt (mają taką gruszkowatą większą końcówkę)
-nożyczki do paznokci, cążki
-chusteczki pielęgnacyjne nawilżone
-krem pielęgnacyjny (my używaliśmy linamag i alantan)
-krem na odpażenia (sudokrem)
-mydełko, żel, szampon, choć tego na początku nie używaliśmy kupiliśmy za to oilatum i ego przez pierwsze tygodnie tylko używaliśmy gdy skóra wydawała się byc lekko sucha
-oliwka (choć pediatrzy i dermatolodzy zalecają oliwę z oliwek) mało używaliśmy
-wanienka (102cm żeby nie było trzeba zaraz wymieniać, kupiliśmy taką z wkładką dla niemowląt później się fajnie sprawdziła, a na początek tylko pieluszka na dnie i trzymanie na rękach, później też na gąbce do kąpieli)
-ręcznik z kapturkiem 2-3szt
-pieluszki tetrowe 10szt
-pieluszki flanelowe 5szt
-sól fizjologiczna
-roztwór wody morskiej
-termometr do mierzenia temperatury (mieliśmy tzw. rtęciowy, elektroniczny i dotykowy do czoła i w uchu do mierzenia, gdy maluch faktycznie orączkował to najpewniejszy okazał się rtęciowy ale dotykowym sprawdzałam częściej jak temp się utrzymuje czy spada)
-aspirator do nosa, gruszka (gruszkę używaliśmy dopiero później gdy trzeba było szybko jakiegoś małego glutka wyciągnąć z noska)
-jednorazowe podkłady do przewijania oraz poporodowe
-maść na brodawki (Purelan jest rewelacyjny jak dla mnie)

karmienie:
karmiłam piersią jednak nigdy nie wiesz czy bedzie to możliwe
-butelki 125ml, 250ml
-smoczki do butelek 0+
-smoczek uspokajacz 0+
-laktator (kupiłam taki mega zestaw tommee tippee, laktator ręczny jak dla mnie dobry, do tego butelki, smoczki na start i jakies pojemniki były w zestawie a cena była przystępna)
-pojemniki na przechowywanie pokarmu
-woreczki do mrożenia mleka (okazało się że mam tyle pokarmu że szkoda było wylewać)
-szczotka do mycia butelek i smoczków
-termoopakowanie (niekoniecznie jeśli karmi się piersią)

spanie:
-łóżeczko z materacem
-ochraniacze
-prześcieradło 2-3 szt
-cienki kocyk 2szt
-grubszy kocyk 1szt
-rożek 2szt
-ceratka pod prześcieradło
-przewijak
kołderka i poduszka na początku są zbędne ale ja już miałam jak kupiłam łóżeczko w komplecie (mój synek dopiero jak miał pól roku zaczął korzystać z kołderki z poduszki dopiero po roku)
na początku synek spał z nami w sypialni w kołysce (wystarczyła mu do 5miesiąca)

ubranka:
-kaftaniki
-body
-pajacyki rozpinane po całości z przodu (z tych korzystaliśmy i korzystamy najczęsciej do dziś)
-czapeczki
-skarpetki
-niedrapki

różne rzeczy były jeszcze póżniej dokupowane ale większość tych co wymieniła powyżej na początek dla mamy powinna być zadawalająca :tak:
karuzelki, maty edukacyjne aż po zabawki których dźwięki przyprawiają o gęsią skórę wszystko to powili zapełniało pokój synka

jeśli chodzi o mamę to na pewno biustonosz do karmienia, koszule rozpinane z przodu, majtki takie siatkowe, podkłady poporodowe, tantum rosa też jest super sprawą na pierwsze dni po porodzie naturalnym

więcej na razie nie przychodzi mi do głowy
jeśli mogłam jakoś pomóc to bardzo się cieszę:happy:
 
jeszcze kilka postów nadrobiłam i tu kilka jeszcze z mojego doświadczenia rad
-do wanienki faktycznie stojak jest fajny bo kręgosłup tak się nie męczy a służył nam przez kilka dobrych miesięcy aż mały sam siedził i poszedł do dużej wanny
-nakładki na brodawki sylikonowe, jeśli któraś faktycznie widzi że ma płaskie lub wklęsłe lepiej zakupić do szpitala, ale w sumie to zawsze mąż może dopkuic w aptece i przynieść
-łóżeczko drewniane jak dla mnie jest niezastąpione w domu, nie szeleści, nie buja się, a dzicko jak dostasta nie musi widzieć świata przez małe dziurki w tkaninie, turystyczne jak najbardziej na wyjazdy :happy:
-niańki i takie tam podobne sprzęty monitorujące, jeśli dziecko jest w tym samym pokoju bądż w pojoku obok darowałbym sobie, tylko koszt zbędny, choć co do niańki to... mogłabym się skusić bo rodzimy w wakacje,jeśli ktoś ma domek z ogródkiem i chciałby wieczorkiem przed domem usiąść to już dalsza moja mowa jest zbedna bo to sie sprawdzi !!! :tak::-)
-sterylizatora nie używałam nie kupowałam i wcale mi go nie zabrakło
-podgrzewacz... no cóż pojemnik gorąca woda i butla się grzeje, do MM polecam mieć przegotowana wodę odstawioną zimną a na noc żeby nie gotować jak trzeba przygotować mleko przechować wodę w termosie (sama tego nie stosowałam bo karmiłam piersią a gdy młody się odstawil to i tak w nocy nie budzil się na jedzenie)
-pieluszki typu pampers na początek najmniejsze 1 opakowanie bo dzidzia szybko wyrośnie zresztą w rozm 2 też nie ma co się za bardzo zaopatrywać w zapas nawet jak są promocje to nie ma to sensu dziecko na prawdę szybko wytośnie no może tak uogólniam ale promocje jak nie w jednym to drugim sklepie są i zawsze można dokupić
-proszek do prania polecam taki dla niemowląt najlepiej czytać czy ma pozytywną opinię i rekomendację po co ryzykować jakąś wysypką na tym delikatnym ciele
-u nas żadne body i inne ubranka nie podrażniły pępka a miałam z nim największe obawy i bałam się tego tematu że aż szkoda gadać a tu nic takiego się nie działo nawet jak się lekko zamoczy podczas kąpieli to nie panikować ważne jest by go dobrze pielęgnować, czyścić i osuszać, u nas odpadł po tygodniu i zagoil sie pięknie mister pępuszka jest z mojego synka ;-):-D
-ubranka najlepiej kupić od rozm 62, jesli się okaże że dziecko jest naprawdę malutkie to zawse można coś jeszcze dokupić, ale to też jak z pieluszkami szybko urośnie a lepiej jak ma luźle ubranko niż tak dopasowane że ruszyć nóżką nie będzie mogło
-ja miałam w sumie 3 biustonosze do karmienia i co ważne kupic trzeba sobie o czym nie wspomniałam wkładki laktacyjne u mnie szły w mega ilościach i kupowałam tez takie na noc bo budziłam się i płynełam w tych zwykłych
-czapeczki i niedrapki... nie każdy używa, sama nie wiem jak to będzie latem z tymi czapeczkami...czapeczki używałam ale to był luty/ marzec... niedrapki przez pierwsze tyg używaliśmy, bo do 2 tyg nie obcinałam paznokci bo podobno się ich nie obcina bo u dziecka jeszcze mogło się nie rozdzielić opuszek od paznokcia i można sobie krzywdy narobić
 
Ja chciałam Was zapytać o łóżeczko-kołyskę (link poniżej). Myślę, że na pierwszych parę miesięcy bym takie chciała, podoba mi się opcja kołysania lub blokowania łóżeczka. Wiem, że jest dość krótkie, ale wydaje mi się, że tak do 10 miesięcy - max roku mogłoby zdać egzamin.
Doradźcie mi, czy taki zakup ma sens? Tylko bez moskitiery bym wzięła, jakoś do mnie nie przemawia:

KOŁYSKA POŚCIEL haft MOSKITIERA MATERAC DARLAND (3068036367) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
 
Agata - nie wiem... ja takiego cuda nie miałam, ale opcja bujania jakoś mnie nie przekonuje. Jak dziecko ryczy, to bujanie w "sprzęcie" nie pomoże - trzeba i tak na ręce wziąć i przytulić. U nas tak było z leżaczkiem-bujaczkiem. Jak Córól miał dobry humor, to ok, bez bujania było super. A jak coś nie podpasowało, to ani bujanie, ani "uspokajające wibracje" nie pomagały :-D
Ale może inne dzecko by było bardziej podatne na takie bujanie.
 
reklama
Do góry