Zdrowie naszych maleństw- wizyty u lekarzy,szczepienia i wszystko z tym związane:)

[kaskax25]

Oj nie pamietam składu ale chyba wystarczy powiedziec zeby masc posladkowa przepisali kosztuje az 5zeta a starcza na bardzo dlugo

 

[anitek]

Jakubka,Tomuś jesteście wielcy. Super,zemacie to juz za soba.

Bartus trzymaj sie i nie broj tak wiecej ;-)

 

[miranda]

Dziewczyny a u nas znowu powtórka z rozrywki. Już nie daję rady z tym odparzeniem. Monotematyczna jestem - wiem- ale na prawdę już nie wiem co robić. Pisałam wam niedawno że jest już wszystko ok po tym tridermie. No bo było - ale znowu na chwilę. Teraz znowu pojawiło się czerwone.

I już nie wiem
Czy ja coś źle robię?
Może Hania ma taki drażniący mocz... Już staję prawie na głowie żeby było wszystko OK i co uda mi się wyleczyć to zaraz po odstawieniu maści wszystko wraca.

A ten Tormentiol jak długo można stosować? Jeszscze raz tego spróbuję a jak nie minie do poniedziałku to idę do lekarza...

Nienawidzę jak nic nie mogę zrobić

Zylcia, a może ona jest wrażliwa na pieluszki? Moja przy pampkach jak nieraz muszę założyć też ma brzydszą pupcie, moze spróbuj zmienic pieluszki, i jak Rubi radzi, wietrz ile się da, nawet zakładając majteczki bawełniane.

 

[dominiczka87]

Zylcia my tez cały czas walczymy z krostkami na pupce.
Po tormentiolu i clotrimazolum wszystko zniknęło więc smarowałam samym alantanem. Teraz przez pare dni młoda nie dostała ZYrtecu to matka zapomniała bo a to u babci nocowałyśmy a to poźno wróciłyśmy i niebyło pełnej kapieli i krostki wróciły. Wczoraj dostała Zyrtec i krostki jakby się zmniejszyły, ale czy to od tego czy od clotrimazolum którym znów pare razy posmarowałam to nie wiem.
I też czasem już ręce załamuje....
A co do wietrzenia pupy na plaży to nie bałaś się że zrobi kupke??

 

[rubi]

dominiczka :-) a próbowałaś zmienić gatki??? Monia miała czasm czerwone krostki jak nosiła Pampersy a odkąd w Tużurkach śmiga pupka jest najpiękniejszym fragmentem ciała :-)

 

[dominiczka87]

Nie próbowałam bo jak to nasz pediatra powiedział: "jak to mówił Kargul lepszy stary wróg jak nowy".:-)

 

[rubi]

Uprzejmie informuję że juz jesteśmy PO :-)

oczywiscie strach ma wielkie oczy ;-)

przyjechaliśmy, pani dr poprosiła nas na zmieczulenie - wcisneła jakiejś majści w pipkę i kazała czekać 20-30 minut... po tym czasie nas znow poprosiła do gabinetu, kazała rozebrać Monię, ja miałam trzymać rączki, mąż nóżki (wtedy Monia się najbardziej darła - że się ruszać nie może), pani dr wzieła taki metalowe...jakby szydełko ale zamiast haczyka na końcu była kuleczka i powiedziała...gotowe ;-)

Monia chyba niczego nie poczuła ;-) :-)

gorzej było potem... pani dr powiedziała że trzeba tego teraz pilnować bo może znów zarastać :-(

no i mam uczulić znajome mamy dziewczynek żeby kontrolowały to u swoich córeczek bo ona teraz ma "więcej małych pacjnetek niz pacjentów z siusiakami do reperacji" :-)

no to UCZULAM WAS :-)

 

[anet15]

Rubi,fajnie ze juz po wszystkim....a Monia nic nie poczula:-)
a co do tego zeby zagladac malym do pipek,to ja dalej nie wiem na co mam zwrocic uwage,ze niby za mala dziurka...do lekarza mam pojsc niech sprawdzi?
Mi sie wydaje ze normalna ma,tzn ja nie wiem jak wygladaja"nie normalne" ,czy "normalne"wiec jak mam porownac? łoj zamotalam tylko chyba....ehhhhhhhh

 

[rubi]

anet :-) chyba najlepiej żeby to lekarz zrobił... ja właśnie nie wiedziałam jak to ma wyglądać bo przecież to moja pierwsza córka ;-) Ty masz jeszcze Gosię :-)
teraz mogę podpowiedzieć tylko tyle że dziurka ma ok. 2,5 cm... a wcześniej ledwo było widać cewkę moczową :-( ale to wiem dopiero teraz :-(

 

[anet15]

Rubi,tylko ze Gosia juz starsza i teraz dziurke ma wieksza....hi,hi , wiec jak mam porownac,a jak byla mala to nie pamietam jaka miala....a zreszta juz nie da sobie zobaczyc,bo sie wstydzi...he,he.....
Wiec przy najblizszej wizycie u pediatry zapytam czy ma dobra wielkosc....;-)