reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy dla naszych Skarbów

a widzialas tego kubusia puchatka z weluru?? no mi sie mega podoba a Szymi rosnie otatnio jak szalony i musialam bodziaki kupic no i jakies bonusy trafily mi do reki to tez kupilam.
 
reklama
Nie widzialam,bo patrzylam dosyc pobieznie.Widzialam jakies dresiki po 59,90,ale byly za male;-).Ja bylam w Reducie;-)
 
A ja mam szlaban na kupowanie zabawek w tym miesiącu :baffled: Wy też tak nie potraficie się opanować, jak ja??? Nie wydaje mi się żebym AZ TAK dużo ich kupowała... po Świetach kupiłam: sorter, 2 książki (na później - Kubusia Puchatka & Chatka Puchatka i Plastusiowy pamiętnik), 2 książeczki na teraz i Mula z Ikei :sorry2:
Milenka ma teraz okres ogromnego zainteresowania książeczkami, wertuje je tam i z powrotem, potrafi z uwagą słuchać jak czytam jej kilka książeczek po kolei...
 
Eeetam... te 2 książki się nie licza, bo są na później :-p sorter jeszcze nie przyszedł, więc praktycznie go nie ma :-p
A więc tak naprawdę to tylko mula i 2 małe książeczki :rofl2:
 
Milenka ma teraz okres ogromnego zainteresowania książeczkami, wertuje je tam i z powrotem, potrafi z uwagą słuchać jak czytam jej kilka książeczek po kolei...

Kurcze Filipa nie interesuje jak czytam, woli dorwać książeczkę i potargać...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Wiec książeczek nie kupuje...:no::no:
 
Szymek tez nie lubi jak czytam bo to go chyba nudzi ale uwielbia przewracac kartonowe kartki wiec robi sie juz powazna kolekcja biblioteczka a jak cos sie w ksiazeczce rusza to zaraz przestaje sie ruszać bo SZymek to wyrwie.:-D
 
Szymek tez nie lubi jak czytam bo to go chyba nudzi ale uwielbia przewracac kartonowe kartki wiec robi sie juz powazna kolekcja biblioteczka a jak cos sie w ksiazeczce rusza to zaraz przestaje sie ruszać bo SZymek to wyrwie.:-D

no jedynie racje maja te całę sztywne kartonowe ksiazeczki...reszta chyba na poźniej, a ma już kolekcje bajek Disneya
 
reklama
No to ja muszę Milenkę pochwalić, że można jej dać już do rączki normalną książkę z cienkimi normalnymi kartkami i nie rwie, nie gniecie, tylko je obraca oglądając obrazki. Sama jestem tym zaskoczona, bo jeszcze niedawno wszelkiego rodzaju papier i kartki traktowała jak największego wroga - "zniszczyć! podrzeć! na najmniejsze kawałki! a najlepiej to od razu zjeść i będzie spokój!!!" :-D
 
Do góry