Żłobki i przedszkola:)

[Mama_i_Marcel]

Myśmy zrezygnowali z tego przedszkola w rodzinnej mieścinie D. do którego chciałam posłać Marcela od stycznia. Przede wszystkim względy rodzinne i ludzie z którymi nie chcemy miec doczynienia bo za duzo złego zrobiły a po drugie to taka wioseczka ze nie ma jak dojechac i przez pole trzeba dylać. Nie wyobrazam sobie tego w chalpę, ulewę czy sniezycę. Poza tym Marcel jeszcze za dupkowaty. Sam nie zje, nie upomni się, nie połozy spac. Wszystko mama musi pilnować. Wiem ze tam nauczyłby sie od innych dzieci ale cóz pierwszy minus wypisany i tak przesadził o tym ze odpuszczamy ale za to bede sie starała by dostał sie do naszego przedszkola w jak najszybszym czasie. Zapisze go teraz jak beda zapisy ale czy sie we wrzesniu dostanie? Mozliwe, ostatnio jak sie dowiadywałam to było 1 m-ce wolne wiec nie ma tam takiego tłoku.

 

[Uleńka_79]

ja będę chcialam posłac Olinka do przedszkola, u nas w miescince jest parę prywatnych ale takich malutkich ale ja bede startowac albo do panstwowego albo prywatnego obok panstwowego. Podobno cos jeszcze powstało ale nie ma jak panstwowe, ostatnio ciągle je ktos chwali. Wiem ze jest bardzo trudno sie do niego dostac ale jak nie drzwiami to oknem sprobuję ;-) podobno jest tak ze jak w jednym roku sie dziecko nie dostanie ma pierwszenstwo w drugim roku. Siostra szwagierki posłała tam teraz dziecko i porownując do innego prywatnego mowi ze niebo a ziemia.

tylko te choroby mnie przerażają

 

[Mama_i_Marcel]

Ula tego nie ominiemy.........jak nie przedszkole to szkoła ;-)
Zreszta predzej czy pozniej bedzie musiał isc do przedszkola a moim zdaniem lepiej szybciej bo sie oswoi. A jak bedzie juz starszy, nauczony w domu z rodziną to moze sie w grupie nie odnaleść lub pojdzie mu to trudniej.

 

[Uleńka_79]

mama wiem wiem
chociaz często sie słyszy ze w pierwszym roku dzieci nie chorują tylko w drugim roku chodzenia do przedszkola.

ja sama od malego chodziłam do przedszkola i mama mowila ze potrafiła siedziec i płakac ale ja miło je wspominam. Myslę ze OLi tez będzie chętnie chodził. Bliziuko przedszkola mieszkają dziadki wiec to znajoma dla niego okolica.

Ja mysle ze OLi z radzeniem sobie nie bedzie miał problemu. Nie ma kompletnie problemu z obcymi i nowymi dziecmi, swietnie się odnajduje w grupie - tego jestem pewna ze da sobie radę. Jest bardzi smiały i wygadany, jak tatus........

 

[kilolek]

Ja chyba poślę. Chciałabym by do 13 chodzili. Super by było gdyby A, ich rano zawoził a ja bym o 13 odbierała. Jak on nie da rady i będę 2 razy musiala chodzić z 3 dzieci to nie wiem czy się wtedy zdecyduję

 

[Uleńka_79]

słyszalam ze do 13 są bezpłatne przedszkola wiecie cos wiecej na ten temat?

ja bede puszczała na cały dzien, dziadki bedą odbierac jedni albo drudzy ja pewnie będę w pracy

 

[Mama_i_Marcel]

słyszałam. Ponoc od 8 do 13 jest bezpłatny pobyt opłacany przez miasto. Dlatego sa pozniejsze opłaty za dodatkowe godziny no i są pozniej obiady dodatkowo płatne oraz wszelkie inne zajęcia jakies angielski czy inne takie, sama nie wiem jakie.

 

[anawawka]

W Wwce jest tak od 7 do 13 bezpłatnie , potem za każdą godzinę 2,60 ,,, dochodzi stawka żywieniowa, zajęcia dodatkowe i komitet;-)
( nr XXI/424/2011 Rady m.st. Warszawy z dnia 25 sierpnia 2011 ( Dz.Urz.Woj.Maz. z 2011 r. nr 157, poz 4968) i nr XXIII/463/2011 Rady m.st.Warszawy z dnia 22 września 2011 r. );-)
Hanka chodzi w kratkę, płacimy za dni "wychodzone" . Od marca będzie nabór do przedszkoli państwowych przez internet.;-)

 

[Ewelia]

U nas są płatne.

 

[anawawka]

Hankę odpieluchowywałam od lipca, do września załapała, wpadki się zdarzały i jak jest czymś zaaferowana to kupa ląduje w majtach, ale to normalne;-), a tak jest samoobsługowa, prócz wytarcia tyłka po kupie