reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zgaga w ciaży

na początku ciąży pomagały mi migdały ,a teraz też już nic mi nie pomaga :-(, chociaż przypomniało mi się że jak ssałam landrynki to mi przechodziło na jakiś czas , muszę znowu spróbować i tobie też polecam:-)
 
reklama
Ja okropną zgaę mam o początku, ranigast nie pomaga, i wszystko inne też, za to polecam landrynki miętowe jakieś ekstra mocne.....mi pomagało. Wiadomo że zgaga nie zniknie raz na zawsze ale po cukierkach przechodzi na jakiś czas.
 
Dzięki dziewczyny - lece po landrynki bo dziś znów - wstałam rano, zjadłam śniadanko bo Franiowi włączyło się ssanie :) a potem schyliłam się zeby pościelić łóżko i....znów bleee. Już tak dobrze było bo przestałam mieć nudności a teraz to. Ale jeszcze tylko 2,5 miesiąca :) Pozdrawiam :)
 
Ja tez zgage mialam do samego porodu... Lekarz przepisal mi gaviskon (mieszkam w Anglii nie wiem, czy dostepny w Polsce), pomagal, ale ja nie moglam zniesc smaku i wolalam sie meczyc, niz to pic... Duzo osob w przesadzie twierdzi, ze jak kobieta w ciazy ma zgage, to dziecko urodzi sie z wlosami... Przesad, czy nie moja mala urodzila sie z wielka czupryna ;-):tak::-D Pozdrawiam
 
Duzo osob w przesadzie twierdzi, ze jak kobieta w ciazy ma zgage, to dziecko urodzi sie z wlosami... Przesad, czy nie moja mala urodzila sie z wielka czupryna ;-):tak::-D Pozdrawiam
Potwierdzam :-) W 1-ej ciąży miałam taką zgagę, że spałam na siedząco :baffled: - córcia urodziła się długowłosa :-) Teraz też mam zgagę dośc często i biorę rennie, pomaga na chwilę :confused:.
 
Mnie męczy od wczoraj. Od samego rana do wieczora, obojętnie co zjem. Wiem, kawa to zabójstwo w tym wypadku, ale muszę, bo bym chyba wykitowała- mam strasznie niskie ciśnienie. nie piję więcej niż jedną filiżankę rano, pomimo, że głowę mi rozsadza dzisiaj. No i masz. Jak nie psychicznie podupadam to znów fizycznie.
 
słyszałam takie stare powiedzenie, ze jak zgaga pali to dzieciatka smyra wloskami po narzadach ;P tez mam zgage mniej wiecej caly czas... mi pomaga chlodna pepsi ;) a jak nie pepsi to rozowa guma do zucia orbit ;)
 
reklama
ja słyszałam, że pomaga:
1. mleko / jogurt - jak dla mnie to po tym jest gorzej nie lepiej:szok:
2. migdały - no może trochę
3. łyżka bułki tartej - :-Dnie wiem nie próbowałam
4. pepsi/cola - pomaga :-)
 
Do góry